Koty i piesek zagrożeni schroniskiem. Szukam domów!

[Zakocona]

Za kilka tygodni: może to być 3 lub 4 tygodnie pomoc społeczna zabierze starego alkoholika do domu starców. Zostaną po nim 2 koty i mały piesek. Grozi im schronisko.

Koty od kilku lat mieszkają w szopach i na dworze. Są to:

Czarna kotka Diana lub Kasia. Gość myli imiona i nie pamięta. Kotka ma prawdopodobnie 15 lat. Nie jest wysterylizowana i chyba w ciąży. Nasz wet na ulopie, ale spróbujemy ją ciachnąć, jak wyniki badań będą dobre. Kotka jest miła, kontaktowa , spokojna.

Trikolorka Filipinka zwana Filipem. Ładnie wygląda, odkarmiona na myszach. Jest trochę nieufna. Młodsza od czarnej. Dziadek nie wie ile ma lat.

Obydwa koty odzwyczajone od ludzi, bo żona dziadka umarła już kilka lat temu. Teraz ja te koty dokarmiam i psa też, ale nie wezmę ich do siebie.Mam i tak za duży zwierzyniec. Koty raczej powinny mieć dom wychodzący, bo to wiejskie koty.

Jest jeszcze piesek Jana. Suczka. Starsza, siwa na pyszczku, ale wesoła i żwawa. Jest ratlerkowata, czarna, wielkości mniej więcej kota. Krótkowłosa.Byłaby świetnym towarzyszekm dla starszej osoby i niie tylko.

Zwierzaki żyją zgodnie razem, ale są bardzo samotne.

Mam nadzieję, że Iburg uda się wkleić ich fotki. Ja zmieniłam komputer, mam inny program i jeszcze tego nie opanowałam. Nie mam na to czasu.

Szukam im domu wśród znajomych. Dałam ogłoszenie w miejscowej gazecie.Proszę o pomoc w ogłoszeniach internetowych, bo czasu zwierzaki mają bardzo mało.

[Zakocona]

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/032 ... fd2cb.html
Tu sa obydwie kotki.

[Zakocona]

Sunia.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a0d ... 5933d.html

[Iburg]

Wstawiam zdjęcia od Zakoconej
Śliczna trzykolorowa koteczka Filipinka



Czarna koteczka Kasia



Maleńki piesek w typie pinczera miniaturowego

[Zakocona]

Iburg, dziękuję za pomoc!
Teraz jeżdżę z chorym kotem na kroplówki, więc czasu mam strasznie małe, ale może uda mi się zrobic kilka nowych zdjęć.

Kasi nie ma od wczorajszego, wieczornego karmienia. Mam nadzieję, że się nie okociła.

[Iburg]

Kurcze to byłby problem. Ale skoro jej nie ma to może tak byc.

[Zakocona]

Kasi nie ma juz drugi dzień. Chyba gdzieś się okociła. Nie zdążyłam ze sterylką?

[Iburg]

To problem bo jak przyprowadzi kociaki będa juz pewnie widziały. Trzeba bedze domków szukać.

[Zakocona]

Opiekuję się nimi dopiero od tygodnia, a choroba tymczaska Dżekusia całkowicie mnie pochłonęła. Gdybym miała jeszcze 2-3 dni czasu kotka byłaby po sterylce.

[Zakocona]

Czarnej Kasi nie ma juz trzeci dzień. Wizja rozmnożenia się Kasi jest coraz bardziej realna. Chyba, że coś się jej stało.

Jana i Filipinka juz na bieżąco z jedzeniem. Nie rzucają się na miski. Jana wczoraj nie chciała jeść kolacji.

[Iburg]

No właśnie może jej się co stało. Bo powinna przyjśc na posiłek nawet jak sie okociła.

[Zakocona]

Kasi nadal nie ma.

Janeczka płacze jak wracam od nich do domu. Tęskni za człowiekiem.

[Zakocona]

Kasi ciagle nie ma.


Zrobiłam nowe fotki Filipince. Może komuś się spodoba.

Gdyby chociaż pieska ktos zabrał.

[Iburg]

Ciekawe co stalo się z Kasią. Taka śliczna ta Filipinka może jednak ktos zechce dac jej dom.

[Zakocona]

Te zwierzaki są takie samotne. Bardzo tęskni za ludźmi Jana. Od wczoraj bawimy się, jak u niej jestem. Ja uciekam, ona też do bramy, a potem ją przywołuję i miętoszę. Jest wtedy taka szczęśliwa! Gdyby mogła znaleźć dom!