Strona 72 z 167

Re: Białostockie koty potrzebują karmy a ja muszę pokonać ra

PostNapisane: Śro kwi 12, 2017 12:05
przez Kotek&Tosia
Agnieszka, tak trzymaj!

Re: Białostockie koty potrzebują karmy a ja muszę pokonać ra

PostNapisane: Śro kwi 12, 2017 13:55
przez Kocia Lady
ale te pozytywne nastawienie to dzięki WAM i Waszej dobrej energii i modlitwie!!!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: Dziękuję za to że jesteście :201461 :kotek:

Re: Białostockie koty potrzebują karmy a ja muszę pokonać ra

PostNapisane: Sob kwi 15, 2017 21:28
przez czarno-czarni
Obrazek

Re: Białostockie koty potrzebują karmy a ja muszę pokonać ra

PostNapisane: Nie kwi 16, 2017 12:33
przez alessandra
Obrazek
no życzenia som w śirodku-co se wrzucicie, tak siem stanie- Tuliś ma moc :ok:

Re: Białostockie koty potrzebują karmy a ja muszę pokonać ra

PostNapisane: Nie kwi 16, 2017 20:10
przez Kocia Lady
Wesołych świąt Zmartwychwstania Pańskiego życzę wszystkim i dziękuję za wsparcie zwierzaków i wsparcie radami i duchowe mnie
Od kilku dni nie czułam się najlepiej wczoraj już było kiepsko nie wiem czy wirus czy objawy chemii wzięłam tabletki od biegunki i wypilam elektrolity to trochę lepiej ale dzisiaj upadła i pobiłam talerze tak mi ciemno się zrobiło w oczach na dodatek mama jakiś wirus i straszny kaszel który przeniósł się na mnie
Takich świąt to nie pamiętam
Sąsiadka poświęciła koszyczek i przyniosła trochę jedzenia
Wyjście do bezdomnych to dla mnie nie lada wyczyn ale wychodzę jakoś :(

Re: Białostockie koty potrzebują karmy a ja muszę pokonać ra

PostNapisane: Nie kwi 16, 2017 20:47
przez czarno-czarni
to musi pewnie być zakręt na drodze do LEPSZEGO!!!!

Re: Białostockie koty potrzebują karmy a ja muszę pokonać ra

PostNapisane: Nie kwi 16, 2017 21:58
przez ciotka59
Kocia, życzę mocno mocno powrotu do zdrowia!
Jeśli chcesz, wyślę Ci maseczki na twarz. Zawsze trochę ochronią przed wirusami.
Chemia obniża odporność.
U nas pacjenci je noszą, co prawda nie wszyscy chcą je nosić, ale wszyscy powinni.
Mam w domu trochę maseczek, jeśli chcesz, wyślę we wtorek.
Jeśli będziesz nosiła, to zdobędę ich więcej dla Ciebie.
Koniecznie idź we wtorek do lekarza!!
Obrazek

Re: Białostockie koty potrzebują karmy a ja muszę pokonać ra

PostNapisane: Wto kwi 18, 2017 12:36
przez Kocia Lady
Dziękuję kochana!!!
U nas jest taka sytuacja że śpimy z mamą w jednym pokoju mama też wymaga opieki więc chyba że będę w domu w tej masce siedzieć, bo to w sumie też wyjście.
Była dziś dr bo mam gorączkę ok 38 stopni i silne zapalenie gardła ale muszę jakoś przeleczyc się bo inaczej antybiotyk mnie zatruje i będzie jeszcze gorzej.
Także lezymy w łóżkach nie dam rady kotom wynieść. Wczoraj prosiłam koleżankę mam nadzieję że i dziś jakoś się dogadam bo w nocy minus 5. Koleżanka wczoraj stawiała ok godzinę później to już wszystkie koty miauczaly przeraźliwie bo zawsze o stałej godzinie czekają. A trzeba postawić w 4 miejscach plus zajść do Seniorki do piwnicy.

