Zanim trafiłam na forum

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 18, 2004 14:57

Trafilam na forum tuz po umowieniu sie na odbior kotka... z.... hm.. pseudohodowli? Nie wiem jak nazwac miejsce, z ktorego mam kociaka, bo nikt tam kotow na sile nie rozmnazal (jedyny miot) i byly bardzo wychuchane.... Ale do rzeczy:

* Nie wierzylam, gdy mama mi mowila, ze koty to lepiej dwa... hmm.. beda dwa, ale drugi za rok....
* Robiac bilans finansowy utrzymania kota liczylam na puszkach W i KK :(
* Myslalam, ze koty to samotniki i element dekoracyjny mieszkania, ale tego oduczylo mnie nie tyle forum co kot-przylepa :)
* Myslalam, ze karmienie kota to tak jak psa - ze trzeba ladnie poprosic, zeby laskawie zjadl... ten ekspres do miski nie przestaje mnie zadziwiac....

A tak w ogole to mi sie proirytety przeorientowaly... jak zagine na dlugie godziny w centrum handlowym to raczej w zoologicznym niz na ciuchach czy kosmetykach :P

Pozdrawiam
Ag

Ag

 
Posty: 503
Od: Pon paź 04, 2004 20:33

Post » Pon paź 18, 2004 15:11

Zanim poznalam forum, to.... nie pamietam 8O

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pon paź 18, 2004 15:57

Zanim trafiłam na to forum nie przypuszczałam nawet, że wokół mnie jest tyle osób zatroskanych losem kotów i gotowych do pomagania im - czasami za wszelką cenę, wbrew rozsądkowi, kosztem własnego czasu i również pieniędzy.
Podziwiam - naprawdę!
Ten świat jednak do końca nie zwariował :D!
Pozdrawiam!
Olina

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 18, 2004 16:00

ja zawsze kochalam zwierzeta, ale bylam glownie psiara :)
po smierci mojego ukochanego pieska - czekoladowego wyzelka o imieniu Pongo ponad rok nie mialam zadnego zwierzaczka.
zaczelam myslec o piesku, ale szybko te mysl porzucilam, poniewaz ja i moj TZ pracujemy. Nie powiem ze o kocie nie myslalam w ogole, ale nigdy na powaznie do czasu, gdy poznalam pierwsza burme :1luvu:

co prawda przed wzieciem kociaka do domu przeczytalam dwie grube ksiazki o kotach i sporo artykulow z www, ale przed tym nie wiedzialam ze:
-koty nie moga pic mleka
-ze koty moga byc tak przywiazane do ludzi 8O 9zawsze myslalam ze takie zwierzatko zyje wlasnym zyciem i nie zabardzo je obchodza ludzie- czyli kot przywiazuje sie do miejsca a nie do czlowieka JAKZE SIE MYLILAM :D
-ze nie powinny jesc duzo ryb
-ze sa tak inteligentne
-ze sa tak kochane
:1luvu:

ale pieska tez kiedys jeszcze bede miala :D
Obrazek
Obrazek

miaa

 
Posty: 900
Od: Wto paź 12, 2004 7:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Nie paź 24, 2004 22:27

Ja trafiłam na forum ,nie przez przypadek.To jest trochę długa historia.Koty są moimi zwierzęcymi idolami.Od dzieciństwa zawsze miałam z nimi dobry kontakt.Zdarzenia z ostatniego roku sprawiły,że jestem posiadaczką 3 wspaniałych kotów MCo,mieszńca i Lucka przygarniętego ze schroniska.Komputer i internet mam od lipca br.-wówczas Lulu straciła swoją towarzyszkę 11 letnią Murkę(którą jako małego ślepego kota przyniosłam ze smietnika i była do końca swoich dni moim największym skarbem)i udałam się do hodowli po drugiego mco.Niestety a może na szczęście kot,którego chciałam kupić był chory i wróciłam do domu z niczym.Za zaoszczędzone w ten sposób pieniądze kupiłam komputer i założyłam internet.Wóczas stwierdziłam jedno,że muszę dla zwierząt zrobić coś dobrego.Od temtej pory zajęłam się szukaniem domów dla kotów ze schroniska.-dla kotów starszych ( Lucek do takich należy i jest przykładem wspaniałego kota).Po drodze zainicjowałam i współorganizowałam imprezę dla psiaków ze schroniska,na której dom znalazło 7 psów.Wszystkie pomysły i impulsy do działania podsuwa mi internet i wspaniali ludzie na forum.nie poprzestanę na tym ponieważ mam nowe pomysły jak pomóc niechcianym zwierzętom.
Podziwiam Was forumowiczów i szanuję za poswięcenie i tyle determinacji w walce o kocie życie-jesteście silni.
pozdrowienia-Werka


Obrazek

Werka1

 
Posty: 839
Od: Nie sie 01, 2004 13:49
Lokalizacja: trójmiasto

Post » Nie paź 24, 2004 23:38

Ag pisze:Tr
A tak w ogole to mi sie proirytety przeorientowaly... jak zagine na dlugie godziny w centrum handlowym to raczej w zoologicznym niz na ciuchach czy kosmetykach :P

Pozdrawiam
Ag


Troche mnie to czasami przeraza, ze nie pamietam kiedy ostatnio kupilam sobie jakis kremik (bo mi sie ostatni jeszcze nie skonczyl? :)) a za to pamietam, kiedy kupilam cala reklamowke RC z promocji na kilka miesiecy na przod! :lol:

Przed Forum nie wiedzialam, ze
- mozna w pracy myslec o tym czy te moje bestie rowniez bija sie, gdy mnie nie ma w domu czy robia to tylko przy mnie,
- po mleku znajde w kuwiecie koszmar rozwolnieniowy, szerokokatny, o dziwo akceptowalny przeze mnie
- spanie z kotem to niesamowita przyjemnosc - brrryyy te tabuny siersci miedzy palcami po nocce przerazaly mnie okrutnie,
- (no tego nie moglam zrozumiec w ogole) Zorka sika na moj bialy dywan dlatego, ze jest samotna i potrzebuje drugiego sikacza pospolitego, a nie dlatego, ze jest zlosliwa.

Na szczescie kotami smiertelnie zarazilam sie wlasnie tutaj, pod wplywem dwoch kotek forumowych, ktore zawitaly u mnie z dwoch roznych zakatkow Polski, no i oczywiscie pod wplywem swietnych kociarzy-maniakow :)
Buziorki od Piro i Morii! Roja tez caluje
Obrazek Obrazek Obrazek
Zorra w krainie wiecznych łowów!

Archiesa

 
Posty: 1534
Od: Nie mar 21, 2004 16:25
Lokalizacja: Poznan

Post » Pt paź 29, 2004 19:26

Ag pisze:A tak w ogole to mi sie proirytety przeorientowaly... jak zagine na dlugie godziny w centrum handlowym to raczej w zoologicznym niz na ciuchach czy kosmetykach :P
Ag


Dokładnie :D :D :D .
A cała forsa zamiast na książki idzie na weta i karmę dla swoich i dzikich!

Ja zanim trafiłam na forum wierzyłam że każdy weterynarz zna się na swojej robocie i to co mowi to święte...
Obrazek

Kai

 
Posty: 2279
Od: Sob sie 14, 2004 8:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 31, 2004 19:36

Zanim trafilam na forum...

1. Kochalam koty i zawsze marzyalm zeby miec swojego - nie moglam bo moj owczesny TZ mial silna alergie, teraz juz moge... :twisted:
2. Nigdy nie rozwazalam posiadania 2 lub wiecej kotow.
3. Wierzylam kazdemu lekarzowi weterynarii. Teraz na odleglosc wyczuwam tych lepszych i gorszych choc pewnie czasem tez sie myle.
4. Nie wiedzialam ze kot tak s ie do czlowieka przywiazuje i na wolanie przychodzi... nie tylko jak karmie.
5. Nie wiedzialam ze kot umie mowic. Ani ze dwa moge ze soba rozmawiac "mrrrraaaauuu" "mriiiuuuuu" :-)
6. Nie mialam pojecia ze biorac Xene skazuje sie na pobudki o 5 i tyle zniszczen w domu...
7. Uwazalam KK i Whiskas za dobre karmy a RC za karme dla bogaczy (niestety nadal nie moge sobie pozwolic, ale wybieram najlepsze co moge).
8. Nie sadzilam ze tak zeswiruje na ich punkcie - czuje sie troche jakbym dzieci miala...

