Pomogła czyli bez zwierzaków ani rusz pomogła dr weterynarii moja ukochana!
A tu pozdrawia wszystkich Tygrysia staruszka z pracy którą chciano uśpić i Panie dr z pewnej lecznicy powinny pracować raczej w ubojni
Potrząsały kotem jak szmatką i traktowanie yylko opisać ku przestrodze.
Oto film :
https://youtu.be/HA9Y4Uc1twoPoliczyłam w trakcie radioterapii wydałam na przejazdy I leki prawie 2 tysiące złotych. Dzięki internautom i koleżankom z pracy. I weź tu się lecz jak jedna maść 90 zł.
Czy ktoś może pomóc w karmię? Znajoma pani która karmiła na parkingu ma 8 kotów i karmi około 15. Będę z nią chodziła na wysypisko jak tylko lepiej się poczuje. Pan Oktawian z Fundacji Primum przysłał jeżom karmę dla kociąt. I są powstawały bo w miseczkach ich odchody jak zwykle.
Jeśli ktoś może kupić worek Josery i Felixów to będę wdzięczna bo nie mam nic jeszcze może z 3 kg Josery. Ledwo wyżywię swoje "pożeracze" Gourmetów i mięsa kuraka itp.