Miau.PL

Karma nie jest nowa, od chyba roku na rynku, ale ostatnio jest mocno reklamowana. Dla kotków po kastracji i sterylizacji. Na innych forach czytałem dobre opinie, ale boję się, że to marketing Czy ktoś ma doświadczenia z tą karmą i mógłby na jej temat coś napisać (dobrego lub złego)?
Pozdrawiam.

Jakim cudem, karma której skład najbardziej pasowałby do żywienia szczurów a nie ścisłych mięsożerców, może być jeszcze bardziej ''dietetyczna''???
Przecież to kolorowe świństwo, tak samo, jak inne tego typu karmy.

Szenila pisze:Jakim cudem, karma której skład najbardziej pasowałby do żywienia szczurów a nie ścisłych mięsożerców, może być jeszcze bardziej ''dietetyczna''???
Przecież to kolorowe świństwo, tak samo, jak inne tego typu karmy.

To samo pomyślałam. W normalnym Kitekacie jest ok. 4% mięsa, to w dietetycznej ile? 1%?

Dziewczyny mają rację, KiteKat, Whiskas, PurinaOne - to strata pieniędzy.
Karmy mają zerową wartość odżywczą.