maly i duzy kot jak maja zyc w zgodzie?

[asiunia141000]

przedwczoraj przygarnelam ok. 3 mc kocurka. w domu mialam juz 4,5 letniego kocurka. mam taki problem z malym ktorego nazwalam Nemi(Nermal), jet on kochanym kotkiem ale mama z nim problemy Garfield ten duzy chce podejsc do niego a ten bije go i syczy. dzisiaj Garfield lezal u mnie na kolanach i ruszal ogonem A Nermala zaczal sie nim bawic Garfield lezal spokojnie i mruczal. Nemi sie nawet na niego polozyl. Lecz gdy Garfield spojrzal sie na niego ten zaczal sie jezyc i parskac i bic go. Tak mogl lezec nawet na nim. Nermala znalazlam na ulicy. czy moze przez to taki jest? Co mam zrobic?

[alix76]

Nie panikować . Aklimatyzacja nowego kota w domu zwykle trwa - nowy musi przywyknąć do otoczenia i rezydenta a rezydent pogodzić się z faktem, że nie jest jedynakiem
Mały kot może być nauczony walczyć, żeby przeżyć i potrzebuje trochę czasu, by poczuć się bezpiecznie.
Czy nowy kotem był u weta? dopóki nie będzie pewne, że nie ma pcheł, robaków, świerzbu itp. warto koty izolować, po co leczyć jeszcze rezydenta? Ogólnie izolacja na początku jest wskazana, nowy kot oswaja mniejszą przestrzeń i czuje się bezpieczny a potem poznają nawzajem swoje zapachy. Trzeba dopieszczać rezydenta, żeby nie czuł się odtrącony. Wciągać koty do wspólnej zabawy. Jak zaczyna się ostry konflikt, rozdzielać na trochę. Potrzeba kilku dni, czasem tygodni.

[asiunia141000]

Nermalka zabralam dzisiaj do weterynarza i wszystko jest ok nic nie ma. Garfield odrzau go zaaakceptoowal moze dlatego ze Nemi jest podobny do jego brata blizniaka.