STARÓWKA Straż Miejska wylapała nasze koty dwa lata temu!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 09, 2018 1:44 Re: STARÓWKA Straż Miejska wylapała nasze koty dwa lata temu

Tak, nie mogę się pozbierać.
Teraz mam remont-tak wypadło. Jestem ze zwierzyńcem na Chełmskiej-Dolny Mokotów.
Jesteśmy w mieszkaniu znajomego, na miesiąc. Tutaj też nie ma kotów!
Starsza pani z parteru wystawia kocie jedzenie, bo może jakiś przyjdzie. Ma otworzoną swoją
piwnicę-może jakiś zbłąkany kot się trafi.

Na Starówce mamy plagę szczurów, o tym nie pisze się bo jeszcze turyści uciekną.
Większość posesji na Starym Mieście to syf i malaria- tu gdzie ja mieszkam tak jest.
W razie zgłoszenia wysypują okolicę trutką na szczury.
:201461
Jestem kotem

Soseki Natsume

lamiglowka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1133
Od: Pt paź 08, 2010 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 12, 2019 13:58 Re: STARÓWKA Straż Miejska wylapała nasze koty dwa lata temu

Starówka bez kotów jest straszna!
Jestem kotem

Soseki Natsume

lamiglowka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1133
Od: Pt paź 08, 2010 13:07
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue, włóczka, Wojtek i 207 gości