Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 13, 2014 20:44 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

marzyłam czasem żeby wrócił ten wątek,,
nie marzyłam o takim wierszu....
nie śmiałabym...
czapką do ziemi kłaniam się za niego Villentretenmerth
Obrazek

wiesiaczek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 2176
Od: Nie kwi 10, 2011 21:23
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 13, 2014 20:46 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

wyjrzały kwiaty spod ziemi
główki swe białe uniosły
księżniczka wiosny przebiegła
w śladach jej trawy wyrosły

zaszumiał strumień piosenkę
takt dzięcioł na pniu wybijał
świerki do wtóru szumiały
gdy ptak je w locie omijał

MaryLux

 
Posty: 159301
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 13, 2014 22:43 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Dziękuję Wiesiaczku. Cenię wysoce Twoją opinię.
A Mary Lux cudownie łagodzi moje frustracje.
Mary Lux - dzięki Tobie jeszcze mam całą głowę...
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Pt lut 14, 2014 8:06 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Kochanym, którym musieliśmy pomóc godnie przejść przez TM.

Odchodzę

Odchodzę …
moja dusza już jest w drodze
Odchodzę …
bo walczyć już nie mogę
Odchodzę …
to Ty trzymasz mnie przy sobie
Męczysz …
me chore ciało, kaleczysz duszę
Odchodzę …
Bo odejść muszę
Przytul…
mnie jeszcze na pożegnanie
Pociesz …
że czeka nas kiedyś spotkanie
Potrzymaj …
mnie w ramionach do chwili ostatniej
Niech …
przy Tobie na zawsze zasnę.

ASK@
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55323
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pt lut 14, 2014 18:25 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

5 lutego odszedł za ten MOST mój prawie 16-letni Gucio,
płakałam.... ale przyjechałam do domu i spojrzało na mnie 6 kotów,
chcemy jeść... powiedziały...
wiem, że mam dla kogo żyć,
łzy są w gardle .... :cry:
Obrazek

wiesiaczek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 2176
Od: Nie kwi 10, 2011 21:23
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 14, 2014 19:13 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

ASK@ pisze:Kochanym, którym musieliśmy pomóc godnie przejść przez TM.

Odchodzę

Odchodzę …
moja dusza już jest w drodze
Odchodzę …
bo walczyć już nie mogę
Odchodzę …
to Ty trzymasz mnie przy sobie
Męczysz …
me chore ciało, kaleczysz duszę
Odchodzę …
Bo odejść muszę
Przytul…
mnie jeszcze na pożegnanie
Pociesz …
że czeka nas kiedyś spotkanie
Potrzymaj …
mnie w ramionach do chwili ostatniej
Niech …
przy Tobie na zawsze zasnę.

ASK@

:placz:

MaryLux

 
Posty: 159301
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 14, 2014 19:13 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Villentretenmerth pisze:Dziękuję Wiesiaczku. Cenię wysoce Twoją opinię.
A Mary Lux cudownie łagodzi moje frustracje.
Mary Lux - dzięki Tobie jeszcze mam całą głowę...

:oops:

MaryLux

 
Posty: 159301
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 14, 2014 22:03 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Te kocie twarzyczki wpatrzone w Ciebie gdy wchodzisz... Czasem to ostatni powód do życia.
Gdy odwiedzamy nasz prawdziwy dom i gdzieś z niego wychodzę, Odiś siada w przedpokoju przy drzwiach i waruje niczym pies, aż wrócę.
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Sob lut 15, 2014 11:25 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Słońce świeci , panny poszły - siedzą na balkonie
grzeją plecki i ogonki uszka oraz skronie
przeciągają się leniwie , zerkają radośnie
czy to chwil relaksu kilka czy myślą o wiośnie ....

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Sob lut 15, 2014 11:35 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Kocice to zdaje się jakaś inna jakość jest c'nie? :wink:
U mnie same kocurro... Proste chłopaki, do opanowania.
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Sob lut 15, 2014 16:04 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Piękne...sama też coś tam bazgram na tej swojej małej karteczce... ale uprzedzam, że wiersze nie są moją silną stroną.
Ten pochodzi z mojej kolekcji "do szuflady" i dedykuję go mojemu Tigerowi.

