Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 20, 2014 19:25 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Piękne, ASK@ :cry: Dlaczego koty tak szybko odchodzą? Nie wiem...ale może dlatego, że za Tęczowym Mostem potrzebują aniołów?
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Czw lut 20, 2014 19:27 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Umierają, nie zdychają...
Ale już wiesz, już będzie lepiej. :1luvu:
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Czw lut 20, 2014 19:29 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..


MODLITWA

Panie Boże co jesteś w Niebiesiech
Przyjmij proszę kocie ,bezbronne dziecię
Poszło do Ciebie drepcząc pośpiesznie
Tu zostawiając płaczące serce

Panie Boże co patrzysz z wysoka
Przytul proszę do serca zmarłego Kota
Otwórz szeroko bramę, śmietanki nalej
Pokaż Mu jak w Niebie będzie wspaniale

Panie Boże co serce masz wielkie
Wybacz proszę tym wszystkim
Co skazali bezbronne istoty na poniewierkę
Wybacz proszę Ty, bo ja już nie mogę...

Panie Boże wiem,żem Nieba nie godna
Proszę jednak, pozwól mnie grzesznej
W ostatniej chwili ,w świadomości zaniku
Zobaczyć moje Koty na Twym trawniku


ASK@
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55353
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Czw lut 20, 2014 19:33 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Przepraszam, ale zawsze uczulano mnie na to że ludzie umierają a zwierzęta zdychają... może najlepiej powiedzieć "odchodzą"?
Tak, o wiele lepiej, mam nadzieję :cry: Ale i tak nigdy nie dam sobie spokoju że JA-tak, JA SAMA kupowałam te syfiate puszki i saszetki. Po co w ogóle produkują taki syf? Powinni zabronić tej zbrodni!! Moja Latte nigdy nie będzie tego jadła-może będzie zdrowsza? Chociaż Tiger miał 17 lat to i tak wydaje mi się że odszedł za szybko. Że był jeszcze taki młody...
ASK@-wiesz, że smutne :cry: Smutne i piękne.
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Czw lut 20, 2014 20:35 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

ASK@ pisze:Gdy Żuk odszedł

Na dnie mojego oka
połyskliwa łza wezbrała
wyrwała się na wolność
po policzku spływała
niecierpliwie ręką
zetrzeć ją chciałam
lecz w połowie gestu
palce swe wstrzymałam

Pierwsza łza
to koralik smutku mojego
co ciągle zadaje pytanie
dlaczego, dlaczego?
dlaczego mnie to spotkało
ten ból i cierpienie
dlaczego dając miłość
niczego nie zmienię

Druga łza
co ręce moje zmoczyła
przypomina o winie
bo winna byłam
ręce moje głaskały
dając ukojenie
ale i ból zadawały…
już tego nie zmienię

Trzecia łza,
czwarta, piąta…
kolejna z oczu się toczy
jak wilgotny różaniec
jak paciorki zdziwienia
bo zmierzch znów nastaje
bo dzień znów się obudził
a Jego już ze mną

nie ma

ASK@

:placz:

MaryLux

 
Posty: 159603
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 20, 2014 21:12 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Lattusia pisze:Przepraszam, ale zawsze uczulano mnie na to że ludzie umierają a zwierzęta zdychają... może najlepiej powiedzieć "odchodzą"?
Tak, o wiele lepiej, mam nadzieję :cry: Ale i tak nigdy nie dam sobie spokoju że JA-tak, JA SAMA kupowałam te syfiate puszki i saszetki. Po co w ogóle produkują taki syf? Powinni zabronić tej zbrodni!! Moja Latte nigdy nie będzie tego jadła-może będzie zdrowsza? Chociaż Tiger miał 17 lat to i tak wydaje mi się że odszedł za szybko. Że był jeszcze taki młody...
ASK@-wiesz, że smutne :cry: Smutne i piękne.

Lattusiu, zwierzęta umierają tak jak wszystko co żyje,
zdychają ludzie, źli, wredni, bez serca, zapatrzeni w dobra materialne, w pieniądze, mordercy kotów,
mordercy psów, znęcający się nad starym koniem, co już nie ma siły pracować,
oni zdychają i ja im tego zdychania życzę z całego serca,
Obrazek

wiesiaczek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 2176
Od: Nie kwi 10, 2011 21:23
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 21, 2014 20:00 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

