Strona 1 z 13

"Niewidomy Gucio - kolejna historia z Happy End'em..."

PostNapisane: Pon gru 24, 2012 10:25
przez magyrato
mamy w lecznicy kociaka znajde, ze 2,5 mies., zwykly czarnuszek, do tego jedno oko na 100% do usuniecia a drugie :roll: moze zostanie... ale czy bedzie cos widzial to nie wiadomo. jest bardzo slaby, mocno zaglutany ale mruczy, ugniata no stara sie bida :P niestety - nie mozemy go tu trzymac zbyt dlugo. jesli bylaby szansa ze ktos po podleczeniu sie nim zajmie to moze tu siedziec az sie pozbiera, ale w jego stanie trudno powiedziec czy warto o niego walczyc jesli mialby potem trafic do schronu. jesli ktos chcialby pomoc to prosze o kontakt. zdjec na razie nie ma za bardzo co robic, czarne, usmarkane i z jednym okiem bialym a drugim bardzo paskudnym :P

Re: taki totalnie nieadopcyjny kociak... czarny, slepy - Łód

PostNapisane: Pon gru 24, 2012 10:26
przez agula76
zawsze warto walczyc :1luvu: ....a domek na pewno sie znajdzie....dbajcie o niego a forum ma magiczna moc na pewno kociak nie trafi do schronu :ok:

na pewno potrzebne zdjecia ....mozna zrobic banerek i puscic pakiet ogloszen ...gdzie jest kociak???jaka miejscowowsc...
mysle ,ze kociak jest adopcyjny :wink: tymbardziej ....bo potrzebuje swiadomego,szczesliwego domku

Re: taki totalnie nieadopcyjny kociak... czarny, slepy - Łód

PostNapisane: Pon gru 24, 2012 10:40
przez magyrato
miejscowosc w tytule. zdjeciami to chwilowo mozna dzieci straszyc :P oglaszac takze ciezko, on zeby sie faktycznie poprawil musi miec usuniete to chore oko, na razie jest na to za chudy i za slaby.

Re: taki totalnie nieadopcyjny kociak... czarny, slepy - Łód

PostNapisane: Pon gru 24, 2012 10:43
przez agula76
magyrato pisze:miejscowosc w tytule. zdjeciami to chwilowo mozna dzieci straszyc :P oglaszac takze ciezko, on zeby sie faktycznie poprawil musi miec usuniete to chore oko, na razie jest na to za chudy i za slaby.


a rzeczywiscie ...

zaznaczam jednak ze warto walczyc:)...

Re: taki totalnie nieadopcyjny kociak... czarny, slepy - Łód

PostNapisane: Pon gru 24, 2012 11:01
przez magyrato
dlatego w ogole próbujemy

Re: taki totalnie nieadopcyjny kociak... czarny, slepy - Łód

PostNapisane: Pon gru 24, 2012 11:03
przez agula76
duzo zdrówka dla małego dal Was Wesolych Świąt :s4:

Re: taki totalnie nieadopcyjny kociak... czarny, slepy - Łód

PostNapisane: Pon gru 24, 2012 12:02
przez ruru
wielkie kciuki za Malutkiego! :ok: :ok: :ok: :ok:
Musi się udać i znajdzie najlepszy domek na świecie :ok: :ok:
tak jak te łódzkie ślepaczki:
as_animali pisze:Wszystkim Cioteczkom z tego forum-wspaniałym Aniołom :aniolek: - świąteczne i noworoczne życzenia śle wdzięczny za uratowanie tylu kocich istnień
Emu z opiekunami

Emuś świątecznie w objęciach renifera ;) ...
Obrazek

...i z Salmą-naszą drugą ślepaczką-na balkonie
Obrazek

W styczniu minie rok, jak po Waszym alarmie o tragicznej sytuacji Emusia zamieszkał on u nas :kotek:
Bardzo dziękujemy i pozdrawiamy świątecznie :ok:

cytat z tego wątku:
viewtopic.php?f=1&t=141748&p=9488089#p9488089

Re: taki totalnie nieadopcyjny kociak... czarny, slepy - Łód

PostNapisane: Wto gru 25, 2012 1:35
przez andorka
Szybciej znajdzie dom niż zdrowy, "kompletny" kociak.
Krótka ckliwa historia i cierpliwość przy odbieraniu telefonów :roll:

Re: taki totalnie nieadopcyjny kociak... czarny, slepy - Łód

PostNapisane: Wto gru 25, 2012 7:13
przez ASK@
Wstawiaj foty. Strasz nas i dzieci.Ale wstaw.
To czasem pomaga podjąć decyzję o DT/DS.

Biedna bida walczy więc ty też zawalcz.

Wierzę,ze uda się.

Re: taki totalnie nieadopcyjny kociak... czarny, slepy - Łód

PostNapisane: Wto gru 25, 2012 15:04
przez agula76
ASK@ pisze:Wstawiaj foty. Strasz nas i dzieci.Ale wstaw.
To czasem pomaga podjąć decyzję o DT/DS.

Biedna bida walczy więc ty też zawalcz.

Wierzę,ze uda się.



ASK ma racje ...forum ma przeolbrzymia moc

Re: taki totalnie nieadopcyjny kociak... czarny, slepy - Łód

PostNapisane: Wto gru 25, 2012 15:29
przez lidka02
Czarne jest piękne , będzie domek :ok: ..Wesołych Świąt. :1luvu:

Re: taki totalnie nieadopcyjny kociak... czarny, slepy - Łód

PostNapisane: Czw gru 27, 2012 1:24
przez magyrato
dzis mlody mial usuniete oko bo roslo z dnia na dzien. jesli sobie poradzi (strasznie wychudzony jest) to za pare dni wrzuce jakis zdjecie

Re: taki totalnie nieadopcyjny kociak... czarny, slepy - Łód

PostNapisane: Czw gru 27, 2012 2:58
przez kotkubinat
wrzuć to zdjęcie....do cholery :mrgreen: i módlmy się, żeby kot przeżył.

Re: taki totalnie nieadopcyjny kociak... czarny, slepy - Łód

PostNapisane: Czw gru 27, 2012 9:08
przez czarno-czarni
jestem z dobrymi myślami.
I z kotem Morfem, też bez oka.

Re: taki totalnie nieadopcyjny kociak... czarny, slepy - Łód

PostNapisane: Czw gru 27, 2012 10:23
przez lidka02
Trzymamy :ok: :ok: :ok: