Strona 1 z 6

Młoda kotka w nowym domu - prośba o rady!

PostNapisane: Śro paź 17, 2012 18:21
przez justa.poli
Witam wszystkich!

Od kilku dni mamy w domu ok. 3 miesięczną kotkę. Jest to nasze pierwsze zwierzątko. Póki co „współżycie” układa się generalnie dobrze :)

Uczymy ją, co w mieszkaniu wolno robić, a czego nie; gdzie wolno jej chodzić, a gdzie nie i gdzie co należy robić ;) Jest bardzo mądra i szybko wszystko pojmuje.

Pewien problem dotyczy jednak nocy. Otóż kotka zanim pójdzie się położyć i zaśnie, to bardzo miauczy pod drzwiami do naszej sypialni. Przygotowaliśmy jej miejsce do spania w pokoju, do którego wolno jej wchodzić, ma tam swoje legowisko i zabawki. Staramy się też zanim sami pójdziemy spać „uśpić” ją w jej „łóżeczku”. Czasami się udaje, ale i tak, jak tylko się przebudzi, to przychodzi pod drzwi sypialni i zaczyna miauczeć. Nie trwa to całą noc, ale potrafi tak miauczeć 2-3 godziny, zanim nie wróci do siebie i nie zaśnie.

Czy ktoś mógłby podpowiedzieć, co zrobić, żeby tak nie miauczała?

I przy okazji, jeśli ktoś chciałby podzielić się swoją wiedzą, to chętnie poczytamy Wasze rady! Nigdy wcześniej nie mieliśmy kota, chociaż na przyjęcie naszej Majki staraliśmy się dobrze przygotować.

Re: Młoda kotka w nowym domu - prośba o rady!

PostNapisane: Śro paź 17, 2012 18:37
przez ula-misia
Witaj, to jest malutki koteczek i wg mnie potrzebuje towarzystwa i ciepła, Waszego ciepła. Pozwólcie jej wejść do Waszej sypialni i wtulić się obok Was. Będzie się czuła bezpieczniej i będzie jej cieplej. Pozdrawiam

Re: Młoda kotka w nowym domu - prośba o rady!

PostNapisane: Śro paź 17, 2012 18:47
przez gisha
witaj,
A nie moze spac z wami w sypialni?
To maleństwo, potrzebuje się przytulic .A moze drugiego kociaka do towarzystwa byscie adoptowali?Zajmowałyby się sobą i problem byłby z głowy .Pomyślcie o tym, bo to naprawdę może rozwiazac wiele problemów :ok:
I pamiętajcie, kot to nie pies i nie mozna go wytresowac , wszelkie nakazy i zakazy niewiele dają, albo skutkują na chwilę.KOTY SA BARDZO WRAZLIWE i potrzebują specyficznego podejscia i duzo tolerancji .

Re: Młoda kotka w nowym domu - prośba o rady!

PostNapisane: Śro paź 17, 2012 18:56
przez justa.poli
Sypialnia jest jednym z pomieszczeń, do którego nie chcemy, żeby kotka wchodziła.
Dlatego uznaliśmy, że lepiej już od początku jej tego nie uczyć (pomijając już to, że nie chcemy, aby jakiekolwiek zwierzę spało z nami łóżku).

Na drugiego kota na pewno nie możemy sobie na razie pozwolić.

Nie tresujemy jej. Po prostu uczymy. Pokazujemy gdzie jest kuweta, drapak, legowisko, miseczki.
Nie pozwalamy wchodzić do sypialni i do kuchni. W salonie nie pozwalamy też wchodzić jej na stół.
Więcej ograniczeń chyba nie ma, więc myślę, że pozostawiliśmy jej jeszcze mnóstwo wolności :)

Re: Młoda kotka w nowym domu - prośba o rady!

