Rewolucja w kuwecie !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 30, 2013 13:38 Re: Rewolucja w kuwecie !!!

No jak widać można. Kiedy mnie nie ma, szczególnie w taką pogodę towarzystwo śpi.
Gorsze rzeczy już je spotkały w życiu.
Moje koty są zgodne i pogodne.
Zresztą gdybym zaobserwowała jakiś dramat, to bym nie eksperymentowała.

Ale muszę się liczyć z tym, że kasy będzie drastycznie mniej. :oops:
Jestem kotem

Soseki Natsume

lamiglowka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1133
Od: Pt paź 08, 2010 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 30, 2013 15:19 Re: Rewolucja w kuwecie !!!

lamiglowka pisze:No jak widać można. Kiedy mnie nie ma, szczególnie w taką pogodę towarzystwo śpi.
Gorsze rzeczy już je spotkały w życiu.
Moje koty są zgodne i pogodne.
Zresztą gdybym zaobserwowała jakiś dramat, to bym nie eksperymentowała.

Ale muszę się liczyć z tym, że kasy będzie drastycznie mniej. :oops:


Hm, przy trzech kotach, szło mi na żwir miesięcznie maks. 24 zł (przeliczając na aktualną cenę żwirku). Teraz, przy dwóch, idzie 16. Więc przy piątce powinnaś się mieścić w 40, ale ponieważ minimum jeden kot nie używa żwirku, to koszt się zmniejsza do 32 zł miesięcznie. To jest aż taki dramat? Dodatkowo, jeśli część kotów nawet tylko czasem korzystałaby z kuwet "bezżwirkowych", to ogólny koszt żwirku byłby jeszcze niższy.
Moja koleżanka karmi kota, swoją wielką miłość, najtańszą karmą z supermarketu, bo twierdzi, że na lepszą jej nie stać, a jednocześnie pali ze trzy paczki papierosów dziennie. Ja też dbam o koty bardziej niż o samą siebie, ale czasem nieświadomie wydaję kasę na zbędne głupoty, nie biorąc pod uwagę, że można te pieniądze przeznaczyć np. na żwir.

andua

 
Posty: 590
Od: Pt lut 11, 2011 12:49
Lokalizacja: Mój dom jest tam, gdzie mój kot.

Post » Śro sty 30, 2013 16:38 Re: Rewolucja w kuwecie !!!

Mniejsza o koszta, wiadomo że będzie drożej. Ja się nie upieram.
Zdziwiona jestem napięciem w odpowiedziach...jakbym chciała moje koty sponiewierać.
W sumie moje koty nie są przeciwnikami kuwet bezżwirkowych, chociaż zwykle wybierają to czego nie ma.

Jak Ramtamtamek.

Byłam chora, żwiru zabrakło. Jedne się cieszą inne nie. Jak będzie żwirek, znowu będą właziły Filowi do jego osobistej kuwety. Wszystko to znamy i uwielbiamy. :ryk:
Jestem kotem

Soseki Natsume

lamiglowka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1133
Od: Pt paź 08, 2010 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 30, 2013 17:08 Re: Rewolucja w kuwecie !!!

lamiglowka pisze:Mniejsza o koszta, wiadomo że będzie drożej. Ja się nie upieram.
Zdziwiona jestem napięciem w odpowiedziach...jakbym chciała moje koty sponiewierać.
W sumie moje koty nie są przeciwnikami kuwet bezżwirkowych, chociaż zwykle wybierają to czego nie ma.

Jak Ramtamtamek.

Byłam chora, żwiru zabrakło. Jedne się cieszą inne nie. Jak będzie żwirek, znowu będą właziły Filowi do jego osobistej kuwety. Wszystko to znamy i uwielbiamy. :ryk:


No ale po coś zakładałaś wątek i w pierwszym poście napisałaś, że dążysz do przestawienia się na kuwety całkowicie bezżwirkowe, a koty są podenerwowane. Koniec końców, zrobisz jak zechcesz. A skoro nie ma żadnego problemu, to nie ma sensu kontynuować tematu.

andua

 
Posty: 590
Od: Pt lut 11, 2011 12:49
Lokalizacja: Mój dom jest tam, gdzie mój kot.

Post » Śro sty 30, 2013 20:28 Re: Rewolucja w kuwecie !!!

Tak myślisz, zawsze miło podyskutować z kulturalnym towarzystwem.
Jestem kotem

Soseki Natsume

lamiglowka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1133
Od: Pt paź 08, 2010 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 31, 2013 11:41 Re: Rewolucja w kuwecie !!!

Tylko o czym tu dyskutować? W pierwszym poście napisałaś, że koty nową sytuacją są poddenerowowane. A po co je stresować?
Znajoma, która jest opiekunką króliczków zastosowała raz kuwetę z kratką bez żadnych wkładów - chciała sobie nieco ułatwić życie, bo króliki koszmarnie rozrzucają zawartość kuwety. Zdecydowanie nie poleca. Odór rozkładającego się moczu w ciepły dzień, po kilku godzinach w pracy, nie był wart takiego "ułatwienia".
Kupno żwirku w naszym mieście, to na prawdę nie jest problem. Jak nie chcę dźwigać, to kurier mi przywozi i sam taszczy na ostatnie piętro bloku bez windy. Wybór taki, że można zawrotu głowy dostać, cenowo też można sobie coś wybrać.
Moje koty są strasznymi kopaczami, nie wyobrażam sobie by pozbawić je tej możliwości. Ba, już zmiana żwirku sprawiła, że Brawurka na znak protestu zrobiła siku w psiej misce z chrupkami. Nie eksperymentuję. Ale wiem, że są koty, które do wszystkiego się przystosują. Tylko czy to dla nich dobre?
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Czw sty 31, 2013 12:22 Re: Rewolucja w kuwecie !!!

