Strona 1 z 28

BrzydUlcia [*]

PostNapisane: Sob lut 02, 2013 20:18
przez Animus
Kochani,
już od jakiegoś czasu podczytuję Was. Mam koteczkę w anemii, plus pnn. Jak w tej sytuacji poprowadzić dietę malutkiej? Niskobiałkowy renal? Czy jednak dobra karma plus alusal np.? Wet zaordynował renala. Morfologia jest zła. Nadal jest anemia. Od miesiąca suplementuję żelazo. Podaję też calo pet. Pozdrawiam. P.s jak zwalczyć anemię bez dobrego jedzenia? :?

Re: Wątek dla nerkowców - VIII

PostNapisane: Nie lut 03, 2013 0:00
przez sibia
u mojego Dziadka pomogla na anemie (od 4 lat miał) EPO, ale rozne sa preparaty i rozne opinie na ich temat.
Dziadek dostaje erytropoetyne, doczytaj, jakie sa za i przeciw, doczytaj co mozna w zamian i ile to kosztuje i pogadaj z wetem.

Wyniki drugi raz, odkad go znalazlam mial w normie, no, prawie, bo parametry nerkowe niestety nie.
ale czuje sie lepiej, to widac, anemii nie ma.

Re: Wątek dla nerkowców - VIII

PostNapisane: Nie lut 03, 2013 20:30
przez Animus
dzięki za info :)

kotka je o dziwo renala, wcześniej kombinowałam z innymi karmami,
mam jeszcze tą, którą bardzo chętnie je, czy podchodziłaby dla niej pod względem składu,
wcześniejszy wet zaakceptował/obecny zaleca tylko i wyłącznie renal :/
Renala wyżerają rezydenci z miski jak jest wysypany, kicia poskubie czasem coś - i tak pomyślałam, że w miejscu ogólnostępnym, gdyby zachciała pochrupać wysypię to:
http://www.royal-canin.pl/produkty/dla- ... ilised-12-
a docelowo i tak karmię ją oddzielnie renalem, muszę się nagimnastykować, wymiziać, zachęcać, wiecie jak to jest z anemicznym kotem :(
czy ktoś podaje nerkowemu kotu ten właśnie 12+ (fosfor 0,6)

Re: Wątek dla nerkowców - VIII

PostNapisane: Pon lut 04, 2013 10:33
przez pixie65
Animus pisze:Kochani,
już od jakiegoś czasu podczytuję Was. Mam koteczkę w anemii, plus pnn. Jak w tej sytuacji poprowadzić dietę malutkiej? Niskobiałkowy renal? Czy jednak dobra karma plus alusal np.? Wet zaordynował renala. Morfologia jest zła. Nadal jest anemia. Od miesiąca suplementuję żelazo. Podaję też calo pet. Pozdrawiam. P.s jak zwalczyć anemię bez dobrego jedzenia? :?

W ilościach homeopatycznych...

Anemię trzeba zwalczać w sposób adekwatny do jej przyczyny i stopnia zaawansowania.
Obawiam się, że bawienie się karmami problemu nie rozwiąże.

Re: Wątek dla nerkowców - VIII

PostNapisane: Pon lut 04, 2013 10:52
przez Animus
nie o to mi chodzi,
ponieważ karma jest niskobiałkowa, to pytanie czy na takiej karmie się kot odbije,
chociaż nie chciałabym ryzykować wysokobiałkową karmą, anemia z niedoboru Fe raczej

Re: Wątek dla nerkowców - VIII

PostNapisane: Pon lut 04, 2013 11:15
przez pixie65
Animus pisze:nie o to mi chodzi,
ponieważ karma jest niskobiałkowa, to pytanie czy na takiej karmie się kot odbije,
chociaż nie chciałabym ryzykować wysokobiałkową karmą, anemia z niedoboru Fe raczej

Raczej?
A jak Twoim zdaniem kot "ma się odbić" na samej karmie jeśli anemia jest z niedoboru Fe?
Bez ustalenia przyczyny, bez podjęcia konkretnych działań aby tę przyczynę wyeliminować raczej trudno będzie kotu się odbić.

Re: Wątek dla nerkowców - VIII

PostNapisane: Pon lut 04, 2013 11:21
przez Animus
wiem co mówię, mam wyniki, dieta w pnn troszeczkę blokuje pole manewru na polu "odżywianie kota"

Re: Wątek dla nerkowców - VIII

PostNapisane: Pon lut 04, 2013 11:23
przez Animus
chodzi mi na tą chwilę jedynie o kwestię odżywiania,

Re: Wątek dla nerkowców - VIII

PostNapisane: Pon lut 04, 2013 11:34
przez pixie65
Aaaaa...skoro chodzi Ci tylko o kwestie odżywiania to napiszę wyraźniej: kot z niewydolnością nerek i anemią prędzej umrze z powodu niedożywienia spowodowanego podawaniem karmy niskobiałkowej niż z powodu pogorszenia się stanu nerek w wyniku diety wysokobiałkowej, o dużej biodostępności tegoż białka, z suplementacją preparatami wiążącymi fosforany.

