Panleukopenia_Pruszków/Brwinów/Warszawa -potrzebna surowica!

Napisane:
Śro sie 08, 2012 22:15
przez joanna.pruszków
Błagam, czy ktoś ma kota, który chorował już na panleukopenię i wyzdrowiał? Potrzebna mi krew ozdrowieńca, by podać mojej kotce. Zachorowała prawdopodobnie w niedzielę, miała wówczas wysoką gorączkę, wiec zawiozłam ją do weterynarza, mówiąc, że kilka godzin wcześniej zmarł jej kilkumiesięczny synek, który wymiotował żółtą pianistą wydzieliną, nic nie jadł i był osowiały. Lekarz dał antybiotyk i kroplówkę, jednak na moje pytanie, czy to nie panleukopenia powiedział, że raczej nie, gdyż w testach miała dość wysoki poziom białych krwinek. Nie wiedziałąm, że są testy, które mogę wykonać sama, dopiero dziś, po kilku dniach leczenia sprawdziłam fora internetowe, zrobiłam test i wyszło, zę to ta choroba. Wykonałam też jeszcze jedno badanie krwi na wysokość białcyhc krwinek, spadły gwałtownie. Mała jest osowiała, ale nie ma nadal wymiotów ani biegunki (prawdę mówiąc, nie wiem, gdzie oddaje kał, bo nie do kuwety, ale w prześwietleniu nie miała złogów).
Jedenw z weterynarzy powiedział, że to zbyt późno na surowicę, jednak drugi, że jeśli ją podam ma jakieś szanse zadziałać, a jeśli nie, to mam 100% szans, że nie zadziała. Co nie znaczy, ze kto musi umrzeć, ale Chryste, to straszna choroba.
Błagam, jeśli macie jakąkolwiek możliwość, by mi pomóc, jutro rano powinnam zdobyć tę krew, tylko nie mam skąd. Jeśli możecie, pomóżcie! Mój nr tel. 606 692 213, dzwońcie całą noc, jeśli tylko potraficie mi pomóc. Albo piszcie.
Re: Panleukopenia - Pruszków/Brwinów/Warszawa - pilne!

Napisane:
Czw sie 09, 2012 6:45
przez ASK@
Podniosę.
Wpisz się na wątku Jokota.
Trzymam kciuki.
Będę podbijać.
Panleukopenia- potrzebna krew pilnie! Brwinów/Wa-wa/Pruszków

Napisane:
Czw sie 09, 2012 7:38
przez joanna.pruszków
Zmieniałam nazwę wątku kilka minut temu i cały przepadł, nie wiem, czy robię coś nieumiejętnie, czy to z nerwów.
W każdym razie, moja kotka zachorowała. Ma półtora roczku, nie wymiotuje, nie ma biegunki. Od kilku dni leczyłam jej kroplówką i antybiotykiem gorączkę (w niedzielę zdechł jej 4 miesięczny synek), ale dopiero wczoraj wpisałam objawy na google i od razu pojechałam do innej kliniki zbadać małą na panleukopenię. Wynik wyszedł pozytywny, weterynarz powiedział, by jak najszybciej zdobyć surowicę. Za kilka godzin powinnam zjawić się z krwią dawcy, ale choć całą noc szukałam w Internecie i dzwoniłam do wszystkich znajomych, nikogo nie znalazłam.
Proszę, jeśli znacie kotka, który przeszedł tę chorobę i od którego mogę za odpłatnością pobrać trochę krwi dzisiaj, pomóżcie.
Re: Panleukopenia_Pruszków/Brwinów/Warszawa -potrzebna surow

Napisane:
Czw sie 09, 2012 7:43
przez Beliowen
Wszystko robisz dobrze, ale ponieważ na razie każdy Twój post musi być zaakceptowany przez moderatora, każda edycja peirwszego postu sprawia, że cały wątek jest przez chwilę niewidoczny - do momentu akceptacji właśnie.
Re: Panleukopenia_Pruszków/Brwinów/Warszawa -potrzebna surow

Napisane:
Czw sie 09, 2012 8:30
przez joshua_ada
Wątki mi się poplątały: czy to ten sam potrzebujący kot z tego wątku (Pruszków) czy chodzi o jeszcze innego kota chorego na pp?
viewtopic.php?f=1&t=144946
Re: Panleukopenia_Pruszków/Brwinów/Warszawa -potrzebna surow

Napisane:
Czw sie 09, 2012 10:07
przez aassiiaa
To nie musi być krew ozdrowieńca. Surowica dorosłego, zdrowego, regularnie szczepionego kota jest równie dobra.
Re: Panleukopenia_Pruszków/Brwinów/Warszawa -potrzebna surow

Napisane:
Czw sie 09, 2012 10:19
przez olciak84
aassiiaa pisze:To nie musi być krew ozdrowieńca. Surowica dorosłego, zdrowego, regularnie szczepionego kota jest równie dobra.
różne są "szkoły" ale grunt by była surowica i to już jest wsio ryba czy ozdrowieniec czy dorosły szczepiony kot. Zresztą nie ma czasu na koncert życzeń przy tej chorobie
Założono dwa wątki dotyczące tego samego kota, więc ten zamykam.
Ten zostawiam viewtopic.php?f=1&t=144946
aassiiaa