SchronWro - wrocławskie koty czekają na domy! Fot. str. 95

[Gibutkowa]

(edit: o umieraniu to weź mi nic nie mów bo śniło mi się, że moja Wilczka umiera )

A to ponoć dobry sen według senników, bo właśnie takie sny się nie przekładają na rzeczywistość.

[Gibutkowa]

Maszkarony nie mogą się doprosić odwiedzin u nas w wątku to przyszły się pokazać tutaj

Oj Ty nawet nie wiesz gdzie te zdjęcia zawędrowały Ja to je na zupełnie innym forumie zobaczyłam po raz pierwszy

[JaEwka]

no widzisz gdyby nie ja to w ogóle byś nic nie wiedziała (hm brakuje mi tu ikonki odpowiedniej )

[JaEwka]

(edit: o umieraniu to weź mi nic nie mów bo śniło mi się, że moja Wilczka umiera )

A to ponoć dobry sen według senników, bo właśnie takie sny się nie przekładają na rzeczywistość.

no to oby w sumie to w końcu zaczęła jeśc 0 nieco jej hm delikatnie mówiąc zaczęło odwalać - drapie mi drzwi i chce na korytarz wychodzić ale ja jej mówię że tu już Wrocław a nie Lubin i nie ma więcej pokoi

[Gibutkowa]

(edit: o umieraniu to weź mi nic nie mów bo śniło mi się, że moja Wilczka umiera )

A to ponoć dobry sen według senników, bo właśnie takie sny się nie przekładają na rzeczywistość.

no to oby w sumie to w końcu zaczęła jeśc 0 nieco jej hm delikatnie mówiąc zaczęło odwalać - drapie mi drzwi i chce na korytarz wychodzić ale ja jej mówię że tu już Wrocław a nie Lubin i nie ma więcej pokoi

Daje Ci delikatnie do zrozumienia że czas sobie kupić większe mieszkanie Najlepiej gdzieś pod lasem żeby Wilczur miała swoje prywatne SPA i nie musiała jeździć do Lubina

[viris]

Mówcie raz dwa, gdzie się moimi Maszkaronami zachwycają ) Wszyscy troje jesteśmy bardzo łasi na komplementy ;>

[viris]

Maszkarony to ja sobie na żywo odwiedzę tylko musisz ciotce powiedzieć kiedy masz czas

Ten tydzień pracuję od 13:30 do nocy. Niedziela wolna

[gabi.cezar]

kocurek ze świerzbem jednak nie przeżył.

[Kasiaufo]

kocurek ze świerzbem jednak nie przeżył.

Właśnie widziałam, co Asia napisała na fb wolontariackim.

[Gibutkowa]

kocurek ze świerzbem jednak nie przeżył.

szkoda... była w masakrycznym stanie jednak, kto kota do takiego stanu doprowadził

[viris]

Biedne stworzonko (((((((

[JaEwka]

Maszkarony to ja sobie na żywo odwiedzę tylko musisz ciotce powiedzieć kiedy masz czas

Ten tydzień pracuję od 13:30 do nocy. Niedziela wolna

dzisiaj łączę się z tobą w bólu tylko ja już od 8 siedze lece zrobić Wilczce zastrzyka i wracam z powrotem

Biedna kicia szkoda że nie udało jej się przeżyć

[dase]

Zaznaczam sobie temat.

[gabi.cezar]

Po koteczkę ze złamaną miednicą podobno mają zgłosić się
Państwo, którzy ją znaleźli. Zobaczymy. Miejmy nadzieję, że tak będzie, bo z ludźmi
i ich obietnicami różnie bywa...

Jak można, to rozreklamujmy jakoś tego kocurka, bo na prawdę ma marne wzięcie...

[Gibutkowa]

Gabi śliczne!
Pilnujcie tej z połamaną nózią, żeby nie było tak jak z wielkooką, miała mieć dom, miała mieć dom i w końcu umarła w schronisku bo się za bardzo uspokoiliśmy, że już jest jedną łapką w domu