Re: Wątek dla nerkowców - VIII

PostNapisane: Pon lut 04, 2013 11:38
przez Animus
no właśnie, a ryzykować się boję, bo wetka twardo zaleciła renala plus zbijacz fosforu, mamy anemię mikrocytarną, raczej ;)
bo wcześniej inny wet zdiagnozował zakaźną, wówczas karmiłam 40% białkiem, priorytetem była anemia, teraz parametry nerkowe o wiele gorsze po leczeniu rzekomej FIA. Masakra. Oprócz tego suplememntuję żelazo, ale wiem, że kot może być zwyczajnie niedożywony. dramat normalnie

Re: Wątek dla nerkowców - VIII

PostNapisane: Pon lut 04, 2013 11:43
przez pixie65
Animus pisze:no właśnie, a ryzykować się boję, bo wetka twardo zaleciła renala plus zbijacz fosforu, mamy anemię mikrocytarną, raczej ;)

bo wcześniej inny wet zdiagnozował zakaźną, wówczas karmiłam 40% białkiem, priorytetem była anemia, teraz parametry nerkowe o wiele gorsze po leczeniu rzekomej FIA. Masakra. Oprócz tego suplememntuję żelazo, ale wiem, że kot może być zwyczajnie niedożywony. dramat normalnie


To jeszcze raz: RACZEJ trudno jest leczyć kota, który nie jest prawidłowo zdiagnozowany.
Te 40% białka, którym wcześniej karmiłaś jakiego było pochodzenia?

Pisałam Ci już wcześniej, że jeśli kot ma faktycznie anemię z niedoboru Fe to suplementacja, którą stosujesz jest niewystarczająca.

Re: Wątek dla nerkowców - VIII

PostNapisane: Pon lut 04, 2013 11:46
przez Animus
1) nie da się nie wykluczyć poprzedniej diagnozy
2) 40% - Royal dla wybrednych
3) poziom FE 14, a norma 12

co w tej sytuacji radzisz?

Re: Wątek dla nerkowców - VIII

PostNapisane: Pon lut 04, 2013 12:35
przez pixie65
Animus pisze:1) nie da się nie wykluczyć poprzedniej diagnozy

Poprzedniej nie ma potrzeby wykluczać.
Warto postawić aktualną.

Animus pisze: 2) 40% - Royal dla wybrednych

Ile z tych 40% to białko pochodzenia zwierzęcego?

Animus pisze: 3) poziom FE 14, a norma 12

co w tej sytuacji radzisz?

Sam poziom wolnego żelaza we krwi nie mówi dokładnie nic.
Niewiele mówi na przykład o tym jak organizm "gospodaruje" tym żelazem.
Czasem jego wysoki poziom możliwy jest np. przy niedokrwistości hemolitycznej, ostrym zapaleniu wątroby, że o problemach z nerkami nie wspomnę.
Nadmiar albo niedobór żelaza w komórkach sprawdza się badając poziom ferrytyny.

Ale skoro masz wszystkie wyniki to łącząc różne parametry powinno być wiadomo jaka jest przyczyna anemii.

Re: Wątek dla nerkowców - VIII

PostNapisane: Pon lut 04, 2013 13:07
przez Animus
zobaczę na spokojnie skład tego royala wysokobiałkowego to napiszę,
jeszcze czekamy na wynik lipazy i wówczas wetka postawi diagnozę czy pnn traktujemy jako schorzenie pierwotne.

Re: Wątek dla nerkowców - VIII

PostNapisane: Pon lut 04, 2013 13:17
przez pixie65
A długo jeszcze będziecie czekać na wynik tego testu?
Pamiętasz co pisała Tinka07?
Tinka07 pisze:
Animus pisze:wykonano test na lipazę, wówczas przy trzustce nerki byłyby schorzeniem wtórnym, czekamy na wynik, (...)/
Animus test lipazy u kotów, nie ma już od lat większego znacznenia diagnostycznego. O dziwo, czasem u kotów nerkowych niemających żadnych schorzeń trzustkowych lipaza jest podwyższona. Jest też najczęściej tak, że u kotów trzustkowych lipaza nie jest w ogóle podwyższona. Zrób koniecznie w takim razie test fPLI ( = analiza immunoreakcyjności kociej lipazy trzustkowej).

Pozdrawiam
Tinka


Od tego czekania anemia na pewno się nie poprawi...

Animus pisze:zobaczę na spokojnie skład tego royala wysokobiałkowego to napiszę,

Nie fatyguj się. Ja mniej więcej wiem co w takiej karmie siedzi.