Strona 1 z 2

Kot nie widzi po zastrzykach, co się stało? Proszę o pomoc.

PostNapisane: Pon lut 04, 2013 15:31
przez pysiol-san
Witam,
mam 16to letnią kotkę Nalę, która od jakiegoś roku walczy z dość uporczywym świerzbem. Po pierwszej udanej kuracji, przez kilka miesięcy był spokój ale jakieś czas temu nastąpił nawrót choroby. Powiedziałam o tym weterynarz, kotka dostała maść do uszu, czyściłam jej uszka i smarowałam, ale niestety choroba postępowała w zeszły czwartek udałam się więc do weterynarza i zaczęłyśmy serię zastrzyków. Ponieważ ma je dostawać 5 dni pod rząd, a po drodze wypadała niedziela Pani doktor zaaplikowała kotce większą dawkę niż zwykle, kicia dostała też jeden zastrzyk ekstra - o ile się orientuję przeciw bakeryjny. Już wracając do domu zachowywała się nieswojo, nie chciała zejść z rąk, była oszołomiona. Niedługo potem pojawiły się halucynacje. Kotka wpatrywała się w dywan miaucząc, sycząc, tak jakby znajdowało się na nim coś co chce ją zaatakować. Te omamy ustąpiły, jednak kot ma nadal bardzo powiększone źrenice i nie widzi. Weterynarz obejrzała kota i stwierdziła że nigdy się z takim czymś nie spotkała i skonsultuje się ze znajomymi weterynarzami.

Chciałam się zapytać czy może ktoś z Was miał do czynienia z podobnym przypadkiem?

Kotka ma apetyt, je normalnie, reaguje na dźwięki, choć wydaje się że nie umie do końca dobrze umiejscowić ich źródła. Zdecydowanie jednak nie widzi, wpada na szafki, ma trudności z trafieniem do miski. Oczy jej nie ropieją.

Re: Kot nie widzi po zastrzykach, co się stało? Proszę o pom

PostNapisane: Pon lut 04, 2013 17:23
przez Monostra
Jakie leki dokładnie kotka dostała? Iwermektynę?

Re: Kot nie widzi po zastrzykach, co się stało? Proszę o pom

PostNapisane: Pon lut 04, 2013 17:27
przez Słupek
Taka reakcja może być po Buscopanie, ale to nie na świerzb. :roll:

Re: Kot nie widzi po zastrzykach, co się stało? Proszę o pom

PostNapisane: Pon lut 04, 2013 17:45
przez Monostra
Dlatego pytam o iwermektynę, szczególnie po informacji o "zwiększonej dawce" :?

Re: Kot nie widzi po zastrzykach, co się stało? Proszę o pom

PostNapisane: Pon lut 04, 2013 17:51
przez pysiol-san
Powiem szczerze, że nie wiem co dokładnie dostała bo weterynarz mi nie mówiła, a i na buteleczkach wielkimi literami nie jest to napisane więc nie wyczytałam (choć zawsze wypatruje takich rzeczy). Jutro jadę do Niej ponownie, więc mogę się dokładnie dowiedzieć.

Re: Kot nie widzi po zastrzykach, co się stało? Proszę o pom

PostNapisane: Pon lut 04, 2013 18:34
przez Monostra
Dowiedz się koniecznie! Teraz można tylko gdybać. Mnie to wygląda na zatrucie inwermektyną, ale wetem nie jestem. Poproszę bluerat, żeby tu zajrzała.
Na przyszłość: zawsze proś o wydruk lub wpis w książeczkę kota zarówno rozpoznania, jak i leków oraz wyników badań. Nigdy nie wiadomo, czy to się nie przyda, szczególnie jeśli trzeba zmienić weta - bez tego nie masz historii choroby.
Skąd jesteś?

Re: Kot nie widzi po zastrzykach, co się stało? Proszę o pom

PostNapisane: Pon lut 04, 2013 19:58
przez bluerat
Objawy pasowałyby na zatrucie iwermektyną, ale pierwsze słyszę żeby podawać ją w zastrzykach przez kilka kolejnych dni.
Kotce warto zrobić badania krwi - morfologię i biochemię (nerki i wątroba), i pokroplówkować przez kilka dni ostrożnie.
Może po kilku dniach rozszerzenie źrenic minie i kotka odzyska wzrok.

Koniecznie dowiedz się jakie leki dostała kotka i zawsze domagaj się wpisu do książeczki!

Re: Kot nie widzi po zastrzykach, co się stało? Proszę o pom

PostNapisane: Pon lut 04, 2013 20:29
przez pysiol-san
Jestem ze Szczecina, a dokładnie z Podjuch. Mamy tutaj jedną miejscową weterynarz i faktycznie formalności u niej raczej się nie zachowuje, ale nigdy nie było problemów :(. Dowiem się wszystkiego dokładnie i pewnie skonsultuję z innym weterynarzem w mieście, mamy na szczęście blisko dość dużą klinikę dla zwierząt.

Re: Kot nie widzi po zastrzykach, co się stało? Proszę o pom

PostNapisane: Wto lut 05, 2013 6:17
przez kya
Dawno temu w podobny sposob wet zalatwil mojego psa- nie uprzedzil, ze masc ktora dal na grzybice jest trujaca. Twoj wet byc moze przegial z dawka albo podal zly lek .

