Strona 1 z 6

Mają prawo do życia! Potrzebny TDT na 2 tyg. i finanse !

PostNapisane: Wto paź 23, 2012 10:14
przez kotika
Cały ich pech, to to, że urodziły się w złym miejscu i czasie.
Na tym podwórzu panuje prawo natury, albo przeżyjesz, albo umrzesz.
Dorosłe jakoś, póki zdrowe, sobie radzo, kociaki są na przegranej, zwłaszcza teraz.
Facet, karmiciel, nie pozwala zabierać, nie pozwala leczyć.
Gdy tam byłam, bo staram się monitorować to miejsce, facet oblał mnie wodą,taki śmigus dyngus. :wink:
Trochę postraszył ukrytą szablą, ale że byli świadkowie, ograniczył się do wrzasków.

Kociaki są maleńkie, na pewno dwa mają co najmniej jedno oczko stracone, one niestety nie wyszły.
Wyszło tylko jedno maleństwo. Te kociaki na pewno mają robale, pchły, grzybicę, maluch był prawie łysy.
Mają kk, są maleńkie, niedożywione, tracą ślepka, nie pożyją tam długo.

Błagam o jakikolwiek tymczas dla nich, choćby dla tych które tracą oczy.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

EDIT.
Wyjaśniam: jeden kociak znalazł dom, ale ten i jeszcze dwa inne nadal szukają choćby kącika.
Wiem, że te dwa maja jedno oczko stracone, może kk zaatakował już drugie oczka.
Proszę, może komuś zwolniło się trochę miejsca, może komuś drgnęło serce.

Re: Mają prawo do życia !

PostNapisane: Wto paź 23, 2012 10:17
przez Erin
Boże, jakie biedactwa :(
Takich oszołomów należałoby zamykać w psychiatrykach :evil:

Kto może pomóc :!: :?:

Re: Mają prawo do życia !

PostNapisane: Wto paź 23, 2012 10:31
przez m&j
A gdzie to jest??

Re: Mają prawo do życia !

PostNapisane: Wto paź 23, 2012 14:22
przez mawin
mogę tylko podnieść :-(
tymczas dla maluszków bardzo potrzebny...
a kotka ich matka będzie wystreylizowana? uda ci się to jakoś załatwić?
nie można na faceta jakiejć organizacji napuścić?

Re: Mają prawo do życia !

PostNapisane: Wto paź 23, 2012 14:41
przez 7ksiezyc
jezuuu a ta szylkretka malutka - taka maciupeńka ...
podrzuce chciaż

Re: Mają prawo do życia !

PostNapisane: Wto paź 23, 2012 14:46
przez Nemi
Straszne biedaki z nich :(

Re: Mają prawo do życia !

PostNapisane: Wto paź 23, 2012 15:21
przez mpacz78
Kotiko, czy to jest to 'znane' podwórko na głównym mieście w Gda? Czy to inny 'wariat'?

Re: Mają prawo do życia !

PostNapisane: Wto paź 23, 2012 17:21
przez Monikaa
Kurcze, ale kanał. :cry: Ja mam ciągle tymczaskę i już nic nie wezmę....
:ok: za tymczas

Re: Mają prawo do życia !

PostNapisane: Wto paź 23, 2012 20:56
przez aga marczak
mpacz78 pisze:Kotiko, czy to jest to 'znane' podwórko na głównym mieście w Gda? Czy to inny 'wariat'?

To samo....
Kurcze jak się za to zabrać?
Już tyle lat to trwa i końca tego dramatu nie widać :(
Musiałoby kilka osób wziąć się za to bo w pojedynkę nic się nie zrobi

Re: Mają prawo do życia !