PostNapisane: Śro paź 17, 2012 19:00
przez Lila84
Tak, kot to nie pies i nie nauczycie go spać w leżaczku kiedy on nie będzie miał na to ochoty bo będzie chciał spać z Wami. Koty takie są i już :D Najlepiej by było jakby miał dostep do Was bo pragnie towarzystwa i pewnie się boi w ciemnym domu. A tak wtuliłaby sie w waszych nogach lub pomiedzy was i byście wszyscy sobie smacznie spali. Przynajmniej u mnie tak jest że obie przychodzą mruczą śpią. Z początku spaliśmy jak na szpilkach żeby nie przygnieść żadnej ale to kwestia przyzwyczajenia i juz teraz nie wiem kiedy są - chyba że głośno mruczą ale to akurat jest kołysanka dla moich uszu. Kotka można nauczyć czystości- kuwetkować, jeść z miseczki ale napewno nie wytresuje się w stylu ,,zostań przed drzwiami" czy ,,leżeć". Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki

Re: Młoda kotka w nowym domu - prośba o rady!

PostNapisane: Śro paź 17, 2012 19:17
przez tretwa
Kotka płacze pod drzwiami bo chce być z Wami, przytulić się, to kocie dziecko potrzebuje bliskości, a Wy jesteście teraz jej "rodzicami" i robi co może, żeby tę bliskość wyegzekwować czyli nawołuje. Smutno jej pewnie jak zostaje sama za zamkniętymi drzwiami.

Re: Młoda kotka w nowym domu - prośba o rady!

PostNapisane: Śro paź 17, 2012 19:24
przez girlonthebridge
ja też niestety nie pomogę bo mój kot śpi zawsze obok mojej głowy i w życiu nie miauczał (chyba, że w gabinecie weterynarza, że chce już iść do domu) ale podrzucę temat może ktoś akurat też nie lubi zwierząt w sypialni i się odezwie i poradzi :)



a może jakiś wielki misiak z termoforem spsikany feromonami albo kocimiętką? w sumie nie to samo ale zawsze jakieś dodatkowe ciepełko (tylko wodę trzeba by było wymieniać ciągle na ciepłą a w nocy raczej się śpi więc jednak marna porada z mojej strony :D)

Re: Młoda kotka w nowym domu - prośba o rady!

PostNapisane: Śro paź 17, 2012 19:31
przez Monika53
Szkoda , ze biorąc kota nie poczytałas o zwyczajach kota . Z całą świadomością popieram koleżanki , kot to nie pies :!: :!: :!: :!: Kotu nie można zabronić czegoś bo on nie rozumie , ze nie wolno . Koty są indywidualistami i żadne zakazy czy nakazy nie zrobia z niego posłusznego kotka !!!! Ja rozumiem ,że nie chcesz aby wchodził do sypialni,ale pomyśl tylko jak to małe , puchate kociątko chce sie do was przytulić ,tęskni za swoja mama,wystarczy ze otworzysz drzwi do sypialni ,małe wskoczy przytuli sie i pomruczy .Może sam zobaczy ze mu nie wygodnie i sobie pójdzie :?:
Z nami śpią trzy i to wcale nie małe koty !!!!! A jak mruczą ....doznania super ! i same gdzieś znikaja jak my juz spimy !!!



Pomyśl nad tym !!!!!! Pozdrawiam

Re: Młoda kotka w nowym domu - prośba o rady!

PostNapisane: Śro paź 17, 2012 19:36
przez Lila84
szkoda właśnie że nie wiedziałaś o tym wcześniej..to typowe dla kotów,tymbardziej kociaków że się wtulaja w ciepełko... A jak czujecie obrzydzenie to nie powinniście mieć kota. Mam taka koleżanke co nie utarzsamiała się z kotem i kota oddała do schroniska bo nikt inny nie chciał. Też nie wpuszczała go do łózka bo niehigienicznie...ale takie osoby nie powinny mieć kotów!
Mam pomysł- zróbcie to raz, dzisiejszej nocy-najwyżej jutro wypierzecie poszewki.A może wam się spodoba.. :D

Re: Młoda kotka w nowym domu - prośba o rady!

PostNapisane: Śro paź 17, 2012 19:43
przez justa.poli
Dziękuję za dotychczasowe rady :)
Legowisko ma przy cieplutkim kaloryferze, dodatkowo osłoniętych mięciutkim materiałem. Może jednak jakaś grzejąca maskotka to dobry pomysł. Muszę tylko to jakoś zorganizować. I będę jej zostawiać zapaloną małą lampkę, żeby nie siedziała w ciemnościach.

Sporo czytaliśmy o zwyczajach kotów. Wiem, że podobno kotom nie powinno się niczego zabraniać. Nie znalazłam naukowego potwierdzenia tych badań, ale ok.
My jej nie zabraniamy tych rzeczy w jakiś drastyczny sposób. Po prostu zamykamy drzwi do sypialni i do kuchni. Jak raz udało się jej wślizgnąć między nogami, to po prostu ją wyniosłam. A na stole w salonie ustawiłam taki automatyczny psikacz zapachowy - jak wskakuje, to psika, a kicia wtedy zeskakuje na dół. Myślę, że się nauczy po jakimś czasie.

Lila84 - nie uważam, że osoby, które nie chcą spać z kotem w łóżku nie powinny go mieć. Nie wierzę, że wszyscy posiadacze kotów śpią z nimi, a jeżeli nie, to są złymi właścicielami.

Re: Młoda kotka w nowym domu - prośba o rady!

PostNapisane: Śro paź 17, 2012 19:51
przez gisha
Piszesz ze przygotowywaliście się na przyjęcie Majki ale widocznie za mało :( .
Zastanawiam się po co wam kociak, skoro miejsca, w których duzo się przebywa(kuchnia, sypialnia) są przed nią zamknięte.Majka się zanudzi straszliwie u was,maleńka potrzebuje waszego ciepła i przede wszystkim towarzystwa .Drugiego kociaka nie mozecie przyjąć , biedna koteczka , ,szykuje cie jej taki "zimny wychów" :(
Rozumiem, ze to pierwszy zwierzak w waszym domu i od paru dni dopiero i mam tylko nadzieje ze zakochacie się w koteczce, poznacie jej potrzeby i niedługo znikną wszelkie zakazy bo sami bedziecie potrzebowac jej ciągłej przy was obecnosci. :ok:

Re: Młoda kotka w nowym domu - prośba o rady!

PostNapisane: Śro paź 17, 2012 19:51
przez hutek
a moja kotka śpi w łazience. Łazienka była pierwszym pomieszczeniem które poznała w naszym domu - przez jakiś czas była na kwarantannie i tak zostało do dziś. Kiedy widzi że domownicy szykują się do snu, idzie do łazienki na swoje posłanko i śpi do rana

Re: Młoda kotka w nowym domu - prośba o rady!

PostNapisane: Śro paź 17, 2012 20:02
przez gisha
hutek pisze:a moja kotka śpi w łazience. Łazienka była pierwszym pomieszczeniem które poznała w naszym domu - przez jakiś czas była na kwarantannie i tak zostało do dziś. Kiedy widzi że domownicy szykują się do snu, idzie do łazienki na swoje posłanko i śpi do rana


Ale robi to z własnego wyboru, bo tak jej wygodniej, bo chyba nie zamykasz przed nią innych pomieszczeń .
Majka moze tez pózniej wybrac swoje legowisko do spania nawet gdy drzwi beda pootwierane

Re: Młoda kotka w nowym domu - prośba o rady!

PostNapisane: Śro paź 17, 2012 20:05
przez hutek
no tak, raczej to jej wybór, a może przyzwyczajenie?

Re: Młoda kotka w nowym domu - prośba o rady!

PostNapisane: Śro paź 17, 2012 20:34
przez ula-misia
kiedy moja kotka ma ochotę, wchodzi do łózka i kładzie się w nogach, ale wybrała sobie na swoje miejsce do nocnego spania- szafę i z góry może swobodnie patrzeć na śpiących swoich Dużych :mrgreen: