Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 26, 2012 18:35 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

I ja czasem "płodzę" coś, co od biedy wierszem nazwac można, ale to rymy zwykle sklecone z rozpaczy i bólu-jak ten :( :

Pamięci Zuli od milenap

"Szarą łapeńką pukasz
do wielkich raju bram
i miejsca sobie szukasz
nie tutaj już.......
lecz tam.

Po cóż Ci Ona Panie?
Ty wszak masz cały swiat!
-maleńkiej burej Zulci
nie dałeś dożyć lat!

Nie pomógł krzyk rozpaczy-
Zulinko moja!-żyj!!!
Zabrał Ją Wielki Kosiarz....

Zuleńko,Zulciu-śpij!"
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt paź 26, 2012 18:40 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Boże..
Kasia..

Już widzę jak będę zbierać ten materiał na książkę.. We łzach cała, tak jak teraz.. :oops: :roll:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 26, 2012 18:42 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

kropkaXL pisze:I ja czasem "płodzę" coś, co od biedy wierszem nazwac można, ale to rymy zwykle sklecone z rozpaczy i bólu-jak ten :( :

Pamięci Zuli od milenap

"Szarą łapeńką pukasz
do wielkich raju bram
i miejsca sobie szukasz
nie tutaj już.......
lecz tam.

Po cóż Ci Ona Panie?
Ty wszak masz cały swiat!
-maleńkiej burej Zulci
nie dałeś dożyć lat!

Nie pomógł krzyk rozpaczy-
Zulinko moja!-żyj!!!
Zabrał Ją Wielki Kosiarz....

Zuleńko,Zulciu-śpij!"

popłakałam się... :(
bardzo ładnie napisane..
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek =>Cysorzowa Bruja
Najpiękniejszy kot, to kot szczęśliwy.

RKa

 
Posty: 288
Od: Nie kwi 10, 2011 19:48
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt paź 26, 2012 18:43 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Bo cierpienie wzbudza w człowieku chęć uwiecznienia choćby grafomańsko swojego bólu, jest może łatwiej, gdy sie wykrzyczy ból, zal do losu, tęsknote za ukochaną istotą?
RKa pisze:
kropkaXL pisze:I ja czasem "płodzę" coś, co od biedy wierszem nazwac można, ale to rymy zwykle sklecone z rozpaczy i bólu-jak ten :( :

Pamięci Zuli od milenap

"Szarą łapeńką pukasz
do wielkich raju bram
i miejsca sobie szukasz
nie tutaj już.......
lecz tam.

Po cóż Ci Ona Panie?
Ty wszak masz cały swiat!
-maleńkiej burej Zulci
nie dałeś dożyć lat!

Nie pomógł krzyk rozpaczy-
Zulinko moja!-żyj!!!
Zabrał Ją Wielki Kosiarz....

Zuleńko,Zulciu-śpij!"

popłakałam się... :(
bardzo ładnie napisane..

:oops: Bardzo dziękuję
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt paź 26, 2012 18:44 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

RKa pisze:
kropkaXL pisze:I ja czasem "płodzę" coś, co od biedy wierszem nazwac można, ale to rymy zwykle sklecone z rozpaczy i bólu-jak ten :( :

Pamięci Zuli od milenap

"Szarą łapeńką pukasz
do wielkich raju bram
i miejsca sobie szukasz
nie tutaj już.......
lecz tam.

Po cóż Ci Ona Panie?
Ty wszak masz cały swiat!
-maleńkiej burej Zulci
nie dałeś dożyć lat!

Nie pomógł krzyk rozpaczy-
Zulinko moja!-żyj!!!
Zabrał Ją Wielki Kosiarz....

Zuleńko,Zulciu-śpij!"

popłakałam się... :(
bardzo ładnie napisane..

Dobra...i już rozmazalam ten piekny makijaz ktory wlasnie zrobilam bo znajomi maja wleciec wkrótce...ehhh za miękka jestem ..za miekka..

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 26, 2012 18:47 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

No właśnie, jak tu być umalowaną podczas forumowego wieczoru poetyckiego? :roll:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 26, 2012 18:59 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Trzeba sobie walnąć makijaż permanentny! 8)
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt paź 26, 2012 19:01 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

No właśnie.. :(

Zajrzyjcie, tu rozgrywa się właśnie dramat..
viewtopic.php?f=1&t=147295&p=9333439#p9333439



cytryna pisze:Modlitwa za kota

Panie Boże, nie jestem aniołem,
dziś niewielu jest takich na świecie,
może ci, co na ziemskim padole
pokochali zwierzęta i dzieci.

Panie Boże, powiedziałeś "Proście",
rzekłeś "Proście, a będzie wam dane"...
Wiesz, że wczoraj po tęczowym moście
poszedł do Ciebie mój kot kochany?

Panie Boże, poznasz go z łatwością,
miał sierść jedwabistą, cztery łapki, ogon,
proszę, o Panie, zawołaj go głośno,
bo miał w zwyczaju nie słuchać nikogo.

Panie Boże, nie proszę dla siebie,
znajdź mu jakąś osobę przyjazną,
by głodny i smutny nie był i żeby
mógł sobie przy kimś bezpiecznie zasnąć.

Panie Boże, a gdy tak się stanie,
że i mnie zabrać stąd będzie trzeba,
pozwól, by wyszedł mi na spotkanie,
kiedy będę wędrować do nieba...

autor Marta "Majorka" Chociłowska-Juszczyk



bardzo współczuję :cry:
Groszku [']



alab108 pisze:Grosiu, tak mi przykro :cry:

Przeszedł Kot po Tęczowym Moście
poniósł z sobą okruchy miłości
zostawił lęk i zmęczenie
zabrał zaś Domu wspomnienie
ciepłych rąk dotyk
pieszczot głaskanie
zapach posłanka
i ludzkie kochanie.

Przeszedł Kot po Moście Tęczowym
zostawił nas nie gotowych
na pożegnanie
porzucił choroby i ból
porzucił smutne istnienie
zabrał ze sobą
mego żalu
wspomnienie

ASK@

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 26, 2012 19:08 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Gdy Żuk odszedł

Na dnie mojego oka
połyskliwa łza wezbrała
wyrwała się na wolność
po policzku spływała
niecierpliwie ręką
zetrzeć ją chciałam
lecz w połowie gestu
palce swe wstrzymałam

Pierwsza łza
to koralik smutku mojego
co ciągle zadaje pytanie
dlaczego, dlaczego?
dlaczego mnie to spotkało
ten ból i cierpienie
dlaczego dając miłość
niczego nie zmienię

Druga łza
co ręce moje zmoczyła
przypomina o winie
bo winna byłam
ręce moje głaskały
dając ukojenie
ale i ból zadawały…
już tego nie zmienię

Trzecia łza,
czwarta, piąta…
kolejna z oczu się toczy
jak wilgotny różaniec
jak paciorki zdziwienia
bo zmierzch znów nastaje
bo dzień znów się obudził
a Jego już ze mną

nie ma


Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pt paź 26, 2012 19:10 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Asiu.. Co Ty ze mną robisz..? :placz:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 26, 2012 19:21 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Kurka, za miętka jestem :placz: Dobrze chociaż, że się nie maluję.

Dwa bardzo ładne wiersze są na blogu Aniady. Jeden wyciskacz łez i jeden weselszy - bo pisany bodajże na urodziny Czesia. Warto by ją poprosić o dołączenie.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33194
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt paź 26, 2012 19:35 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Odeszła Lalunia i zaraz nastał Żuk i


Został Kot do nieba zaproszony
Poczuł się wielce zaszczycony
Ale przed wejściem krok mu się zawahał
Ciągle głowę ku ziemi odwracał

Anioł więc rzecze, widząc jego rozterki
Kocie skończyły się Twe poniewierki
Teraz to miseczki słońca blaskiem wypełnione
Teraz to rozległe łąki błękitnym płotem okolone

Kot pyta nieśmiało, czy prawdą jest plotka
Która mówi zgoła ,o powrocie na ziemię
do ludzi kochanych
W innym futerku, dla bliskich nieznanym?

Przytaknął Anioł i wskazał na ziemię
Powiedz Laluniu kto ma wrócić za Ciebie
A Lala przez dziurkę w chmurce spojrzała
Na umierającego w trawie Żuczka wskazała.

ASK@
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pt paź 26, 2012 19:39 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Piękne... Bardzo...

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 26, 2012 19:39 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

MB&Ofelia pisze:Kurka, za miętka jestem :placz: Dobrze chociaż, że się nie maluję.

Dwa bardzo ładne wiersze są na blogu Aniady. Jeden wyciskacz łez i jeden weselszy - bo pisany bodajże na urodziny Czesia. Warto by ją poprosić o dołączenie.


Zaraz ją zaprosimy :D

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 27, 2012 7:25 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Dzień dobry. Nie bardzo wiem, o który wiersz chodzi.
Na urodziny Czesia powstał ten:

Otuliłeś nas swym mruczeniem,
Miękką łapką dotknąłeś leciutko,
Zawojowałeś świat cały,
Ty – tak maleńki, cichutko.

A potem nas pokochałeś,
Srebrzysty nasz Przyjacielu.
Rozjaśniłeś nam każdą chwilkę,
Grubasku, o oczkach z karmelu.

Przez świat ten często dziwny,
Tylko z nami wędrować chciałeś,
Bałeś się samotności,
Własnych ścieżek nie posiadałeś.

Bądź z nami, Błękitny Okruszku
Piękną wierność Twą docenimy,
Otulaj nas swym mruczeniem,
Pyzusiu, z błękitnej krainy.


A z wyciskaczy to może ten??

- Mamo, mamo, patrz, jestem!
- To ty, syneczku, naprawdę?
- Mamo, przecież mówiłaś,
„nigdy Cię nie zostawię”!
Mamo, a ja czekałem,
Tam, w dziurze, między blokami,
Śnieg sypał, wicher dmuchał,
ktoś kopnął, przywalił śmieciami,
Mamo, czekałem długo.
I zimno było, i głodno,
a potem coraz senniej, a teraz – jestem z Tobą.


Za oknem czasami jedli,
coś tam z litości rzucili
Przez kilka ślicznych tygodni
Światełka na drzewku palili...

Choć było zimno i smutno,
Czekałem na ciebie mamo,
Myślałem – „kocie życie,
Gaśnie po cichu... samo”.


- Syneczku, chodź się przytulić,
Wrócisz na ziemię, tak trzeba,
Taka jest kolej rzeczy – na ziemi szukać nieba.
Choć teraz mi nie uwierzysz,
Na ziemi są Anioły,
Trzeba im tylko kochanie
Tę prawdę uświadomić.

Musisz, syneczku mały,
Choć zima ci tak obrzydła,
Wrócić, znaleźć Anioła
A potem... doprawić mu skrzydła.


Bo człowiek prawdziwie dobry,
Dobroci swej nie dostrzega,
I ty, kociątko małe,
Pokażesz mu skrawek nieba.

Wracaj zatem, maleńki,
A ja tu będę czekać,
I będę się przyglądać,
Jak odnajdujesz CZŁOWIEKA.



Mam różne. Kilka śmiesznych. Np. o kotach i gawronach, o kocie i pająku... Różne. :oops:
Aniada
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 385 gości