Poszukuję odpowiedzialnej osoby na terenie Biłgoraja bądź najbliższej okolicy (niestety auto mamy zapsute i nie mogę zawieźć kota do hotelu pod rzeszowem) - woj lubelskie - która na czas świąt zaopiekowałaby się moim kotem. Jest to 3 letni kastrat RAG, wychowuje się bez innych kotów (adoptowaliśmy go niecały rok temu). U poprzednich właścicieli spotykał się ze swoim rodzeństwem i nie było problemów z akceptacja innego kota.
Leon jest wspaniałym mruczacym towarzyszem, nie sprawiającym żadnych problemów. Oczywiście zapewniam jedzenie , kuwetę etc. Niestety nie mamy jak zabrać go ze sobą - najwyżej nie pojedziemy do mojej rodziny (jak już mówiłam szlag trafił auto i będziemy z dwójką małych dzieci jechać pociagiem). Dlatego szukam kogoś odpowiedzialnego - najlepiej z forum - kto odpłatnie zająłby się Leonem na okres prawie 2 tygodni (jak pojedziemy przed świętami 22 grudnia to wrócimy dopiero po sylwestrze - rok czasu nie byliśmy u dziadków).
Zna ktoś kogoś??
Leon jest kotem nie wychodzącym - był czas że próbowaliśmy spacerów na szelkach , ponoc chodził u byłych właścicieli, ale u nas kończyły się one staniem pod drzwiami i zawodzeniem by go wpuscić do środka, bądź próbie zdjęcia szelek - więc odpusciliśmy. Jest zdrowy... nie wiem co jeszcze
zdarza mu się miauczeć w nocy - jedyna jego cecha która może irytować