Czy jest na forum ktoś z Milicza (dolnośląskie)?????

Jak w temacie, jeżeli ktoś jest, proszę o ujawnienie się
Bardzo potrzebna osoba, która po prostu tylko obejrzy kotka wstępnie, taki biduś niczyj i coś ma z łapką.
Kotek trzyma się pewnego domu, który jednak nie wykona żadnej akcji pomocy kotu, poza głaskaniem.
Jest prawdopodobieństwo zabrania go do Wrocławia, są wstępnie i teoretycznie ( prawdopodobieństwo dodatnie
)chętni do leczenia i zostania DT na czas wymagany, jako też i sfinansowania.
Potrzebne tylko wstępne rozpoznanie sytuacji i stanu malucha, może kilka fotek.
Co dalej, zobaczymy.

Bardzo potrzebna osoba, która po prostu tylko obejrzy kotka wstępnie, taki biduś niczyj i coś ma z łapką.
Kotek trzyma się pewnego domu, który jednak nie wykona żadnej akcji pomocy kotu, poza głaskaniem.
Jest prawdopodobieństwo zabrania go do Wrocławia, są wstępnie i teoretycznie ( prawdopodobieństwo dodatnie

Potrzebne tylko wstępne rozpoznanie sytuacji i stanu malucha, może kilka fotek.
Co dalej, zobaczymy.