Miau.PL

Jak w temacie. Czy możecie określić wiek tych maluchów?

Wiek kota ocenia się po zębach, najczęściej.

MalgWroclaw pisze:Wiek kota ocenia się po zębach, najczęściej.

W tym wieku to raczej po ich braku.

Tak, na oko, z kiepskiej fotki, bez detali na temat uzębienia - od 2.5 do3 tygodni.

Mają ząbki, takie malutkie. Wieczorem lub jutro podeślę fotkę lepszej jakości.

mraus pisze:Mają ząbki, takie malutkie. Wieczorem lub jutro podeślę fotkę lepszej jakości.

Które zęby? Kły? Siekacze? Trzonowce? Zaczątki, czy już całkiem wykiełkowane?

Siekacze tareczka, prawie nie wyczuwalna, kły ok. 2-3 mm

Bliżej 2.5 tygodnia niż 3.

Pomocne jest też obejrzenie jak się ruszają na łapkach. Dygotliwie, czy pewnie? Łepki jeszcze się dyndają czy sztywno trzymane? Łaża kroczek za kroczkiem czy "jednym ciągiem".

Chodzą niepewnie kroczek za kroczkiem, łebki jeszcze kiwające.

mraus pisze:Chodzą niepewnie kroczek za kroczkiem, łebki jeszcze kiwające.

Wszystko wskazuje na 2.5 tygodnia.

Czy macie jakieś wskazówki co do wychowania tych maluchów? Żywienie, pielęgnacja itp. bidulki zostały osierocone, a na mnie spadły obowiązki matki.

Latwo nie będzie. Ale na pewno warto
Maria D na pewno poradzi, wychowala mnóstwo kociaków Uważam ją za taki forumowy autorytet w obszarze osesków

Tu jest ciekawa lektura o opiece nad kociętami, tylko mnósssstwo czytania
Trzeba mieć dużo czasu, żeby się przez te 100 stron przebić...
viewtopic.php?f=1&t=141938&start=330
Początek jest smutny, bo dwa kociaki odeszły, przeżył trzeci. Mniej więcej od 23 strony jest o tym jednym kociaku, miał wtedy ok. 2 i pół tygodnia. Dzisiaj to już duży kawaler
Powodzenia!

wojtek_z pisze:Tu jest ciekawa lektura o opiece nad kociętami, tylko mnósssstwo czytania
Trzeba mieć dużo czasu, żeby się przez te 100 stron przebić...

No , o Bolusiu wlaśnie myślalam, tam Maria D dużo wspanialych rad udzielila. No i Boluś mniejszy byl, a przeżyl i jest cudownym , rozrabiającym , juz chyba trzymiesięcznym kocurkiem

wlasnie mialam podrzucic watek Boluska

Naprawde warto przeczytac te strony !

Tu: http://www.kocidom.waw.pl/opieka-nad-kocietami.html
i tu: http://www.canis.org.pl/karmienie.html

Poczytaj.

A potem na bieżąco pytaj o konkretne rzeczy.
Ja nie odchowuję osieroconych kociąt, ale trochę o kociakach jako takich wiem. Jest tu sporo osób mających w tym doświadczenie, pomogą.