Inwalidzi-Dexter i Odi Schr. Łódź- JUŻ w swoich DOMACH! :)

koci I N W A L I D Z I
Banerek do wątku:

Zakładam ten wątek dla kotów,
które praktycznie w schronisku
nie mają szans na adopcje,
nikt ich nie widzi, kto patrzy oczami
trzeba spojrzeć sercem...może tu na forum jest dla nich szansa?
Oba KOTy Dexter i Odi już w SWOICH domach
ODI
[22.09.12, str.8]




Odi cudowny, duży, biało bury kocurek
o najsmutniejszym spojrzeniu jakie znam...
kochany, przytulasty i tak bardzo samotny...
nikt go nie chce, chociaż on tak bardzo pragnie człowieka,
tak bardzo, że potrafi z zazdrości o głaski uderzyć kociego konkurenta
Odi ma zepsutą tylną łapkę i kiedy chodzi kuśtyka...
Dexter od wczoraj [30.09.12] już w swoim własnym DOMU!
oto pierwsze wieści i pierwsze zdjęcie
:
DEXTER





Dexter - koci popsutek, kot wyrzucony z 8 piętra, bez przedniej łapki (amputowana)
z jednym oczkiem białym, nie młody, kochany, cudowny kot, ale tylko dla tych,
którzy go zobaczą...sercem
Chłopcy, Odi i Dex, dzięki kochanej issey32 mają wydarzenie na FB, zapraszamy:
Banerek do wątku:
- Kod: Zaznacz cały
[URL=http://tiny.pl/hnh4d][IMG]http://tiny.pl/hnh4f[/IMG][/URL]
Zakładam ten wątek dla kotów,
które praktycznie w schronisku
nie mają szans na adopcje,
nikt ich nie widzi, kto patrzy oczami
trzeba spojrzeć sercem...może tu na forum jest dla nich szansa?
Oba KOTy Dexter i Odi już w SWOICH domach




ODI
[22.09.12, str.8]
mgska pisze:Odi pojechał dziś do wspaniałego, świadomego domku![]()
Domek mailował wczoraj ze mną, a dziś po chłopaka przyjechał.
Domek zagląda też tutaj i mam nadzieję, że niebawem się ujawni i napisze coś więcej![]()
Czekamy
Ja cieszę się jak głupia![]()
Odi przed podróżą:




Odi cudowny, duży, biało bury kocurek
o najsmutniejszym spojrzeniu jakie znam...
kochany, przytulasty i tak bardzo samotny...
nikt go nie chce, chociaż on tak bardzo pragnie człowieka,
tak bardzo, że potrafi z zazdrości o głaski uderzyć kociego konkurenta
Odi ma zepsutą tylną łapkę i kiedy chodzi kuśtyka...
Dexter od wczoraj [30.09.12] już w swoim własnym DOMU!


oto pierwsze wieści i pierwsze zdjęcie

Deksio (bo tak do niego mówimy) jest kochanym cwaniakiem. Podczas
drogi do domu bardzo płakał. W domu schował się do szafy ale zmienił
lokalizację na szafkę w kuchni. Wyciągnęliśmy go, pokazaliśmy mu
kuwetę, jego domek w sypialni oraz miskę. Mimo to wrócił za szafkę.
Znowu go wyjęliśmy, daliśmy mu jeść, nasypaliśmy żwirku do kuwety...
Położył się w swojej sypialni, a my poszliśmy na spacer. Odkąd
wróciliśmy do domu... mamy psa. Nie rozstaje się z nami na krok.W
salonie mamy dywan i dwa fotele, dywan już jest zarezerwowany, ogląda
z nami telewizję, śpi obok, gdyż jego posłanie stoi przy naszym łóżku,
kuwetę już rozsypał po swojemu. Chyba nas lubi, chodzi przy nodze jak
pies, pieści się strasznie. Zwłaszcza jak zobaczy, że ktoś ma przy
sobie jedzenie. Nie myślałam, że tak szybko się oswoi. Jak na swoją
niepełnosprawność jest bardzo zwinny. Dodaję zdjęcia nasze i Deksia w
nowym domu. To było około 1,5h po przyjeździe na miejsce. Zanim
poszliśmy na spacer. Jutro mam iść na uczelnię, a już myślę o tym aby
wrócić do domu i wygłaskać naszego pieszczocha
Uploaded with ImageShack.us
DEXTER





Dexter - koci popsutek, kot wyrzucony z 8 piętra, bez przedniej łapki (amputowana)
z jednym oczkiem białym, nie młody, kochany, cudowny kot, ale tylko dla tych,
którzy go zobaczą...sercem
Chłopcy, Odi i Dex, dzięki kochanej issey32 mają wydarzenie na FB, zapraszamy:
issey32 pisze:Wydarzenie na FB: http://www.facebook.com/events/33910047 ... ext=create
Pozwoliłam sobie skorzystać z Waszych wypowiedzi, bo najlepiej znacie biedaków. Do kogo mam wstawić kontakt?
Zapraszajcie znajomych, udostępniajcie i piszcie o nich jak najczęściej.