Strona 1 z 11

Łódź - szylkretka trzyłapka chyba wróci z adopcji...

PostNapisane: Nie paź 14, 2012 20:25
przez jolabuk5
Kotka, o której chcę napisać jest "wolnożyjąca i bardzo potrzebuje pomocy. Chyba rok temu została złapana na sterylizację, przy okazji wykonano zabieg usunięcia uszkodzonej łapki. Usunięcie musiało być bardzo głębokie. Kotka początkowo biegała, ale teraz coraz trudniej jej się poruszać. Kręgosłup nie wytrzymuje, kotka jest cała zgięta, nie ucieknie przed psem, przed ruszającym szybko autem. Nie przeżyje zimy.
Kotki przebywają w Łodzi w okolicy Pl. Zwycięstwa, jest ich 3 (2 szylkretki i trikolorka), wszystkie wysterylizowane, ale trójłapka - szylkretka, chociaż zaprzyjaźniona z pozostałymi kotkami, nie przyżyje w tym miejscu, potrzebuje pilnie pomocy. Powinna trafić do domu -może nawet do wychodzącego, ale bezpiecznego, zeby nie musiała uciekać w panice, biegać - tylko spokojnie chodzić, i to nie za wiele.
Na zdjęciu niezbyt dobrze widac kotkę i jej kalectwo, ale tylko takie zdjęcia mam:
Obrazek Obrazek Obrazek

Kotki w tym miejscu dokarmia Jola Dworcowa, ale ona ma w domu 32 koty i kiedy usłyszałam, że MUSI jeszcze dać dom tej szylkretce, postanowiłam napisać. Wiem, że to raczej beznadziejne, ale może akurat ktoś będzie mógł pomóc?
Kotka jest oswojona, tylko nie zna kuwety, jak była u Joli po sterylce, załatwiała się do wanny.
Tutaj jest FB zrobione przez Ewęmrau, z 3 filmikami pokazujacymu kalectwo kotki:
http://www.facebook.com/events/278551772265546/

Re: Łódź - szylkretka - kłopot z chodzeniem - powinna mieć d

PostNapisane: Nie paź 14, 2012 20:47
przez Duszek686
Biedna kotunia :(
A jak ona do ludzi?

Re: Łódź - szylkretka - kłopot z chodzeniem - powinna mieć d

PostNapisane: Nie paź 14, 2012 21:38
przez tamiss
Biedactwo :(

Re: Łódź - szylkretka - kłopot z chodzeniem - powinna mieć d

PostNapisane: Nie paź 14, 2012 21:52
przez lidka02
Moze ktoś wypatrzy :ok:

Re: Łódź - szylkretka - kłopot z chodzeniem - powinna mieć d

PostNapisane: Nie paź 14, 2012 22:16
przez jolabuk5
Niestety, kotka nie jest miziasta, chociaż nie jest też całkiem dzika. Nie będzie kanapowcem, ale powinna trafić do domku, żeby miała spokój, ciepło i zeby nie musiała uciekać na tych swoich niesprawnych łapkach (chociaż to jest pewnie sprawa kręgosłupa, przeciążonego chodzeniem bez jednej łapki, niż samych łapek)..
Edit: nieprawda, okazuje się, ze kotka przychodzi NA KOLANA do Joli. Zresztą tam są 3 kotki (2 szylkretki i trikolorka), wszystkie oswojone, dają się głaskać. Tylko ta szylkretka, jak była po sterylce u Joli, to nie korzystała z kuwety, załatwiała się do wanny.
Przepraszam, ale Jola ma 30 kotów w domu i kilkanaście koło domu, myli mi się to, co o nich opowiada :oops:

Re: Łódź - szylkretka - kłopot z chodzeniem - powinna mieć d

PostNapisane: Nie paź 14, 2012 22:57
przez Justa&Zwierzaki
Taki kot może dożyc spokojnie starości ale tylko w bezpiecznym miejscu i nie każdy kot musi byc miziakiem , u mnie kot bez łapki Czort tez nie jest miziakiem ale sobie super radzi ...
Przykro mi że nie moge jej pomóc :oops: , a ma ogłoszenia , moze ktoś ją wypatrzy :?

