Strona 1 z 1

Trujące dla kota kwiaty doniczkowe

PostNapisane: Wto lip 31, 2012 14:31
przez Shilcia
Witam,

zamierzam zaadoptować kicię, ale najpierw wzięłam się za kompletowanie wyprawki i czytanie różnych przydatnych informacji. Podlewając kwiaty wpadło mi do głowy, że niektóre mogą być szkodliwe. Sprawdziłam i się okazało, że jeden jest niestety trujący (filodendron). Na nieszczęście jest to kwiat, który otrzymałam od mojej śp. babci:(.... Czytałam też, że nie wszystkie koty są roślinkami zainteresowane. Zastanawiam się zatem na wystawieniem tego kwiatka na balkon i sprawdzenia czy kicia będzie skubać listki innych. Co radzicie?
Oczywiście, jak trzeba się będzie pozbyć kwiatka, to trudno...

Pozdrawiam

Re: Trujące dla kota kwiaty doniczkowe

PostNapisane: Wto lip 31, 2012 16:06
przez wojtek_z
Ja bym nie ryzykował trzymania w domu ŻADNYCH roślin, o których się mówi, że są trujące. Bo nigdy nie wiadomo, kiedy kot nagle zainteresuje się rośliną (nawet jeśli nigdy nie przejawiał takiego zainteresowania). Moja mama miała kilka doniczek ulubionej rośliny - difenbachia. Jak sprowadzała pierwszego kota do domu, znalazła roślinkom dobry DT (u siebie w pracy). I wszyscy zadowoleni, a roślinki chyba najbardziej :piwa:

Re: Trujące dla kota kwiaty doniczkowe

PostNapisane: Wto lip 31, 2012 18:36
przez kropkaXL
Pozbądź się jak najszybciej tego kwiatka!!!
Kup zielistkę,albo trzykrotkę,a najlepiej papirus!

Re: Trujące dla kota kwiaty doniczkowe

PostNapisane: Wto lip 31, 2012 18:44
przez Ajna
uważaj też na jemiołę, bardzo dla kotów trująca! i tak na boku pamiętaj o zabezpieczeniu okien i balkonu porządna siatką. serdeczności
jeśli zdecydujesz się na kota, mam teraz do oddania kociaki i również kocią młodzież
lipinska_anna@tlen.pl

Re: Trujące dla kota kwiaty doniczkowe

PostNapisane: Wto lip 31, 2012 19:29
przez Shilcia
Kurcze, liczba kwiatów wzrosła do 4szt. (na jednej liście nie było scindapsusa, którego mam 3 doniczki)... No cóż, znajdę roślinkom nowy dom, a przerzucę się na kaktusy :)
A spytałam, bo u mojej cioci, która też ma kota jest istny trujący gaj, ale żaden kot jeszcze nie był zainteresowany zieleniną.

Re: Trujące dla kota kwiaty doniczkowe

PostNapisane: Wto lip 31, 2012 19:32
przez Jarka
Możesz mieć w domu chamedorę, bambus, papirus, wysiewać owies/żytko/trawę - nie są trujące, a koty uwielbiają je pogryzać.

Re: Trujące dla kota kwiaty doniczkowe

PostNapisane: Wto lip 31, 2012 20:00
przez kalair
zielistki takoż wszelakie. Generalnie większość niestety jest szkodliwych. Filodendron bardzo.
A z kaktusami bym uważała. Ja nie mam w pokoju z kotami żadnego kwiatka, będzie papirusek, tylko podrośnie.

Re: Trujące dla kota kwiaty doniczkowe

PostNapisane: Wto lip 31, 2012 20:03
przez genowefa
Roślinom, o których wiadomo, że są trujące musisz poszukać nowego domu.
Z kotami niestety nigdy nic nie wiadomo. Jedne się nie interesują roślinami, inne wręcz przeciwnie - obgryzają wszystko :twisted:

Bezpieczne są zioła takie np. bazylia, tymianek. Koty ich nie ruszą ze względu na ich intensywny i zapewne niemiły dla kotów zapach. U mnie na balkonie kwitną pięknie i koty się nimi nie interesują.
Możesz też zabezpieczyć rośliny, tak aby koty ich nie niszczyły. Mam np. surfinię podwieszoną na suficie balkonu i niecierpki zabezpieczone siatką.
Rośliny mam jednoroczne i tylko na balkonie. W mieszkaniu nic nie przetrwało :( Kaktusy oddałam mamie - rosną pięknie :) przy dwóch kotach, ale wychodzących.