Strona 1 z 2
Niedowład przedniej łapy- kotka odeszła [*]

Napisane:
Pon gru 17, 2012 16:40
przez moorland
Koteczka 7 lat, drobna, szczupła, nigdy nie chorowała, do weta przez 7 lat tylko na szczepienia, jedynaczka, niewychodząca. Wczoraj nagle przestała chodzić, okazało się, że straciła całkowicie władzę w przedniej lewej łapie, ciągnie ją po ziemi, łapa zimna jak lód, wczoraj jeszcze temperatura w normie dzisiaj już tragedia 34.1, RTG wykazało, że urazów nie ma, morfologia w normie oprócz podniesionych granulocytów do 10.5, biochemia raczej w normie oprócz minimalnych odchyleń w dół parametrów wątrobowych.Osłuchowo w normie, oprócz mocno przyspieszonego oddechu (prawdopodobnie z bólu, bo kota strasznie miauczy) Dzisiaj konsultowało kotkę trzech wetów i szczerze przyznali, że taki zespół objawów widzą pierwszy raz. Być może zator, ale raczej idzie w kończyny tylne i skąd taki nagły spadek temperatury. RTG wykazało jeszcze lekki cień przy sercu o niezidentyfikowanym pochodzeniu, być może przypadek, dlatego jutro trzeba będzie powtórzyć o ile kota z taką temperaturą wytrwa do jutra, dostała matę grzewczą i dożylnie podgrzanego ringera ale bez efektów, temperatura waha się od 34.1 do 34.9. Już nie wiemy co robić, częściowo objawy pasują do nowotworów (mózgu, grasiczaka), zakrzepu, toczenia, bakteryjnego zapalenia rdzenia, ale te choroby dają również objawy, których kotka nie ma. Miał ktoś może podobny przypadek i może coś podpowiedzieć?
Re: PROSZĘ O POMOC W DIAGNOZIE! nietypowy przypadek

Napisane:
Pon gru 17, 2012 19:46
przez wiolka06
Podnoszę,może ktoś coś wie i wypatrzy

Re: PROSZĘ O POMOC W DIAGNOZIE! nietypowy przypadek

Napisane:
Pon gru 17, 2012 19:51
przez ASK@
wiolka06 pisze:Podnoszę,może ktoś coś wie i wypatrzy

Trzymam za Was kciuki.Mocne, najmocniejsze. Nich koci się uda.
Re: PROSZĘ O POMOC W DIAGNOZIE! niedowład przedniej łapy

Napisane:
Pon gru 17, 2012 20:01
przez moorland
Dziewczynę dało się trochę dogrzać- ostatnie mierzenie 36.3, ale za to bezwładna łapa kompletnie zesztywniała
Zupełnie nikt nie miał podobnego przypadku? Może trochę zmienię tytuł, to kogoś ściągnę.
Re: PROSZĘ O POMOC W DIAGNOZIE! niedowład przedniej łapy

Napisane:
Pon gru 17, 2012 20:12
przez ASK@
Ciepłe kroplówki może by pomogły. Masowanie łąpinki.Przepajanie ciepłymi płynami z elektrolitami. To takie błądzenei w ciemno.
Może wklej wyniki badań. łatwiej będzie.
Napisz,że pilne w tytule.
Moja jamniczka miała takie/podobne objawy ale wyszło u niej zwyrodnienie kręgosłupa.Ni z tego ni z owego przestawała chodzić.Dosłownie z minuty na minutę.Wystarczyło,że nie tak skoczyła.
Ale to nie musi być to.
Re: PROSZĘ O POMOC W DIAGNOZIE! niedowład przedniej łapy

Napisane:
Pon gru 17, 2012 20:39
przez moorland
Kwestie kręgosłupowe wykluczyły RTG, dostała podgrzaną kroplówkę, ale też za dużo nie może, bo zapomniałam chyba napisać, że od wczoraj nie siusiała mimo picia wody i kroplówki. Jest masowana po brzuszku, żeby jakoś ją pobudzić do oddania moczu, wet zabronił dotykać tej łapy na razie. Badania krwi są wszystkie w normie oprócz tych granulocytów (norma od 2 do jest do 8 a ona ma 10.2), jutro powtórzymy, może coś się zmieni.
Re: PROSZĘ O POMOC W DIAGNOZIE! niedowład przedniej łapy

Napisane:
Pon gru 17, 2012 21:32
przez Marcelibu
Jak dawno nie sikała? Wet sprawdzał pęcherz (czy jest pełny)? Trzeba to kontrolować

Może nie czuje parcia na siku? Cała reszta wygląda bardzo dziwnie. Musi być coś, co powoduje zastój krążenia i widać, że coś ogólnie nie halo, skoro temperatura spada.
Napisz PW do Blue. Szybciutko!
Re: PROSZĘ O POMOC W DIAGNOZIE! niedowład przedniej łapy

Napisane:
Pon gru 17, 2012 21:37
przez Fredziolina
Czy lekarz wykluczył kardiomiopatię?
Re: PROSZĘ O POMOC W DIAGNOZIE! niedowład przedniej łapy

Napisane:
Pon gru 17, 2012 21:52
przez moorland
Tak pęcherz niestety pełny, ale już trochę odsiusiała przed chwilą po masowaniu. Temperatura podniosła się do 36.8 obecnie, ale to może być efekt obłożenia jej termoforami. Co było bardzo dziwne to to, że podczas pobytu w lecznicy dzisiaj temperatura spadała- przy pierwszym mierzeniu o 10 rano miała 34.5 a po podaniu podgrzanego ringera i po godzinie na macie grzewczej termometr pokazał 34.1. Zastanawiam się czy mogły na to mieć wpływ leki, które w niedzielę podał wet do którego trafiła, a ponieważ to była niedziela wieczór to dostępna była tylko klinika o delikatnie mówiąc słabej opinii- tam wet poszczypał kotkę szczypcami, stwierdził niedowład, dał steryd i relanium(???)z bliżej nieokreślonych powodów i wysłał do domu. Dopiero dzisiaj rano trafiła do moich normalnych wetów(to jest koteczka moich przyjaciół). Zobaczymy jak będzie jutro, weci obiecali poszukać w literaturze, podzwonić.
Re: PROSZĘ O POMOC W DIAGNOZIE! niedowład przedniej łapy

Napisane:
Pon gru 17, 2012 22:18
przez moorland
Fredziolina pisze:Czy lekarz wykluczył kardiomiopatię?
Dziękuję za pw. Akurat z HCM to ja mam doświadczenie dość spore, bo mam kotkę w domu chorą, już 3 lata walczę- leczy ją dr Niziołek, trochę literatury na ten temat przerobiłam- niedowład tylnych kończyn jest typowy- przy HCM nie idzie niedowład przedniej kończyny, HCM widać też na nerkach- podnosi się CREA, bo podnosi ciśnienie i rozwala nerki (ta koteczka ma CREA 1,1 )zresztą nieleczona na HCM kotka nie dożyłaby 7 lat, HCM słychać również osłuchowo, ona osłuchowo jest czyta. Typ kota w ogóle nie pasuje, koteczka jest mała, drobna, ma zaledwie 3,3 kg, może być też nabyte HCM np. przy niedoborze tauryny, ale to wszystko osłuchowo wychodzi, pytałam się o inne wady serca, ale tak naprawdę bez sprzętu takiego jak ma dr Niziołek czy dr Pasławska, nie da się nic potwierdzić i wykluczyć jeśli chodzi o serce, ja sama w takim mieście jak Poznań muszę czekać na przyjazd dr Niziołka ze sprzętem żeby kota przebadać 2 razy w roku

Niepokojący jest ten cień na RTG w okolicach serca, weci nie potrafili określić co to, podobno przy grasiczaku jest taki cieniujący obraz przy sercu, ale z kolei podobno nie pasuje wiek kotki i wyniki morfo, przy nowotworze faktycznie byłyby podniesione granulocyty ale też inne parametry, chyba, że jakiś faktycznie nietypowy przebieg. Ja zwykłam wałkować wetów dość mocno w takich przypadkach, o wszystko muszę dopytać, najbardziej optymalny byłby tomograf ale niestety finansowo nie ma takiej możliwości w tej chwili, najtaniej znalazłam w Poznaniu za 800zł jak podzwoniłam, jakaś masakra.
Re: PROSZĘ O POMOC W DIAGNOZIE! niedowład przedniej łapy

Napisane:
Wto gru 18, 2012 7:23
przez Blue
Mam kilka pytań - piszesz że wszystko dobrze w wynikach krwi powychodziło.
Ale co było badane?
Był oznaczony dokładny jonogram?
Biochemia?
Jaki jest ogólny stan kotki?
Ma niedowład łapy, ale z tego co piszesz to łapa jest bolesna, sprawia jej cały czas cierpienie?
Czy kotka ogólnie jest obolała?
Jak ona się czuje przy tych masakrycznych spadkach temperatury?
I jak się czuje gdy temperatura się normalizuje?
Ma jakiekolwiek inne objawy poza niedowładem?
Nie ma żadnych śladów niedowładu na pyszczku?
Była dokładnie badana neurologicznie tak ogólnie?
Re: PROSZĘ O POMOC W DIAGNOZIE! niedowład przedniej łapy

Napisane:
Wto gru 18, 2012 8:06
przez moorland
Badania jak na razie były podstawowe czyli białe i czerwone krwinki. Jonogram to musiałby jechać do laboklinu, bo tu na miejscu nie wykonamy nigdzie. z biochemii była Crea, mocznik, aspat, alat, ap, fosfor, białko, był jeszcze badany cukier. łapa jej nie boli, bo nie ma czucia w niej, ale ogólnie widać, że coś ją boli, chyba, że ze strachu tak szybko oddycha i miauczy. żadnych innych śladów niedowładów nie widać poza łapą. Ogólnie kotka leży raczej cały czas, czasem podejmuje jakieś próby ucieczki, ale ogólnie od kiedy wróciła to siedzi w dużej torbie transportowej i jest dogrzewana. Wczoraj u weta przy tej najniższej temperaturze to już bardzo źle wyglądała, lała się przez ręce, ale teraz w domu trochę lepiej. Może podany w niedzielę steryd zaburzył wyniki, niby wet twierdzi, że mało prawdopodobne, ale wyczytałam, że jednak może zaburzyć niektóre parametry jak np. właśnie granulocyty.
Re: PROSZĘ O POMOC W DIAGNOZIE! niedowład przedniej łapy

Napisane:
Wto gru 18, 2012 9:28
przez Blue
Koniecznie bym jonogram oznaczyła, nawet w ludzkim labie, byleby szybko.
Re: PROSZĘ O POMOC W DIAGNOZIE! niedowład przedniej łapy

Napisane:
Wto gru 18, 2012 9:30
przez moorland
koteczka odeszła
Re: PROSZĘ O POMOC W DIAGNOZIE! niedowład przedniej łapy

Napisane:
Wto gru 18, 2012 10:02
przez Marcelibu
Ojej...
Przepraszam, że to piszę, ale może warto by było zrobić sekcję?