PostNapisane: Wto paź 23, 2012 22:20
przez Nusia222
Maleńka koteczka ze zdjęcia jest teraz u mnie w domu tymczasowym. Poszłam na słynne podwórko w piątek, złapałam kicie na ręce i wsadziłam do transporterka :) Na szczęście samozwańczego właściciela kotów nie było na podwórku. Kicia jest już odrobaczona, odpchlona, walczymy teraz z kocim katarem. Nadal ma niesamowite robaki, świerzb w uszach i grzybicę. Mam nadzieję, że jak całkowicie wróci do zdrowia, znajdzie kochający dom stały, bo jest bardzo śliczna, kochana i grzeczna. Jedynym rozwiązaniem problemu kotów z Szerokiej jest SYSTEMATYCZNA sterylizacja. W piątek spróbuję złapać dwie ciężarne kotki do sterylizacji. Mam nadzieję, że się uda, bo wiadomo jaka jest tam sytuacja. Później będę łapać następne kotki. Wszelka pomoc mile widziana :)

http://i50.tinypic.com/1pwlsh.jpg

Re: Mają prawo do życia !

PostNapisane: Wto paź 23, 2012 22:27
przez 7ksiezyc
Sliczna jest faktycznie - kurcze cudo :1luvu: :1luvu: :1luvu:
domek na pewno znajdzie migiem - ładnym kotom łatwej ...
super ze jest u Ciebie w DT, na zdjeciach taka kruszynka ze az mnie serducho bolalo i lamałam sie nad Dt choc obiecałam męzowi ze oddaje w piatek ostatniego tymczasa i "zawieszam" dzialanosc DT do wiosny przynajmniej ("przerobilam" na własncyh środkach 20 maluchow od czerwca do pazdziernika, wieksozsc ze swiezbem i dlugim kk i fionansowo leze)

ale super ze mala ma DT!
uwielbiam szylkretki, choc ona chyba jednak szylkretka nie jest a ten kolor taki bardziej braz niz czarny to moze byc wynik grzybicy, zlego odzywania czy myślisz ze oan taka bardziej w braz wpadajaca jest?

3mam kcuki za łapanki kotek w ciazy :ok: :ok: :ok:

Re: Mają prawo do życia !

PostNapisane: Wto paź 23, 2012 23:25
przez Nusia222
Dzięki :) Wydaje mi się, że kicia ma po prostu taki kolor, dlatego nazwałam ją Inka ;) Wykąpałam ją dzisiaj w Nizoralu, bardzo dzielnie to zniosła. Teraz zaprzyjaźnia się z moimi kotkami stałymi - Krysią i Malutkim - kotkiem bez oczka też wziętym z tego podwórka wiosną tego roku. Jest tam też drugi kotek takiego samego koloru jak Inka, tylko, o dziwo, troszkę starszy. Biedactwo :( Inusia właśnie śpi na moich kolanach. Dobranoc.

Re: Mają prawo do życia !

PostNapisane: Wto paź 23, 2012 23:44
przez kotika
Jeden kociak ma dom, ale to jest wątek o kociakach, które nie mają swojej szansy.
O nich i tylko o nich. Bardzo proszę, jeśli ktoś może, dajcie im tymczas.

Re: Mają prawo do życia !

PostNapisane: Śro paź 24, 2012 8:25
przez mawin
kto może wziąć na DT małe kociaki?

Nusia222 trzymam kciuki za akcję sterylkową bo bez tego ten dramat będzie się ciągnął a kotki będą umierać w męczarniach.

Ile tam jest jeszcze kociaków potrzebujących DT? Jest jakaś szansa na DT dla tych kociaków?

Re: Mają prawo do życia !

PostNapisane: Śro paź 24, 2012 8:36
przez kotika
Właśnie ten wątek jest szansą na znalezienie DT dla tych kociąt.
Wszyscy znani mi kociarze mają nadmiar kotów i nie ma dla nich nadziei.
Ile ich dokładnie jest nie wiem, podejrzewam, że jeszcze trójka.


Edit. z tego miejsca wysterylizowałyśmy kilkanaście kotek, zawsze jakieś zostały
( weci nie znakowali mimo naszych zaleceń uszu kotek.
Zabrałyśmy też i znalazłyśmy domy dla około 30 kociąt.