Dla mnie to jest problem, nie chcę kotów stresować.
A nie zawsze radzę sobie ze żwirem. Może koty teraz podzielą sie na żwirowe i beżwirowe?
Zestresowałam, bo leżałam chora i żwiru zabrakło. Czy jest nad czym dyskutować? Nie ma obowiązku...

Mamy żwir! Koty podzieliły się. Pierwsze trzy wolą pustą kuwetę, nowi nr 4 i nr 5 żwirek. Dziękuję za uwagi...

:ryk:
Jestem kotem

Soseki Natsume

lamiglowka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1133
Od: Pt paź 08, 2010 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 19, 2014 16:04 Re: Rewolucja w kuwecie !!!

Moje koty wybierają kuwety bez żwiru, te z okrągłymi dziurkami, niemieckie. Chyba Trixi. Mam dwie i są non stop w użyciu-na 5 kotów. Już zdarzały się takie odwroty od żwiru. Teraz jeżeli nie dziurkowane, to sucha, pusta kuweta. Tylko wtedy jest użyta jeden raz. Jeżeli jestem w domu, nie ma problemu, sprzątam na bieżąco...

Wiem, że nie ma w sprzedaży kuwet bezżwirkowych z okrągłymi dziurkami...

Jeżeli macie namiary na te kuwety to proszę o info...
Jestem kotem

Soseki Natsume

lamiglowka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1133
Od: Pt paź 08, 2010 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 19, 2014 17:11 Re: Rewolucja w kuwecie !!!

"...nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!"

http://diakrytyczne.pl/

dzika ruta

Avatar użytkownika
 
Posty: 1971
Od: Pon mar 17, 2014 12:03

Post » Śro mar 19, 2014 17:36 Re: Rewolucja w kuwecie !!!

Tak, właśnie o taką ! Dzięki, zamówię... :lol:
Jestem kotem

Soseki Natsume

lamiglowka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1133
Od: Pt paź 08, 2010 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 03, 2014 13:21 Re: Rewolucja w kuwecie !!!

Ciągle mam zamiar zamówić i zamówię.
Koty korzystają ze zwykłej, pustej kuwety - jednorazowo oczywiście. Zaraz musze umyć.

Skończyło się kupowanie i taszczenie żwiru. Jeden worek 10 kg starcza na 2 tygodnie!

Takie mody przychodzą na moje "kopaczki" :ryk:
Jestem kotem

Soseki Natsume

lamiglowka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1133
Od: Pt paź 08, 2010 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 12, 2015 13:59 Re: Rewolucja w kuwecie !!!

Tak wygląda, mamy czarne. Trudno to kupić...koty wolą większe.
http://www.bazarek.pl/produkt/468174/to ... rwony.html

Rewolucji ciąg dalszy. Mam 5 kuwet z dziurkami, jak wyżej... i dwie z budką i cats bestem.
Jest dobrze. Koty korzystają głównie na siku z dziurkowanych. I co najważniejsze - dosikują !
Myję kuwety raz dziennie. Nic nie czuć.
Qupska dysketnie w krytych żwirkowych. Chociaż zdarzają się i na dziurkowanych.
Na 5 kotów wychodzi mi 10 l na tydzień cats best. To duuuża oszczędniść. No i nie dźwigam. Brawo ja :201497
Jestem kotem

Soseki Natsume

lamiglowka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1133
Od: Pt paź 08, 2010 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 12, 2015 22:41 Re: Rewolucja w kuwecie !!!

W temacie dźwigania: a nie lepiej zamówić żwirek ze sklepu internetowego, gdzie kurier wnosi pakę, niż fundować kotom rewolucję?

Wasylisa

 
Posty: 990
Od: Sob lis 02, 2013 14:43

Post » Pon lip 13, 2015 14:05 Re: Rewolucja w kuwecie !!!

Trochę drogo. Jak przyniosą, to i tak trzeba wynieść żwir, kuwety umyć...I trzeba babrać się. Niereformowalne dwa mają dwie kryte kuwety ze żwirem.

Kuma ma tylko bezżwirowo, zawsze zazdrościlam jej latwego sprzątania. Jest taniej.
Jestem kotem

Soseki Natsume

lamiglowka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1133
Od: Pt paź 08, 2010 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 13, 2015 14:31 Re: Rewolucja w kuwecie !!!

Nie wiem, gdzie robisz zakupy, u mnie wychodzi taniej sklep internetowy (animalia.pl) niż zoologiczny za rogiem, nie mówiąc już o Kakadu w centrach handlowych. Za dostawę kurierem płacę 5zł, a zamawiam zwykle kilka worków żwiru i worek karmy naraz, już na samej karmie zwraca się koszt dostawy.

Wasylisa

 
Posty: 990
Od: Sob lis 02, 2013 14:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 376 gości