Strona 1 z 9

Księżna odeszła[*]

PostNapisane: Sob gru 08, 2012 23:01
przez afiain
Witam
Dzisiaj około godziny 16:40 na ul. Wiejskiej zauważyliśmy leżącego na ulicy kota, który się nie ruszał.
Podeszliśmy do niego okazało się że kociak jest ciepły po wstępnym przyjrzeniu się stwierdziliśmy że kot żyje lecz się nie ruszał mrugał tylko oczami i oddychał.
Nie wiedzieliśmy w jakim jest stanie bez chwili zastanowienia wyjęliśmy transporterek z bagażnika samochodu(całe szczęście ze mieliśmy go w aucie ponieważ wracaliśmy z terenu szpitala gdzie próbowaliśmy złapać kotka z chorą łapka ale niestety dzisiaj się nie udało)
Po przełożeniu kota do transporterka okazało się że ma zakrwawiony pyszczek a krew nie przestawała lecieć...
Jak najszybciej zabraliśmy kota do lecznicy , gdzie został wstępnie przebadany.
Okazało się ze ma mocno zakrwawione ucho i pyszczek.
Gdy adrenalina i emocje zaczęły opadać dopiero wtedy pomyśleliśmy o zrobieniu zdjęć.
Przyznamy się że zabierając kota z ulicy byliśmy przekonani że będzie poddany eutanazji. :oops: Bardzo źle to wyglądało!
Kot nie chodził, nie próbował wstać, był jakby sparaliżowany tylko krwawił.
Na szczęście nasze przypuszczenia nie potwierdziły się.
Po badaniu przez lekarza kociak zaczął sam się podnosić.
Weterynarz nie wyczuł żadnych złamań.
Wygląda na to że znaleźliśmy kotkę (jak się później okazało) zaraz po samym zdarzeniu, kotka była w szoku po silnym uderzeniu w głowę przez samochód.
Gdyby została na jezdni dłużej najprawdopodobniej by zamarzła lub został rozjechana przez inne samochody!!!!
Kotka dostała leki przeciw bólowe, zapalne i krwotoczne.
Na wypadek obrażeń wewnętrznych.
Najbliższe 24 godziny pokażą czy kotka przeżyje i wyjdzie z tego niepokoi nas stan żuchwy, oraz jest ryzyko uszkodzenia słuchu, dokładniejsze badania będą możliwe dopiero w poniedziałek, jak kot dojdzie do siebie i jeśli będzie taka konieczność przewieziemy go na RTG.
Jeżeli stan kotki będzie się poprawiał zostanie ona poddana sterylizacji i będzie szukała DS!


Obecnie dług w lecznicy to 103zł wizyta i leki
Doba przetrzymania w lecznicy to koszt 10zł.
Jeśli będą konieczne kolejne badania oraz podanie leków ta kwota wzrośnie!!

Potrzebne wsparcie finanswe leczenia!

Obrazek
Obrazek

Re: Kotka Potrącona przez Samchód Potrzebne Wsparcie oraz DS

PostNapisane: Sob gru 08, 2012 23:13
przez BOZENAZWISNIEWA
zaznaczę

Re: Kotka Potrącona przez Samchód Potrzebne Wsparcie oraz DS

PostNapisane: Sob gru 08, 2012 23:34
przez vanesia1
Biedaczka :(
Moja Tosia też jest po wypadku i mam ogromną słabość do takich kociaków :(

Jak można pomóc?

Re: Kotka Potrącona przez Samchód Potrzebne Wsparcie oraz DS

PostNapisane: Nie gru 09, 2012 10:07
przez afiain
Też trzymamy kciuki oby kotka wyszła z tego i znalazła DS!
Wygląda na to że nikt sie nia nie interesuje jest zapchlona, pewnie nie odrobaczana...

Prosimy o wsparcie finansowe leczenia kotki!

