Miau.PL

Potrzebna pomoc osoby z Poznania, która będzie miała trochę czasu w tę niedzielę.
Ta osoba będzie musiała pojechać do Głogowa po kociaka i z powrotem do Poznania. Ja już w Poznaniu bym go wzięła od razu w ten sam dzień. Będę tam tylko w niedziele i nie mam czasu a chcę pomóc temu biednemu kociakowi... To naprawdę pilne. On być może jest chory bo marnie na zdjęciu wygląda. Poza tą niedzielą nie będzie innej możliwości.
Oczywiście zwracam koszty za bilety.
Błagam o pomoc.
Kontakt do mnie: agusta1990@gmail.com ; 601 656 781 lub priv.

To jego zdjęcie, ma dwa miesiące:


Błagam o tą niedzielę, kto może niech pomoże! ;(

Poproś moderatora o przeniesienie na Koty, tam więcej ludzi zagląda.
Trzeba pomóc kociakowi, źle wygląda
Trzymam aby się udało.

Dałam ogłoszenia gdzie się dało, no i nic. Biedne kocię... ;(

Może ktoś z Poznania zajrzy!
Hop!

No ale skoro jesteś w stanie pokryć koszta paliwa a z Poznania w obie strony to pewnie z 270 km, czyli co najmniej 200 zł, to czemu nie zamówisz dla kici kuriera? Ja wiem, że to brzydko brzmi ale lepsze to niż nic, z tego co pamiętam był taki wątek gdzieś o kurierach wykonujących takie usługi, chyba na hodowcach.

edit: np. ta firma świadczy takie usługi http://www.kapraltrans.pl

Napiszę do jerzykowki, może będzie w stanie pomóc?

Koci kurier liczy sobie 750 zł z Głogowa do mnie do Ostródy.
Nie stać mnie na to wolała bym wpłacić to fundacji jakiejś niż dawać kurierowi.
Poza tym nie jadę samochodem tylko pociągiem i bilet mnie kosztuje 45zł w jedną stronę. Normalny wydatek i chyba wydaje mi się że normalne jest to że chcę zwrócić komuś koszty skoro mi pomoże, czemu mam niby tego nie zrobić. Ten kot to nie zachcianka, jemu trzeba pomóc bo wygląda źle.
Proszę nie oceniać jeśli nie wiecie o co chodzi...

Sprawdzałaś w wątku transportowym?
viewtopic.php?f=1&t=62304

Gretta pisze:Sprawdzałaś w wątku transportowym?
viewtopic.php?f=1&t=62304

Tak, nawet tam napisałam... Jeśli się to nie uda teraz w niedzielę to kociak dalej będzie się męczył tam, na wsi...
Niestety nie mam innej możliwości pomocy.

Nie mogę wysyłać prywatnych wiadomości ani maili do użytkowników bo jestem tu nowa. :/

Ja tylko nawiązałam do tego, że początkowo w Twoim poście było, że koszty paliwa chcesz zwrócić również, dlatego zasugerowałam, że może jakiś kurier zrobi to w podobnej cenie, nie wiem, nie znam się, nigdy nie wysyłałam tak kota, tylko próbuje coś zaproponować.

Winterr pisze:Oczywiście zwracam koszty biletów lub paliwa!

Winterr-wysłałam Ci sms-a-zadzwoń proszę do tej dziewczyny!!!!!-ona ma pustki na koncie.

Skontaktuj się z Głogowskim Stowarzyszeniem Pomocy Zwierzętom AMICUS - http://www.amicus.glogow.pl/kontakt/

Trochę się późno zorientowałaś Nie wiem czy Ci się uda, bo jak widzę tel. stowarzyszeniowy działa w dni robocze do 20.00
Może jakiś wolontariusz ze stowarzyszenia by ci przewiózł kociaka.

A może jeszcze spróbować poszukać pomocy na forach studenckich UAM i innych, może się znajdzie student który wraca z domu po weekendzie i zabrałby kota do pociągu

kropkaXL pisze:Winterr-wysłałam Ci sms-a-zadzwoń proszę do tej dziewczyny!!!!!-ona ma pustki na koncie.

Niestety, sytuacja nie zagraża życiu więc nie da rady. No cóż... Szukam dalej a jeśli się teraz w niedziele nie uda to będę szukać dalej już po świętach bo sama nie dam rady jechać, niestety praca mnie pochłania w całości mimowolnie...

moorland pisze:A może jeszcze spróbować poszukać pomocy na forach studenckich UAM i innych, może się znajdzie student który wraca z domu po weekendzie i zabrałby kota do pociągu

Chodzi o to że duża część już w domach Ja wypisywałam też do obcych ludzi na facebooku którzy z Poznania lub coś no i nic.

Trafiło na felerny czas bo święta i wszyscy zabiegani.
Wcześniej nie mogłam, bo znalazłam go kilka dni temu...