Miau.PL

Dzisiaj w regionalnym tygodniku, który czytam ("Nowiny") pojawił się obszerny artykuł o schronisku. Jest w sieci: http://www.nowiny.rybnik.pl/index.php?s ... ast=200419
Na papierze jest więcej zdjęć, szczególnie smutnych psich mordek tam wiele

czesc!!
ja z Rybnika jestem, chodz pod Bielsko mnie wywialo ostatnio Bylam w schronisku w Rybniku kiedy zdecydowalam sie pierwszy raz na kotka. Chcialam malego, ale akurat byly w leczeniu i opiekun powiedzial, ze mi nie da chorego kota.
Zwierzaki w Rybniku chyba maja nawet niezla opieke. Bo zaraz na drugi dzien pojechalismy do schroniska w BB i dali nam koteczka chorego, zarobaczonego straszliwie, ktory nam umarl po tygodniu mimo leczenia.
W Rybniku szczepia zwierzaki, odrobaczaja i dlatego prosza o oplate 30 zl.
Jezeli ktos szuka zwierzaczka niech idzie do schroniska!

U nas w schronisku pies kosztuje od 50-100 zł..
Dlatego omijam to schronisko jak jakieś zwierze tam musi trafić. Dziś przyszły do mnie dwie dziewczynki z maluśkim pieskiem - owczarkiem- zabrały jakiejś pani która chciała utopić ...jak nie znajdzie się domek to psiak trafi do schroniska ( gdzie napewno go uśpią) . Znalazł domek, dzięki dziewczynkom które chodziły po lokatorach i pytały...
Elbląskie schronisko to gorzej niż wyrok...

Sama o rybnickim schronisku słyszałam jak do tej pory same pozytywy, no i 30 zł to chyba nie jest wysoka cena jak za towarzysza na całe życie. Wiem = czytałam w tym samym tygodniku, że schronisko miało dość poważne problemy kilka miesięcy temu kiedy remontowano drogę obok czy jakoś tak i dojazd był utrudniony i w związku z tym niewiele ludzi się pojawiało, ale chyba jest już lepiej. No i zdjęcia ilustrujące artykuł pozwalają twierdzić, że to całkiem przyzwoite schronisko