Miau.PL

Chcę mieć koty. Najlepiej tajskie (taki syjam tylko troche bardziej okrągły ) i syberyjskie. Raczej bez rodowodu bo z kaską średnio przy dwóch szkrabach.

Niestety kot "rasowy bez rodowodu" nie istnieje. Kociak moze wygladac na rasowego (a takich jest sporo w schroniskach!) a wyrosnac jedynie na rasopodobnego. Za takiego kotka niestety nie powinno sie placic pseudohodowcy

Jesli chcesz "okraglego syjamka" to takie zdarzaja sie i w miotach "dachowcow". Mozesz tez rozejrzec sie w schronisku. Podobnie jest z kotami syberyjskimi - calkiem niedawno kilka półdługowłosych kotów szukało domu choćby na forum

ZibiPan pisze:Chcę mieć koty. Najlepiej tajskie (taki syjam tylko troche bardziej okrągły ) i syberyjskie.

To ile Ty chcesz ich miec? Moze jeszcze przeciwnej plci i niekastrowane?

Wiem, ze hodowla Spika oferuje syjamy starego typu za 500 zl lub moze nawet taniej.

Ellen pisze:To ile Ty chcesz ich miec? Moze jeszcze przeciwnej plci i niekastrowane?

Nie chcialam tego powiedzec po prostu

Rodzice mają właśnie taka tajkę bez rodowodu (Śliczna bestyjka) kupiłem za 200 ("przeceniona" z 400 bo właścicielka nie dawała rady z trzema szatankami które jej dom roznosiły ) szukam podobnej ... a chcę dwie kotki dokładniej

A może ma ktoś kudłacza syberyjskiego lub podobnego?

ZibiPan pisze:Rodzice mają właśnie taka tajkę bez rodowodu (Śliczna bestyjka) kupiłem za 200 ("przeceniona" z 400 bo właścicielka nie dawała rady z trzema szatankami które jej dom roznosiły ) szukam podobnej ... a chcę dwie kotki dokładniej

hm

np. tutaj:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=14773

albo tu:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=13840

ZibiPan pisze:... a chcę dwie kotki dokładniej

A na co Ci dwie kotki?

Co dwa koty to nie jeden. Jak mnie nie bedzie w domu to się nie będą nudzić. Mama ma dwa i jest przednio.

ZibiPan pisze:Rodzice mają właśnie taka tajkę bez rodowodu (Śliczna bestyjka) kupiłem za 200 ("przeceniona" z 400 bo właścicielka nie dawała rady z trzema szatankami które jej dom roznosiły ) szukam podobnej ... a chcę dwie kotki dokładniej

Rodzice w takim razie nie mają tajki, a kota podobnego do tajskiego. Kot bez rodowodu nie jest kotem rasowym.

Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawe, ale kot półdługowłosy wymaga jednak pewnej pielęgnacji i nakładów finansowych na nią. Nie twierdzę, że tylko osoby zamożne moga sobie na takiego kota pozwolić, ale trzeba być przygotowanym na koniecznośc zakupu pudru (dobry około dwudziestu paru złotych), środka antystatycznego na elektryzującą się sierść (czterdzieści kilka) i dobrego szamponu, bo czasem trzeba kotu np. portki wyprać.
Szukaj jednak wytrwale po hodowlach, często hodowcy taniej sprzedają kotki niewystawowe i/lub troche starsze. Na pewno jednak nie bedzie to wydatek w granicach 200 zł.

Och! NIe chodzi mi o to, że to ma być rasowy kot. One mają byc po prostu ładne. NIe interesują mnie wystawy, latanie po kraju z kotem w klatce i pokazywanie go wszem i wobec. Nie chcę tez zarabiać na kotach. Nie założę hodowli by potem starać sie o KRUS czy coś w tym stylu. Chcę poprostu dwie kotki które będą najładniejsze na świecie. I nic więcej. NIestety syjamopodobne i półdługowłose są najczęściej rasowe... A jesli chodzi o pieniadze na pielegancję - to który zwierzak ich nie wymaga?

Czyż nie wszystkie koty są piękne??

ZibiPan pisze:NIestety syjamopodobne i półdługowłose są najczęściej rasowe...

Nie są, jeśli nie mają rodowodu. A takich kotów do adopcji zdarza się trochę...