Strona 1 z 2

Kotka porażona przez prąd (UWAGA BARDZO DRASTYCZNE ZDJĘCIA)

PostNapisane: Śro wrz 05, 2012 22:02
przez Werneu
Kotka porażona przez prąd
(UWAGA BARDZO DRASTYCZNE ZDJĘCIA)

Błagamy o pomoc dla cierpiącej kotki Tosi. Kotka doznała dotkliwego urazu,
ma poparzony pyszczek i łapkę. Tosia ma właścicieli, ale nie stać ich na
leczenie kotki, więc zwrócili się do nas o pomoc. Nie wiemy dokładnie, co się
stało, być może kotka poparzyła się w jakiś sposób dotykając rozdzielni
prądu, która znajduje się nieopodal domu, w którym mieszka, a może ktoś
celowo ją skrzywdził. Niestety obrażenia łapki były tak poważne i głębokie,
że po zawiezieniu Tosi do weterynarza zapadła decyzja o natychmiastowej
amputacji.

Kotka jest pod naszą opieką i pozostanie u nas do końca leczenia.
Aktualnie mamy bardzo dużo kotów pod opieką, funduszy brak, ale nie mogłyśmy
zostawić cierpiącej Tosi bez pomocy. Dlatego zwracamy się do Państwa o
wsparcie finansowe na leczenie kotki.

Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16/42a,03-772 Warszawa
81 1370 1109 0000 1706 4838 7309
z dopiskiem: "Bezbronne Zwierzęta- Tosia" lub "BZ- Tosia"

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Kotka porażona przez prąd (UWAGA BARDZO DRASTYCZNE ZDJĘC

PostNapisane: Śro wrz 05, 2012 22:06
przez dorcia44
biedna koteczka :cry:

Re: Kotka porażona przez prąd (UWAGA BARDZO DRASTYCZNE ZDJĘC

PostNapisane: Śro wrz 05, 2012 22:38
przez pisiokot
O matko, jakie biedactwo :(
przeleję jutro choć małą wpłatę

Re: Kotka porażona przez prąd (UWAGA BARDZO DRASTYCZNE ZDJĘC

PostNapisane: Śro wrz 05, 2012 22:43
przez Kaprys2004
Biedna bardzo.. zaznaczam..

Re: Kotka porażona przez prąd (UWAGA BARDZO DRASTYCZNE ZDJĘC

PostNapisane: Czw wrz 06, 2012 6:19
przez Edytka1984
:( zaznaczam

Re: Kotka porażona przez prąd (UWAGA BARDZO DRASTYCZNE ZDJĘC

PostNapisane: Czw wrz 06, 2012 6:27
przez Erin
O matko kochana, jaka bieda :(
Przeleję chociaż dyszkę.

Re: Kotka porażona przez prąd (UWAGA BARDZO DRASTYCZNE ZDJĘC

PostNapisane: Czw wrz 06, 2012 7:10
przez Werneu

Re: Kotka porażona przez prąd (UWAGA BARDZO DRASTYCZNE ZDJĘC

PostNapisane: Czw wrz 06, 2012 7:13
przez Erin
Wrzucam linka na FB :ok:

Re: Kotka porażona przez prąd (UWAGA BARDZO DRASTYCZNE ZDJĘC

PostNapisane: Czw wrz 06, 2012 12:32
przez Kaprys2004
Bardzo niewiele mogę, ale grosz przelałam.

Jak się czuje Tosinek?

Proszę ją od cioci przytulić..

Re: Kotka porażona przez prąd (UWAGA BARDZO DRASTYCZNE ZDJĘC

PostNapisane: Czw wrz 06, 2012 12:33
przez Kaprys2004
Erin pisze:Wrzucam linka na FB :ok:


Wrzuć plis link do FB.. Jestem facebook'owa niemota, to chociaż w ten sposób tam trafię..

Re: Kotka porażona przez prąd (UWAGA BARDZO DRASTYCZNE ZDJĘC

PostNapisane: Czw wrz 06, 2012 12:58
przez Erin
Ja wrzuciłam link na swoją tablicę.
Jeśli Twoi znajomi mają FB, podeślij im link do walu, niech też wrzucą.

Re: Kotka porażona przez prąd (UWAGA BARDZO DRASTYCZNE ZDJĘC

PostNapisane: Czw wrz 06, 2012 13:07
przez Werneu
Kaprys2004 pisze:Bardzo niewiele mogę, ale grosz przelałam.

Jak się czuje Tosinek?

Proszę ją od cioci przytulić..


co śmieszne zamiast leżeć na kojcu wlazła do wanny i leży w wannie dlatego wsadziłam jej kojec do wanny i jest jej tam dobrze, trochę zjadła.

Re: Kotka porażona przez prąd (UWAGA BARDZO DRASTYCZNE ZDJĘC

PostNapisane: Czw wrz 06, 2012 13:09
przez Werneu
z tym FB uważajcie na zdjęcia już miałam kilka wpisów o agresywności zdjęć nie wiem czy nie będą powodować oburzenia u ludzi, ale z drugiej strony chcę pokazać cierpienie tego zwierzaka nie wiem już sama

Re: Kotka porażona przez prąd (UWAGA BARDZO DRASTYCZNE ZDJĘC

PostNapisane: Czw wrz 06, 2012 13:47
przez Kaprys2004
Tak, tak, mnie kiedyś też zwrócono uwagę. :evil: Powiedziałam, że takie mam życzenie wrzucać takie foty ku przestrodze, najwyżej nie trzeba oglądać. Nawet FB musi mieć jakiś sens wyższy niż tylko gadanie o duperelach. Zresztą ja tylko dla zwierzaków tam funkcjonuję.. :)

Ja uważam, że wrzucać. Możesz najwyżej przestrzec o tym, że są drastyczne, tak jak na tym wątku.

Re: Kotka porażona przez prąd (UWAGA BARDZO DRASTYCZNE ZDJĘC

PostNapisane: Czw wrz 06, 2012 13:50
przez Erin
A mnie się nasunęło takie pytanie: czy Tosia była kotką wychodzącą?
Jeśli tak, to chyba już nie powinna po zakończeniu leczenia. Bez łapki to zbyt niebezpieczne, tak mi się wydaje :(