O, tak! Ci niech zdychają w więzieniu! :evil: Ludzie, którzy krzywdzą zwierzęta nie są ludźmi. Co ich motywuje do tego by zbić kota? Albo kopnąć błąkającego się psa, który szczeknie? Albo lać konia batem? Albo zmuszać biednego osiołka do noszenia ciężarów (głównie mojej babci takie traktowanie osłów się nie podoba). Casem się zastanawiam-czy to MY-LUDZIE nie jesteśmy tu NAJWIĘKSZYMI ZWIERZĘTAMI!!!
Raz miałam napisać pracę na polski pt. "Jestem dumny że jestem człowiekiem". Napisałam że dumna nie jestem, bo chociaż mamy w historii takich jak Leonardo Da Vinci, albo J.S.Bach, albo Strauss, albo Sienkiewicz, Chopin, Bonaparte, Maria Curie, czy kardynał Rychelieu to jednak dumna być nie mogę!!!
Bo to ludzie wymyślili wojny, broń masowego rażenia, ludzie znęcają się nad ludźmi, NAD ZIWERZAKAMI!!! Ile kotów cierpi przez ludzi? Przez DEBILI tak naprawdę, bo nikt mądry nie porzuca kota dlatego że np. jest chory, stary albo nie może już rodzić małych (np. tak jest w pseudohodowlach) albo znęca się nad słabszym. Co go usprawiedliwia? Stres? Impuls? To, e nie lubi zwierząt? Odpowiem krótko, co go usprawiedliwia- NIC GO NIE USPRAWIEDLIWIA!!!
Pani wzięła mnie na stronę i powiedziała że nie wie czy dać mi 2 za to, że nie na temat, czy 5 za "dorosłą postawę i taki jakiś...ruch, protest w sprawie biednych, cierpiących kotów" (tak to ujęła). W końcu dała mi 5 :roll:
PS.ALe się rozpisałam 8O
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Pt lut 21, 2014 21:49 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Osiem łapek wyczerpanych usnęło na ławie
cztery uszka cztery oczka identyczne prawie
dwa ogonki zawinięte , dwa kochane pysie
a ja siedzę myśląc sobie , co też pannom śni się .........

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pt lut 21, 2014 22:22 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

bubor pisze:Osiem łapek wyczerpanych usnęło na ławie
cztery uszka cztery oczka identyczne prawie
dwa ogonki zawinięte , dwa kochane pysie
a ja siedzę myśląc sobie , co też pannom śni się .........

piękne, cudne,
kocham te wiersze, Twoje bubor i Villena,
czekam na nie, :D
Obrazek

wiesiaczek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 2176
Od: Nie kwi 10, 2011 21:23
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 21, 2014 22:48 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Bubor... Jakież to piękne. Moje koty się przytulają i śnią a ja z nimi. I nie ma lepszego snu, ja się nie chcę zbudzić. Marutek brumbolący w ucho, Odiś przytula się... Jak kobieta - tak z boku i polizuje w nos... Bercik depcze, depcze, udeptuje (tylko on tak robi) a jak już udepcze i wreszcie walnie mi się z impetem na te moje delikatesy - to mogę odetchnąć - bo już koniec z pazurami, i może do rana będzie spokój. Leży w poprzek rozwłóczony jak do dojenia i śpi. Śpi gad na mnie. Jak się poruszę, to protestuje i gryzie mnie w palce u nóg. No tak ma.
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Sob lut 22, 2014 1:13 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

O, tak. Koty mojej siostry gryzą rano po paluchach i jeszcze zjadają włosy i dławią się nad głową :roll:
Całe szczęście moja Latte nie ma takich nawyków...
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Sob lut 22, 2014 10:23 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

On jeszcze gryzie rano... Chrupy!!! Dawaj chrupy!
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Sob lut 22, 2014 13:59 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

No, właśnie-bo głodne, ale suchej się nie chwycą, chociaż całą miskę mają-one chcą saszetkę :roll:
Latte zawsze miauczy, jak głodna, a Tiger zawsze klepał rano łapką po policzku i takie przeciągłe "yaaaałk!".
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Sob lut 22, 2014 18:34 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Znów tu przyszłam i znów się rozkleiłam, tak pięknie piszecie o misiach naszych :1luvu:
Zaglądam tu, bo to jak nałóg ... :oops:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Sob lut 22, 2014 22:56 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Dziś manewry nocne mamy - nie spanie jak wczoraj
ktoś przygląda mi się bacznie w blasku monitora
drugi ktoś przemyka cichcem w przedpokoju mroku
nie wie że w zasadzce czeka ktoś gotów do skoku
skok i hałaś w przedpokoju - jakieś szamotanie
pośród nocnej ciszy słychać walkę i fukanie
nagle cisza -zaraz potem dźwięk drobniutkich kroków
ktoś tu wrócił , ktoś gdzieś poszedł - znów chwilowy spokój ......

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 167 gości