Strona 1 z 1

zdejmowanie szwow - kiedy?

PostNapisane: Wto maja 11, 2004 15:14
przez Anusia
Mam pytanie - 30 kwietnia Melka miala sterylke. W zeszly wtorek bylysmy na kontroli i wetka powiedziala zapraszam na zdjecie szwow - i tu za nic nie moge sobie przypomniec - czy powiedziala za 7 dni czy za 10 dni :oops:
No i nie wiem czy jechac z nia dzis czy nie...
Nie chcialabym jej niepotrzebnie ciagac - czy moge poczekac do piatku? Czy cos moze sie stac - jesli te szwy beda kilka dni dluzej... Czy moge spokojnie poczekac... :roll: Wiem, ze pytanie glupie, ale ja jak zwykle musze sobie troche popanikowac.... :wink:

PostNapisane: Wto maja 11, 2004 15:26
przez Mysza
A nie łatwiej zadzwonić? :twisted:

PostNapisane: Wto maja 11, 2004 15:27
przez Anusia
Mysza pisze:A nie łatwiej zadzwonić? :twisted:


czlowiek chce napisac swojego wlasnego posta raz na pol roku to mu od razu to wytkna :twisted:

PostNapisane: Wto maja 11, 2004 15:33
przez Katy
No przecież napisałam Ci to samo co Mysza :twisted: Czyli jestnas większość :twisted:
Zadzwoń Aniu :D

PostNapisane: Wto maja 11, 2004 15:49
przez lakshmi
Standartowo po sterylce się po 10ciu dniach szwy wyciaga, jeśli jest co wyciągać, oczywiście. :wink:

PostNapisane: Wto maja 11, 2004 15:51
przez Petroniusz
Moim wyciagano po dziesięciu, standardowo
To co, ANusia, dzwonisz? 8)

PostNapisane: Wto maja 11, 2004 15:55
przez Anusia
Petroniusz pisze:Moim wyciagano po dziesięciu, standardowo
To co, ANusia, dzwonisz? 8)


dzwonilam :)
10 dni po sterylce - czyli 7 dni po wizycie
ale jesli sie przyjedzie dzien dwa pozniej to tez nic nie bedie
chodzi o to byleby nie wczesniej :)

PostNapisane: Wto maja 11, 2004 17:27
przez lidiya
a co sie stanie jesli sie NIGDy nie wyjmie??? :roll: Pytam bo czasem dzika kotka juz nie da sie zlapac ....

PostNapisane: Wto maja 11, 2004 17:28
przez kochatka
Dlatego dzikie kotki powinny być szyte szwami rozpuszczalnymi :)

nićmi rozpuszczalnymi miało być :roll:

PostNapisane: Wto maja 11, 2004 19:46
przez zosia&ziemowit
Zazwyczaj jeśli dzika, to szybciej sobie rozliże te szwy niż będzie z tego kłopot. I tak w środku nitka zostaje. Szycie dzikusków rozpuszczalną ma swoje złe i dobre strony. Dobre - nie trzeba wyciągać, złe - trzyma to słabiej, a większe ryzyko obciążenia.
Generalnie lepiej przetrzymać dzikuskę do wyjęcia szwów. Tak, by sobie sama nie wyjęła.