Lena

 
Posty: 5089
Od: Śro wrz 29, 2004 13:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 31, 2004 20:53

Zanim trafiłam na forum, uważałam bycie opiekunką ośmiu kotów za coś niemożliwego, ekstrawaganckiego, dziwacznego, wręcz okropnego. A teraz? Normalka :lol:
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie paź 31, 2004 20:59

zanim trafilam na forum... mialam jednego kota, a teraz mam trzy :D
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 31, 2004 21:09

Magija pisze:zanim trafilam na forum... mialam jednego kota, a teraz mam trzy :D


to tak jak ja

NattyG

 
Posty: 2843
Od: Nie cze 20, 2004 15:20

Post » Nie paź 31, 2004 21:55

Zawsze miałam i kochałam koty, ale:
Lena pisze: 3. Wierzylam kazdemu lekarzowi weterynarii. Teraz na odleglosc wyczuwam tych lepszych i gorszych choc pewnie czasem tez sie myle.
- to dokładnie tak jak ja :( .

No i nie wiedziałam, że kocie mogą mieć tyle różnych chorób :( (moje jakoś zawsze były przedtem okazami zdrowia).

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon lis 01, 2004 14:03

Zanim ja trafiłam na forum:
1 również myślałam że Whiskas i KK są najleprzym jedzeniem na świecie
i właściwie dalej nie wiem dlaczego nie są :oops: może ktoś mi wyjaśni?
2 myślałam że szczepienia nie są aż tak konieczne chociaż szczepiłam nawet królika
3 nie miałam pojęcia że jest tyle kocich chorób
4 nie miałam pojęcia że jest tyle kociaków poszukujących w domu
5 trochę (nawet bardzo) dziwiłam się gdy mama opowiadała o kolezance która szuka kotów po piwnicach i je leczy
6 nie rozumiałam dlaczego moja mama kupuje jedzenie kotom które przybłąkują się do jej biura - przecież kot może złapać sobie jakąś mysz :oops:
7 myślałam że kastracja czy starylizacja jest wykonywana dla wygody właściciela kota 8O
8 no i najważniejsze: myślałam że kot w domu może i powinien być tylko jeden bo źle czuje się w towarzystwie :roll:

Ale proszę was bardzo napiszcie jakieś 10 przykazań dla kociarza.
Bo jak widać ja jestem niedoświadczona. Zresztą moja mama która w dzieciństwie też miewała kociaki RÓWNIEŻ myślała że kot w domu powinien być tylko jeden. Wiec naprawde potrzebujemy pomocy :D

de_b

 
Posty: 453
Od: Pt paź 29, 2004 19:42

Post » Pon lis 01, 2004 15:43

de_b pisze:Ale proszę was bardzo napiszcie jakieś 10 przykazań dla kociarza.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=15632

Wojtek

 
Posty: 27316
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pon lis 01, 2004 18:54

wierzyłam, że kotka chociaz raz powinna mieć młode a juz szczególnie wtedy kiedy jest chorowita, bo ciąża ogromnie mobilizuje organizm.
Ze zastrzyki hormonalne, to najlepsze wyjście z sytuacji, sterylka, to okaleczenie no i takie nieodwracalne. Choroby nerek a juz szczególnie silna mocznica to wskazanie do uśpienia. nie wiedziałam, ze to sie leczy i to skutecznie.
Ze mozna i trzeba badać krew a nie tylko wierzyc intuicji weta.
że kot ma niezwykły zmysł równowagi a jesli wypadnie z balkonu to tylko dlatego, że wyjątkowa gapa.
Koty to dranie, przywiązują sie do miejsca. Są egoistami nie to co psy.
Dwa koty to lekkie zboczenie a trzy to "wyście u całkiem sfiksowały, chłopa wam trzeba".
Koty śmierdzą.

Iwona

 
Posty: 12805
Od: Wto lut 05, 2002 15:55
Lokalizacja: Zielonka, Mazowsze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Cosmos, Google [Bot] i 253 gości