Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
vailet pisze:Każdy kot reaguje innaczej.Przykład: kocurek rudzielec młody dostawał Enrofloksacynę (chyba dobrze pamiętam) i po miesiącu wyszły guzy w miejscu podania.Najpierw wielkie strupy i było na właściciela że źle podał (śródskórnie) niestety potem wyszły nowe guzy i z tego może zrobić się mięsak.Wet kazał poczekać pół roku bo zdarza się że to samo znika.To był tylko antybiotyk,a skutki katastrofalne.Był zgodny z antybiogramem.Mam nadzieję że kotu to zniknie Wet mówił że czasem po szczepieniu takie coś ma miejsce.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], magnificent tree i 523 gości