Moderator: Estraven


Monikaa pisze:Kotki przechodzą zabieg całkiem znośnie (porównuję moją do kotkę do moich suk).
Będzie dobrze!
Michalinadzordz dobrze radzi- jakieś izolowane miejsce tylko dla kotki się przyda. Jeśli chodzi o ubranko, to moja kocurra zwaliła je po ok dobie i jeszcze raz potem i ...odpuściliśmy. Myślę że to sprawa indywidualna dla każdej kotki, bo moja się nie lizała i goiło wszystko super.


wszystko będzie dobrze, ja też ryczałam jak zostawiałam moje 2 kocie... na szczęście zrobiłam TO obu na raz, więc stres przeżywałam jednorazowo... a dziewczynki za 2-3 dni już będą w dobrej formie
do zdjęcia szwów brzusio jakby nie istniał 

Kas78 pisze:Zawieźliśmy ją dziś rano, poryczałam się jak dziecko

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości