Strona 1 z 31

Mimi, Albert - W-wa Bielany

PostNapisane: Śro wrz 12, 2012 10:40
przez strongbaby
Przedstawiam wam moje sierściuszki kochane. Pierwsza trafiła do mnie mała czarna piękność Mimi. Jest moim oczkiem w głowie :1luvu: . A ponieważ koty muszą być dwa (podobno co najmniej :mrgreen:) , to po miesiącu przygarnęliśmy od forumowej dorci44 Albercika.
Mimi
Obrazek
Albercik
Obrazek

A zaczęło się tak :
Witam
Od soboty mam 2,5m kotkę ze schroniska. Zaadaptowała się dobrze, ale mamy problem z jedzeniem. Nie rusza kupnej karmy (mokrej ani suchej). Będę ją namawiać ale póki co chciałabym żeby nabrała troszkę wagi bo jest bardzo chuda. Dałam jej wczoraj wątróbki drobiowej, zjadła pięknie ale po godzinie wszystko zwymiotowała. Dziś zjadła kawałek ugotowanej piersi z kurczaka, póki co wszystko ok, po raz pierwszy usnęła z pełnym brzuszkiem :) Jak jej ustalić karmienie żeby było najzdrowsze? Jeśli wątróbka jej nie pasuje to czy może jeść np. samego kurczaka? Jogurt, ser biały można dawać maluchom?
Przepraszam, to mój pierwszy kotek
Pozdrawiam
Ania

Re: Tylko domowe jedzenie

PostNapisane: Śro wrz 12, 2012 12:10
przez mb
Witaj :)

Ja akurat znam się na starszawych kotach, ale na pewno znajdziesz mnóstwo ciekawych informacji tutaj:

viewtopic.php?t=1062
http://www.koty.pogodzinach.net/zywienie.html

Re: Tylko domowe jedzenie

PostNapisane: Śro wrz 12, 2012 12:18
przez Wyga
Jeśli chcesz podawać mięso to musisz obowiązkowo je odpowiednio skomplementować. Mam na myśli dietę BARF, która dobrze prowadzona eliminuje niedobory odpowiednich składników w diecie kota. Polecam forum BARFny Świat ;)

Ona jest jeszcze młoda, więc powinna z czasem zechcieć jeść sucha i puszki, ale pamiętaj aby podawać tylko te dobrej, wysokiej jakości. Jeśli nie zdecydujesz się na BARF.
Tu jest tabela polecanych karm:
http://lew.wsinf.edu.pl/~klimek/rokcafe/karmy_polecane/

Re: Tylko domowe jedzenie

PostNapisane: Śro wrz 12, 2012 12:22
przez Alienor
Witaj na forum :D
Wątróbka i ryba tylko gotowane i nie częsciej niż raz w tygodniu; kurczak, indyk, wołowina - gotowane w małej ilosci wody (i podane razem z wodą) lub surowe (po przemrożeniu min.24h i sparzeniu) w małych kawałkach. Jesli nie je nic innego dobrze byłoby suplementy dodawać. Wejdź na ten wątek o BARFie - tam będziesz miała wyliczenia co i jak można podawać.
Wiadomo, że mleka lepiej nie - jogurt i serek jesli chce i nie ma po nich biegunek. I jajko gotowane lub jajecznicę bez soli. Ja jeszcze ze 2 razy w tygodniu daję ociupinę masła.
I uważaj na sznurki i nitki żeby kić nie połknął bo to smiertelnie niebezpieczne, podobnie jak okna uchylne (choć pewnie jeszcze nie wchodzi tak wysoko).
I może pokażesz kociątko? :kotek:

Re: Tylko domowe jedzenie

PostNapisane: Śro wrz 12, 2012 12:27
przez Lila84
Witam młodą kocią mamę :)
Nasyp suche do miski, niech ma cały czas, może jakoś skubnie...surowe mięso drobiowe przemrożone lub gotowane można, do tego nabiał ale nie mleko dla ludzi. Ja osobiscie uważam że koty powinny jeść suche bo to dobre na zęby, scieraja kamień itd.

Re: Tylko domowe jedzenie

PostNapisane: Śro wrz 12, 2012 12:41
przez Wyga
Mięsa nie trzeba wcale mrozić i parzyć ;) Trzeba tylko pamiętać aby nie podawać kotu wieprzowiny. Z kolei kości to kurczaka i też surowe, można np: podać całe skrzydełko.

W BARF, mieszanki robi się tak aby były w niej większe kawałki mięsa, kot je żyjąc czyści sobie zęby ;)

Re: Tylko domowe jedzenie

PostNapisane: Śro wrz 12, 2012 13:17
przez strongbaby
Dziękuję za linki i porady. Poczytam zaraz więcej o diecie BARF. Będę młodą jeszcze przekonywać do kupnego, może się uda. Nie wiem co wcześniej jadła, w schronisku była tylko 1 dzień.
Listę zalecanych karm dostałam w schronisku, kupiłam Animonda Carny Kitten, Royal Babycat a suchą też Royal BabyCat. Sucha stoi cały czas, mokre też, wymieniam je tylko 2x dziennie na świeże. Dostawiłam dodatkową miskę na mięsko.
A to ona :)
Obrazek

Pozdrawiam
Ania

Re: Tylko domowe jedzenie

PostNapisane: Śro wrz 12, 2012 15:36
przez Lila84
Wyga pisze:Mięsa nie trzeba wcale mrozić i parzyć ;) Trzeba tylko pamiętać aby nie podawać kotu wieprzowiny. Z kolei kości to kurczaka i też surowe, można np: podać całe skrzydełko.

W BARF, mieszanki robi się tak aby były w niej większe kawałki mięsa, kot je żyjąc czyści sobie zęby ;)

a na barfie sie nie znam :D

Re: Tylko domowe jedzenie

PostNapisane: Śro wrz 12, 2012 15:48
przez dorcia44
a czy kociątko jest dobrze odrobaczone ? nieraz robale są przyczyną wymiotów i niechęci do jedzenia.

Re: Tylko domowe jedzenie

PostNapisane: Śro wrz 12, 2012 19:25
przez Lila84
strongbaby pisze:Dziękuję za linki i porady. Poczytam zaraz więcej o diecie BARF. Będę młodą jeszcze przekonywać do kupnego, może się uda. Nie wiem co wcześniej jadła, w schronisku była tylko 1 dzień.
Listę zalecanych karm dostałam w schronisku, kupiłam Animonda Carny Kitten, Royal Babycat a suchą też Royal BabyCat. Sucha stoi cały czas, mokre też, wymieniam je tylko 2x dziennie na świeże. Dostawiłam dodatkową miskę na mięsko.
A to ona :)
Obrazek

Pozdrawiam
Ania

śliczności :1luvu:

Re: Tylko domowe jedzenie

PostNapisane: Śro wrz 12, 2012 19:53
przez Wyga
Nie ma sensu aby mokre było cały czas ;) Na początek podawaj raz dziennie i zabieraj po 30 min np. Oczywiście suche w misce cały czas.

Śliczna kicia :D

Re: Tylko domowe jedzenie

PostNapisane: Śro wrz 12, 2012 20:16
przez Blue
Koniecznie bym pokazała kotkę lekarzowi.
Kociak w tym wieku, bez apetytu, wymiotujący po jedzeniu - to już sprawa dla weta.

Możliwe że jest zarobaczony, ale wet musi go obejrzeć, omacać, sprawdzić to i owo.
Odrobaczyć - jeśli wet uzna że kociak zdrowy tylko ewentualnie zarobaczony - trzeba bardzo ostrożnie, gdyby pojawiło się złe samopoczucie trzeba od razu do weta lecieć, u silnie zarobaczonych kociaków odrobaczanie bywa mocno obciążające, rozkładające się robaki są bardzo toksyczne.
Ja w kilka godzin po odrobaczaniu podaję 2-3 ml. parafiny ciekłej, żeby jelita przeczyścić.

Zgadzam się z tym co napisano wyżej o wątróbce - powinna być podawana sporadycznie.
A mięso dla kociaka bym co najmniej sparzała - niestety, mięso w naszych sklepach jest często skażone np. salmonellą, nie groźną dla kotów dorosłych, przyzwyczajonych do surowego mięsa, nie ryzykowałabym z małym kociakiem po przejściach. Tym bardziej z jakimiś problemami trawiennymi.

Re: Tylko domowe jedzenie

PostNapisane: Śro wrz 12, 2012 20:18
przez Wyga
Blue pisze:Ja w kilka godzin po odrobaczaniu podaję 2-3 ml. parafiny ciekłej, żeby jelita przeczyścić.


A to sobie zapamętam :) Nie wiedziałam, że tak można.

Re: Tylko domowe jedzenie

PostNapisane: Czw wrz 13, 2012 6:54
przez Lila84
doberek, jak Kicia? wymiotuje, zaczęła jeść?

Re: Tylko domowe jedzenie

PostNapisane: Czw wrz 13, 2012 7:49
przez strongbaby
Hej
Kicia wczoraj wieczorem trafiła do weterynarza. Wyglądała jakby opadała z sił i miałam racje. Kicia się odwodniła, dostała kroplówkę z glukozą i zastrzyk z antybiotykiem. Wet nie wie co jej jest, kazał przyjść dziś. Nawodnienie i zastrzyk pomogły chyba, łasiła się w nocy a od rana szaleje z zabawkami :)
Dostawała do picia wodę, podchodziła do niej ale widocznie za mało, kupiliśmy wczoraj mleczko dla kotów ale też średnio podchodzi. Dziś mąż dał jej mleka krowiego i dopiero je porządnie wypiła! Może takie wcześniej dostawała i dlatego nie chce pić zbytnio wody? Wiem że nie jest to zdrowe ale będę jej rozcieńczać z wodą, wole to niż kolejny stres dla niej z powodu kroplówki :(
Z jedzeniem bez zmian, po wizycie u weta zjadła kurczaka i kawałek wędlinki, dziś póki co omija miskę z jedzeniem...
Odrobaczona została w schronisku, w bobkach też nic nie widziałam. Zawsze robaki widać w odchodach, czy nie jest to regułą?
Heh zła jestem na siebie, zabraliśmy zdrowego kociaka a pod naszą opieką zaczął chorować :(
Ania