Re: Kot nie widzi po zastrzykach, co się stało? Proszę o pom

PostNapisane: Wto lut 05, 2013 13:30
przez pysiol-san
Zastrzyki które kicia dostaje to antybiotyki i to antybiotyków dostała większą dawkę, weterynarz podała iwermektynę w sobotę, ponieważ kotka dalej miała strasznie dużo pasożytów w uszach i był to jedyny raz kiedy ją dostała. To był "dodatkowy" zastrzyk i pamiętam, że weterynarz podała tego bardzo mało. Ogólnie jest bardzo przejęta całą sytuacją, ale w tej chwili można chyba tylko czekać. Ciężko mi mieć pretensje do weterynarz, zwłaszcza, że wcześniej kicia dostawała mniej inwazyjne leki, które wcale jej nie pomagały i strasznie męczyła się z uszami. Zagrożenia życia nie ma bo kotka normalnie je (jak tylko słyszy otwierane drzwi lodówki to błądzi do kuchni), wypróżnia się i nawet nie ma jakoś szczególnie złego nastroju (jak zwykle szuka kontaktu, nie ukrywa się po kontach). Pozostaje mieć nadzieję, że źrenice się obkurczą i wyjdzie z tego. Jedynym pocieszeniem jest, że świerzb został unieszkodliwiony, kotka ma czyste uszy a rany po szaleńczym drapaniu ładnie się goją...

Re: Kot nie widzi po zastrzykach, co się stało? Proszę o pom

PostNapisane: Wto lut 05, 2013 15:20
przez Monostra
Mam nadzieję, że z oczami będzie OK. :ok:
Ja bym kotce jednak zrobiła badania, o których pisała bluerat, tym bardziej po takiej reakcji na leki. Kotka swoje lata ma, a taki intensywny atak świerzbowca może wskazywać na ogólne osłabienie - mocny kot często poradzi sobie ze świerzbowcem.
Czy masz oprócz tej koteczki jeszcze inne koty?

Re: Kot nie widzi po zastrzykach, co się stało? Proszę o pom

PostNapisane: Wto lut 05, 2013 17:24
przez Blue
Samo rozszerzenie źrenic nie jest przyczyną utraty widzenia - kotka co najwyżej mogłaby czuć silny dyskomfort w jasnym pomieszczeniu.
Rozszerzone źrenice mogą być objawem ślepoty lub ucisku na nerw wzrokowy.
Ja się obawiam że doszło do zapalenia mózgu i tą ewentualność starałabym się przede wszystkim wyeliminować.
To może być powikłanie leków, ale przede wszystkim - intensywnego świerzbowca w uszach, pewnie powikłanego nadkażeniami.
W dniu wizyty, gdy nastąpiło pogorszenie, lekarka nie czyściła intensywnie uszu?
Kotka dostaje antybiotyki, to może łagodzić przebieg choroby - jeśli jest to lek który dociera do mózgu.

Bardzo niepokojące jest też to że świerzbowiec w uszach kota leczonego postepował (lekarka oglądała wydzielinę pod mikroskopem?) - zgadzam się że może to z czegoś wynikać, z zaburzeń odporności lub jakiejś ogólnoustrojowej choroby - koniecznie zrób badania krwi.

Re: Kot nie widzi po zastrzykach, co się stało? Proszę o pom

PostNapisane: Wto lut 05, 2013 17:47
przez pysiol-san
Widzę, że w takim razie nie ma co zwlekać z badaniami. Wydaje mi się jednak, że gdyby to było coś poważniejszego chyba byłoby widać po kocie... Nie wydaje mi się żeby coś ją bolało. Nie jest apatyczna ani nie robi wrażenia osłabionej.

Lekarka czyściła jej uszy owszem, tego dnia i kilka razy wcześniej. Czy robiła to intensywnie trudno mi oceniać. Moim zdaniem reakcja kota jest ściśle związana z otrzymanym lekarstwem. Zaraz po tym jak je dostała dziwnie się zachowywała, miała problemy z koordynacją ruchów i halucynacje. Jakkolwiek zaniepokoiłyście mnie, najchętniej zaraz bym pojechała do lekarza, ale nie zdążę przed zamknięciem gabinetu, więc pojadę jutro z rana :/.

Świerzbowiec miała kotka straszny ponad pół roku temu i tamten był strasznie odporny na leczenie, teraz reakcja była szybsza i pasożyt zaczął szybciej ustępować. Faktem jest jednak, że sama maść do uszu nie okazywała się skuteczna. Zostało faktycznie tylko zrobić badania i stwierdzić czy może te infekcje nie wynikają z innej choroby.

Dziękuję za dobre rady.

A innych kotów nie mam, ale kicia zawsze wychodziła na dwór kiedy chciała. Mieszkamy na parterze i kot mógł z łatwością wskoczyć i zeskoczyć z naszego balkonu.

Re: Kot nie widzi po zastrzykach, co się stało? Proszę o pom

PostNapisane: Wto lut 05, 2013 18:00
przez pysiol-san
Właśnie zadzwoniłam do innej leczniczy (wteryanarz bardzo nie miły, ale rzeczowy), umówiłam się na rano na badania. Od razu powiedział, że to przedawkowanie iwermektyny. Niestety nie pocieszył mnie stwierdzając, że z tym się nic nie da zrobić :/. Jakkolwiek ma przebadać kotce nerki i serce, a to na pewno nie zaszkodzi.

Re: Kot nie widzi po zastrzykach, co się stało? Proszę o pom

PostNapisane: Śro lut 06, 2013 22:36
przez Monostra
Wiadomo coś więcej, co z koteczką i jakie wyniki? Daj znać, jak będziesz coś wiedzieć.