Re: Kotka Potrącona przez Samchód Potrzebne Wsparcie oraz DS

PostNapisane: Nie gru 09, 2012 12:05
przez BOZENAZWISNIEWA
hopnę

Re: Kotka Potrącona przez Samchód Potrzebne Wsparcie oraz DS

PostNapisane: Nie gru 09, 2012 23:14
przez afiain
Jak tylko sie doweim jak ma sie kotka dam znać!

Re: Kotka Potrącona przez Samchód Potrzebne Wsparcie oraz DS

PostNapisane: Pon gru 10, 2012 10:41
przez afiain
Właśnie dzwoniłam do lecznicy kotka czuje się coraz lepiej.
Ma problemy z jedzeniem - je tylko mokre najprawdopodobniej jest obolała w okolicy pyszczka dlatego.
Zostanie jeszcze przebadana po południu może da sie zajrzec do ucha by zobaczyć co tam sie podziało ze krwawiło.
Kotka bedzie jeszcze kilka dni na obserwacji wieć koszty przetrzymania rosna :cry: :strach:
Jeśli bedzie wszystko ok zostane wysterylizowana.

Najważniejsze że jest coraz lepiej!
Kotka nia miała szans przeżyc leżąc w takim mrozie na ulicy gdzie jezdżą samochody!
Cieszymy się że ją uratowaliśmy.

Re: Kotka Potrącona przez Samchód Potrzebne Wsparcie oraz DS

PostNapisane: Pon gru 10, 2012 13:55
przez margoth82
czy przelew na koteczkę może być na to samo konto, na które przelałam fundusze na Świerzbika?

Re: Kotka Potrącona przez Samchód Potrzebne Wsparcie oraz DS

PostNapisane: Pon gru 10, 2012 19:30
przez afiain
Tak jak najbardzie moze być na to samo konto :wink:

Re: Kotka Potrącona przez Samchód Potrzebne Wsparcie oraz DS

PostNapisane: Wto gru 11, 2012 10:15
przez margoth82
Basiu przelałam co nieco. Aha teść ma jednak styropian do oddania, tyle, że 1,5cm grubości.

On robił też już z niego domek tylko dał potrójną warstwę na każdą ściankę.

Re: Kotka Potrącona przez Samchód Potrzebne Wsparcie oraz DS

PostNapisane: Wto gru 11, 2012 10:37
przez afiain
Bardzo chętnie przyjmniemy strropian :wink:

Ostatnio nie mieliśmy czasu by dalej robic domki postaram sie na dniach coś zdziałać :ok:

Dziękuje za wsparcie w imieniu kotek :kotek:

Re: Kotka Potrącona przez Samchód Potrzebne Wsparcie oraz DS

PostNapisane: Wto gru 11, 2012 12:18
przez margoth82
To ja w piatek ten styropian przywiozę.

Re: Kotka Potrącona przez Samchód Potrzebne Wsparcie oraz DS

PostNapisane: Wto gru 11, 2012 14:37
przez afiain
Podliczenie kotki poraconej przez samochód.
103zł wizyta i leki, tóre były podane w sobote.
30zł pobyt kotki w lecznicy
20zł leki, która kotka obecnie dostaje.
Razem 153zł

Re: Kotka Potrącona przez Samchód Potrzebne Wsparcie oraz DS

PostNapisane: Czw gru 13, 2012 15:15
przez afiain
Właśnie dzwoniono do mnie z lecznicy.
Kotka wygląda na zdrowa niestety nie chce jeść od wczoraj!! :cry:
Dzisiaj podają jej kroplówkę !
Z tego też powodu kotka na razie nie zostanie wysterylizowana.
Czyli koszt leczenia wzrosną :cry:
A wydawało się że wszystko już z nią ok a tu taka niespodzianka :(

Re: Kotka Potrącona przez Samchód Potrzebne Wsparcie oraz DS

PostNapisane: Pt gru 14, 2012 20:46
przez afiain
Niestety kotka potrącona przez samochód nadal nie je :(
Dzisiaj udało mi się pożyczyć samochód i odebrać druga kotkę ta z łapka w gipsie.
Jutro wstawię zdjęcia.
Niestety długu w lecznicy nie spłaciłam - bo nie mam funduszy :oops: