CatAngel pisze:Dzisiaj nasz wet opowiadał jak ustabilizował kota z mocznikiem ponad 400 i crea 13. Także nadzieja zawsze jest i trzeba walczyć.
ja wczoraj chciałam się poddać, taka ambiwalencja we mnie, że masakra,
ale rano coś mnie ruszyło, żeby walczyć, zaryczana rozmawiałam z dr. /polecana tu/
super babka, kazała się szybko pakować do auta i przyjeżdżać