Re: Białostockie koty potrzebują karmy a ja muszę pokonać ra

PostNapisane: Wto kwi 18, 2017 16:24
przez ciotka59
Kocia, maseczkę noś wtedy, gdy masz w pobliżu chorą osobę i gdy wychodzisz z domu (sklep, przychodnia, karmienie kotów).
Wyślę to, co mam w domu, przypomnij mi tylko adres. Zorganizuję jeszcze i znów wyślę.
A nie chcesz może kompletu talerzy do tłuczenia? :lol: Też Ci mogę wysłać.
Oszczędzaj się.
Teraz możesz nie mieć apetytu, bo masz chore gardło. I pewnie samopoczucie do d...
Ale to minie, bądź cierpliwa.
Była w planach następna chemia?
A kotom powiedz, żeby na Ciebie trochę poczekały.
Obrazek

Re: Białostockie koty potrzebują karmy a ja muszę pokonać ra

PostNapisane: Śro kwi 19, 2017 11:28
przez Kocia Lady
Gorączka nie spada z rana o 10 38.1 w nocy spuchla mi krtań zaczęłam się dusić po 16 przyjdzie dr rodzinna chyba bez antybiotyku się nie obędzie czy on może mi opóźnić chemię?

Re: Białostockie koty potrzebują karmy a ja muszę pokonać ra

PostNapisane: Sob kwi 22, 2017 13:33
przez ciotka59
Kocia, był lekarz? jak samopoczucie? jak krtań? apetyt?
Odzywaj się do nas.
Obrazek

Re: Białostockie koty potrzebują karmy a ja muszę pokonać ra

PostNapisane: Sob kwi 22, 2017 20:22
przez czarno-czarni
właśnie, daj znać

Re: Białostockie koty potrzebują karmy a ja muszę pokonać ra

PostNapisane: Sob kwi 22, 2017 21:49
przez gatiko
Jak byłam chora, posiłkowałam się różnymi forami. Podczytywałam, szukałam... Min onkologicznymi - http://www.forum-onkologiczne.com.pl/forum/
Są też inne, warto podczytywać, bo bywa,że można znaleźć dużo dobrych rad, o ktorych nie wspominają lekarze.

Powodzenia , siły i zdrowia !
:)

Re: Białostockie koty potrzebują karmy a ja muszę pokonać ra

PostNapisane: Nie kwi 23, 2017 10:03
przez Kocia Lady
Dziękuję za informację
Był dr biorę antybiotyk i tak po dwóch dawkach od razu zeszła gorączka apetyt wrócił automatycznie i jem z chęcią infekcja przeszła już na oskrzela więc niepotrzebnie tyle czasu się męczyłam zwłaszcza że gorączka bardzo szybko wracała 6 dni prawie nie spalam a tego dnia po antybiotyku przesłałam 10 h
Natomiast mój tato który też ma nowotwór szczęki i który jest szykowany do operacji ślinianki też zaraził się tym wirusem, a ma silną odporność i nigdy się od nas nie zarażał od razu mu poszło też na oskrzela i kaszlemy teraz we 3 pomagają inhalacje no i oklepywanie
Najgorsze że nikt nie da rady wyjść z domu ale na szczęście jest sklep internetowy u nas Piotr i Paweł i wczoraj zamówiłam jedzenie i wodę, ostatnio też zamówiłam też dużo wody w bdsklep i proszek itp
Dobrze że takie udogodnienia są. Sąsiadka kupuje leki w aptece i inne rzeczy. Natomiast inna sąsiadka wychodzi karmić koty stawiam koło drzwi torbę z jedzeniem i wodą i co wieczór stawia w dwóch miejscach w swoim ogrodzie wystawiłam wielkie pudło suchej parę kg i mama tylko wyniosła wodę a na parkingu karmi koleżanka w pracy też karmią non stop także cieszę się że zwierzęta są nakarmione bo to dodatkowo mi dodawało zmartwienia
Z powodu gorączki przez 6 dni schudłam 5 kg na szczęście jest z czego
Była też pielęgniarka pobrala krew na morfologie i dr powiedziała że będzie przychodziła do domu żebym nie musiała w przychodni być narażona na wirusy

Re: Białostockie koty potrzebują karmy a ja muszę pokonać ra

PostNapisane: Nie kwi 23, 2017 10:18
przez czarno-czarni
no to wszystkim Wam zdrowia życzymy.