Re: Łódź - szylkretka - kłopot z chodzeniem - powinna mieć d

PostNapisane: Pon paź 15, 2012 5:11
przez ASK@
:!: :!: :!:
zaznaczę.
Oby ten tydzień przyniósł jej szczęście :ok:

Re: Łódź - szylkretka - kłopot z chodzeniem - powinna mieć d

PostNapisane: Pon paź 15, 2012 5:24
przez MalgWroclaw
Jolu, ma ogłoszenia? Pomóc zrobić? Wiesz, że finansowo nie daję rady (i nie wezmę jej), ale trzeba pomóc tej kotce

Re: Łódź - szylkretka - kłopot z chodzeniem - powinna mieć d

PostNapisane: Pon paź 15, 2012 8:53
przez ewa_mrau
... chociaż podrzucę!
... mry!

Re: Łódź - szylkretka - kłopot z chodzeniem - powinna mieć d

PostNapisane: Pon paź 15, 2012 10:29
przez hikora
Trzymam kciuki za domek

Re: Łódź - szylkretka - kłopot z chodzeniem - powinna mieć d

PostNapisane: Pon paź 15, 2012 10:47
przez jolabuk5
MalgWroclaw pisze:Jolu, ma ogłoszenia? Pomóc zrobić? Wiesz, że finansowo nie daję rady (i nie wezmę jej), ale trzeba pomóc tej kotce

Dziękuję wszystkim za podnoszenie. :D
Nie, Małgosiu, ona jeszcze nie ma ogłoszeń. Ja mam do ogłaszania swoje 10 i ok. 20 Joli Dworcowej oraz kilka dodatkowych, grzecznościowych, to jest w sumie ponad 30 kotów - nie wyrabiam się. Jeśli możesz pomóc i ją poogłaszać, byłoby super! A może też jakiś banerek zrobić?

Re: Łódź - szylkretka - kłopot z chodzeniem - powinna mieć d

PostNapisane: Pon paź 15, 2012 14:07
przez hikora
Nie bardzo się na tym znam, ale gdybym dostała ogłoszenie i zdjęcia, to mogę wrzucić na te strony, gdzie wrzucam inne ogłoszenia. Może się uda

Re: Łódź - szylkretka - kłopot z chodzeniem - powinna mieć d

PostNapisane: Pon paź 15, 2012 14:10
przez lidka02
Ja mam dwa koty nie miziakowe :ok: żyją sobie w zgodzie są szczęśliwe bawią się z kotami wszystko , ale do mnie to tylko do jedzenia i jeszcze nie tykaj ..Żeby ktoś ją wypatrzył :ok:

Re: Łódź - szylkretka - kłopot z chodzeniem - powinna mieć d

PostNapisane: Pon paź 15, 2012 17:22
przez jolabuk5
hikora pisze:Nie bardzo się na tym znam, ale gdybym dostała ogłoszenie i zdjęcia, to mogę wrzucić na te strony, gdzie wrzucam inne ogłoszenia. Może się uda

Świetnie, dziękuję! A podasz mi maila na pw? :D

Re: Łódź - szylkretka - kłopot z chodzeniem - powinna mieć d

PostNapisane: Wto paź 16, 2012 9:23
przez jolabuk5
jolabuk5 pisze:
hikora pisze:Nie bardzo się na tym znam, ale gdybym dostała ogłoszenie i zdjęcia, to mogę wrzucić na te strony, gdzie wrzucam inne ogłoszenia. Może się uda

Świetnie, dziękuję! A podasz mi maila na pw? :D


Dziękuję, dostałam - dziś wyślę ogłoszenia! :D :1luvu: :1luvu: :1luvu: