Miau.PL

Wczoraj wieczorem znalazłam kota koło Ronda Czyżyńskiego. Kot ewidentnie domowy, dał się złapać bez problemu, u mnie zadomowił się od razu. To wykastrowany kocurek, wet nie potrafił dokładnie określić wieku, ale na pewno parę lat ma. Bardzo proludzki i przylepny. Jest dość chudy, więc pewnie już trochę jest poza domem. Szukałam ogłoszeń w necie i w okolicy, ale nic nie znalazłam o poszukiwaniach takiego zwierza. Może ktoś z Was kojarzy taką zgubę?

Może błąkał się tak długo, że jego duzi stracili nadzieję... Ponieważ sama poszukuję mojej Zguby już od dość dawna, jestem na bieżąco z ogłoszeniami w necie, poprzeglądam je więc także pod jego kątem.

Ja porobiłabym mu ogłoszenia papierowe i internetowe - ale pewnie i tak zamierzasz to zrobić

hej a to nie ten http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-zg ... Z428239034

Nie, już widziała to ogłoszenie. Nie zgadza się rozkład bieli i czerni, no i mój jest strasznie chudy, mogę mu bez problemu kręgi w kręgosłupie policzyć...

Podrzucę, może jednak ktoś go rozpozna.

Jeszcze podrzucę. Przede mną widmo posiadania 3 kotów

Trzy kotki to bardzo sympatyczny układ. Ale mam nadzieję, że ktoś rozpozna w nim swojego kota.

Niestety właściciel się nie znalazł. Część ogłoszeń ktoś mi szybko zerwał, z części ludzie poodrywali karteczki z nr telefonu, ale nikt się nie odezwał. Z neta też zerowy odzew. No to będę miała trzy ogony...