Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
lamiglowka pisze:No jak widać można. Kiedy mnie nie ma, szczególnie w taką pogodę towarzystwo śpi.
Gorsze rzeczy już je spotkały w życiu.
Moje koty są zgodne i pogodne.
Zresztą gdybym zaobserwowała jakiś dramat, to bym nie eksperymentowała.
Ale muszę się liczyć z tym, że kasy będzie drastycznie mniej.
lamiglowka pisze:Mniejsza o koszta, wiadomo że będzie drożej. Ja się nie upieram.
Zdziwiona jestem napięciem w odpowiedziach...jakbym chciała moje koty sponiewierać.
W sumie moje koty nie są przeciwnikami kuwet bezżwirkowych, chociaż zwykle wybierają to czego nie ma.
Jak Ramtamtamek.
Byłam chora, żwiru zabrakło. Jedne się cieszą inne nie. Jak będzie żwirek, znowu będą właziły Filowi do jego osobistej kuwety. Wszystko to znamy i uwielbiamy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 376 gości