Miau.PL

Czy ktoś karmi koty karmą Josera . Zwłaszcza mi chodzi o dziczki. Tak apropos to na allegro jest świetna oferta,

Karmię swoje własne. Jedzą chętnie, żyją . Na pewno Royal to nie jest, ale nie sądzę, żeby tak znana firma paszowa mogła sobie pozwolić na jakąś kompromitację.

Josera jest dobra - koty z przytuliska p. Hanki lubią, ale teraz droga- ceny 10 kg porównywalne do RC.
Josera 179/zł RC 189, 199 zł
Tańsza a też lubiana jest Smilla, lub w promocji Sanabelle
warto uzbierać na 10 kg worek

Na zooexpress 10kg Josera to 139zł

I polecam u nas też jadły wolnożyjące

Słuchajcie ja znalazłam joserę za 220 pln za 36 kilo na allegro.
http://allegro.pl/josera-josicat-36kg-s ... 08246.html
http://allegro.pl/josera-josicat-18kg-s ... 08282.html
Smillę to uwielbiają i dzikusy i domowe towarzystwo.

super

Jeśli mogę polecić to BRIT cat- są różne rodzaje. Klasa premium, bardzo fajny skład jak na taką cenę no i koty wsuwają jak szalone. Sama natura, nawet sporo mięcha, bez barwników, witaminki, suszone owoce, zioła. 8 kg można kupić za 85 zł z przesyłką np. http://allegro.pl/nowosc-brit-cat-adult-chicken-8kg-super-cena-i2920015733.html. W porównaniu do 10 kg Josery za 139 zł jest to na pewno opłacalniejsza opcja. Sunię też karmię Britem dla seniorów i stawy jej się poprawiły, a bardzo cierpiała. Mimo leczenia trzeba było wprowadzić karmę dostosowaną do stawów. Cała czwórka jak widzę sobie chwali te karmy

Witam,
Jeżeli chodzi o Joserę to ja nie mogę powiedzieć złego słowa na tą karmę. U moich kotów domowych JOSERA Culinesse sprawdza się bardzo dobrze, również u dzikich które dokarmiam.
Nie wiem jak "dachowce" bo prócz karmy na pewno jedzą coś jeszcze, ale po moich widzę różnice sierść tak nie wypada, jest lśniąca i nie ma brzydkiego zapachu z pyszczka.
W ostatnim czasie w mojej miejscowości znalazłam ich dystrybutora [...] bardzo dobre ceny więc szczerze polecam.

Moje dziczki też jadły Joserę ogólnie kręcę się wokół 3 marek (zależy ile w danym miesiącu grosza jest) - Sanabelle, Josera i Arion (kiedyś w prezencie dostałam Acanę i Orijena). Sanabelle mega pachnie kurczakiem (przebija się strasznie ten zapach) koty chętnie ją jedzą (chętniej niż Sanabelle) ale Ariona kupiłam bo raz dostałam od dziewczyn z fundacji i mówiły, że jest tłustszy więc na zimę może trochę lepszy i tak się zasugerowałam więc sięgnęłam po 2gi worek. Może po zimie wrócę do Josery.

persiak1 pisze:Słuchajcie ja znalazłam joserę za 220 pln za 36 kilo na allegro.
http://allegro.pl/josera-josicat-36kg-s ... 08246.html
http://allegro.pl/josera-josicat-18kg-s ... 08282.html
Smillę to uwielbiają i dzikusy i domowe towarzystwo.

Persiak, ale karma Josicat to nie jest Josera o której mówimy. Też produkowana przez firmę Josera, ale jakość i cena mocno poślednia. W hurtowni tę karmę można kupić za 5-6 zł za kg.

Prawdziwa Josera to Josera Culinesse, Carismo (na nerki, dla kotów starszych), Sensicat. Ceny ok. 13 - 15 zł za kg przy dużym opakowaniu.

Joserę kupuję od kilku lat, na zmianę z innymi karmami. Culinesse cały czas jest hitem moich domowców i poddomowców.

a co sadzicie o klarmie josera josicat?

Joserę dla seniorów kiedyś dostałam na spróbowanie (małe opakowanie promocyjne) i koty wsunęły w mig. Ostatnio kupiłam w zooplusie i niestety leży, bo pogardziły. Nie wiem dlaczego. Na razie mam Bozitę, a potem znów spróbuję im dać. Jak dalej nie będą jadły, to skorzystają działkowe.

Na Mall jest teraz Bosch Sanabell Sensitive za 113 zł 10 kg i moje koty bardziej ja lubia niz Orijena czy Taste of the Wild. A ostatnio mam jeza i dla niego kupilam karme dla kociat orijena i renala a on i tak wolał właśnie tę sanabel w zielonym opakowaniu.
http://www.mall.pl/karma-sucha-koty2/bo ... m_content=

Chciałem podbić temat i zapytać czy karma Josera jest serio dobra? Mój kot bardzo ją lubi, robi zbite, niesmierdzące kupy czego nie moge powiedzieć po innych droższych karmach ale skład tej Josery (u mnie Josera Senior) wydaje się mocno zastanawiający:

"Skład: skwarki; tłuszcz drobiowy; ryż; kukurydza pełnoziarnista; wysłodki buraczane; suszone ziemniaki; białko ziemniaczane; hydrolizowane białko zwierzęce; minerały; suszona wątróbka drobiowa."

Co sądzicie?

jak cie stać na lepszą karmę/mięso -to lepiej nie karmić Joserą.
po składzie -to raczej marnie to wygląda

w niej w ogóle nie ma mięsa; a koty żywią się zasadniczo mięsem

jakiś tłuszcz/ skwarki to też tłuszcz, tylko jeszcze bardziej chyba podpieczony - co nie jest zdrowe
ryz, kukurydza, ziemniaki

koty to nie są zwierzęta, które, gdyby im dać wybór, jadłyby ryz, kukurydze czy ziemniaki
polują, jeśliby im pozwolić, na ptaki, myszy/gryzonie, ryby -na typowo mięsne jedzenie. I do mięsa mają dostosowane i zęby i układ pokarmowy,.

troche dobrej jakości tłuszczu byłoby ok.
ale skwarki to nie jest tłuszcz dobrej jakości

bardzo upraszczając, żeby nie komplikować
koty potrzebują dużo białka, nie tylko do budowania organizmu, ale też do codziennego życia, poruszania się i funkcjonowania- bo jako mięsożercy, opierają się głównie na białku;

teoretycznie rośliny, jak kukurydza, też zawierają białko, ale koty jako mięsożercy są marne (ich układ pokarmowy) w pozyskiwaniu tego białka z roślin ;
więc dieta roślinna jest dla nich zdecydowanie niedoborowa.