Był ktoś tutaj. Był i go nie ma. Dokąd poszedł? Dlaczego? Po co?
Ano był chory na nerkowe zmory, wzrok już słabł, a On ciągle bladł i bladł...
Zwykłą miała być ta wizyta, jak każda inna. Po niej miał wrócić do domu i, nie mówiąc nikomu,
wejść za fotel, bo tam była jego kryjówka. Czekała tam na Niego jego myszka z pluszu-na zabawy nią
nigdy nie tracił animuszu. Dostał kroplówkę, nie dziwił się temu, nie pierwszy raz.
Ale coś poszło nie tak, coś się stało. COŚ...
Pękło małe, kocie serduszko...
Duża do domu wróciła sama, zapłakana...z pustym transporterem...
Zapytali ją: dlaczego? Czyżby za smutno było na świecie na jedno,
małe serduszko?
O, gdzieżeś jest moja duszko?! Czyżby za Tęczowym Mostem? Dlaczego, Duszko, jesteś tam, a nie tutaj?
Kapnęła łza, a za nią następna i następna...
Człowiek nigdy nie zrozumie tego, że koty również umierają...
I kim po śmierci się stają? Aniołami? Duchami? Może, najzwyklej, innymi kociakami?
I zadawali sobie to pytanie: DLACZEGO?!
Pewnie nic Cię już nie boli...ale ja zostałam sama w swojej doli...


Tigerku-dla Ciebie ['] :cry:
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Czw lut 20, 2014 11:20 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Lattusia pisze:Piękne...sama też coś tam bazgram na tej swojej małej karteczce... ale uprzedzam, że wiersze nie są moją silną stroną.
Ten pochodzi z mojej kolekcji "do szuflady" i dedykuję go mojemu Tigerowi.

Był ktoś tutaj. Był i go nie ma. Dokąd poszedł? Dlaczego? Po co?
Ano był chory na nerkowe zmory, wzrok już słabł, a On ciągle bladł i bladł...
Zwykłą miała być ta wizyta, jak każda inna. Po niej miał wrócić do domu i, nie mówiąc nikomu,
wejść za fotel, bo tam była jego kryjówka. Czekała tam na Niego jego myszka z pluszu-na zabawy nią
nigdy nie tracił animuszu. Dostał kroplówkę, nie dziwił się temu, nie pierwszy raz.
Ale coś poszło nie tak, coś się stało. COŚ...
Pękło małe, kocie serduszko...
Duża do domu wróciła sama, zapłakana...z pustym transporterem...
Zapytali ją: dlaczego? Czyżby za smutno było na świecie na jedno,
małe serduszko?
O, gdzieżeś jest moja duszko?! Czyżby za Tęczowym Mostem? Dlaczego, Duszko, jesteś tam, a nie tutaj?
Kapnęła łza, a za nią następna i następna...
Człowiek nigdy nie zrozumie tego, że koty również umierają...
I kim po śmierci się stają? Aniołami? Duchami? Może, najzwyklej, innymi kociakami?
I zadawali sobie to pytanie: DLACZEGO?!
Pewnie nic Cię już nie boli...ale ja zostałam sama w swojej doli...


Tigerku-dla Ciebie ['] :cry:

:cry: :cry: i poleciały łezki...

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 20, 2014 12:55 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Lattusiu.
Oni wracają. Mają inne futerka, ale te same oczy, spojrzysz i wiesz.
Tiger już czeka na Ciebie. Może w najbliższym schronisku, może w sąsiedniej piwnicy, On tam jest. Czeka.
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Czw lut 20, 2014 19:02 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Dzięki...
Wiesz, teraz opiekuje się mną moja ruda kotka Latte-ale niestety ma inny kolor oczu... chociaż...kto wie? Może za prosto by bylo, gdyby oczy miały ten sam kolor? Może to podchwytliwe?
Jednego sobie tylko nie daruję-DLACZEGO NIE WESZŁAM NA MIAU.PL ZANIM ŻYŁ TIGER?! DLACZEGO FASZEROWAŁAM GO WHISKASOWYM SYFEM?! To wszystko moja wina-że był chory na nerki, wątrobę i żołądek...ale nie wiedziałam :cry:
Co prawda jadł też carny i rafine dla staruszków ale głównie whiskas i kitekat :cry: :( :cry:
Przy Latte nie popełniłam już tego błędu. Nie chce by znów zdechł przeze mnie kot :cry: :oops:
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Czw lut 20, 2014 19:20 Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..

Gdy Żuk odszedł

Na dnie mojego oka
połyskliwa łza wezbrała
wyrwała się na wolność
po policzku spływała
niecierpliwie ręką
zetrzeć ją chciałam
lecz w połowie gestu
palce swe wstrzymałam

Pierwsza łza
to koralik smutku mojego
co ciągle zadaje pytanie
dlaczego, dlaczego?
dlaczego mnie to spotkało
ten ból i cierpienie
dlaczego dając miłość
niczego nie zmienię

Druga łza
co ręce moje zmoczyła
przypomina o winie
bo winna byłam
ręce moje głaskały
dając ukojenie
ale i ból zadawały…
już tego nie zmienię

Trzecia łza,
czwarta, piąta…
kolejna z oczu się toczy
jak wilgotny różaniec
jak paciorki zdziwienia
bo zmierzch znów nastaje
bo dzień znów się obudził
a Jego już ze mną

nie ma

ASK@
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55323
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Wojtek i 184 gości