Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
alix76 pisze:Krople Bacha dobiera forumowa ryśka memberlist.php?mode=viewprofile&u=268
ewexoxo pisze:alix76 pisze:Krople Bacha dobiera forumowa ryśka memberlist.php?mode=viewprofile&u=268
to teraz zadam pytanie sceptyka: a czy to działa?
i jak to się stosuje? w kominku zapachowym, kota się tym naciera, karmi czy co? bo rozumiem że mówiąc ogólnikowo to takie kocie ziółka
aassiiaa pisze:alix76 pisze:Aassiiaa - w zasadzie to należałoby wrzucić w pierwszy post, mogę?
Możesz oczywiście Nie wiem czy wszystkie pytania ujęłam
Misiowa pisze:W innych sytuacjach stosuję zasadę sprawiedliwości, tzn. staram się nie faworyzować agresora - rezydenta, tylko traktować koty po równo. Zauważyłam, że kiedy Puma leje kociaka i gania go po całym domu a ja jej nie strofuję głosem, bo mi jej żal, to ona jest zdezorientowana. A kiedy głośno powiem " nie wolno", klasnę albo wydam inny nagły dźwiek (absolutnie żadnych klepnięć), to Pumka nie dość, że odpuszcza, to jeszcze potrafi się zrelaksować i pobawić. Taka delikatna kontrola.
alix76 pisze:Może się okazać, że koty reagują i zachowują się zupełnie inaczej, niż opiekunowie przewidywali.
ewexoxo pisze:
No to teraz już sama nie wiem co mam robić Co chwilę czytam, żeby pozwolić kocurom na bójki (dopóki nie są bardzo agresywne i krew się nie leje), zeby ustaliły hierarchię, zasady, etc. więc nie strofuję rezydenta.
Misiowa pisze:Spytam tylko z ciekawości czy balkon i okna zabezpieczone?
Misiowa pisze: Jeśli masz preparat do kontaktu, to czemu nie spróbować posmarowania kotów płynem z dyfuzora?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Goldberg i 207 gości