Strona 1 z 1

Kotka przerażona na śmierć - samo okaleczenia - ratujmy ją

PostNapisane: Nie lip 22, 2012 13:52
przez sunicram
Wszyscy ludzie dobrej woli, prosimy o pomoc...

3 letnia przepiękna koteczka Myszka biało-szara, znaleziona. Głaskałem ją z 5 minut bez przerwy, ledwo trafiła do schroniska a już dała się dotknąć, do adopcji bezwzględnie...

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Jest tydzień w schronisku i to jest teraz najpilniejszy przypadek! Widzicie tą piękną kotkę na zdjęciach? Okazało się, żę ona panicznie reaguje na stres, schronisko, klatkę - dzisiaj właśnie dzisiaj tak szalała przy wymianie gazet, żę wyrwała sobie jeden albo kilka pazurów - cała klatka jest w śladach krwi!!!

Widziałem potem ślady krwi i jak ją to musi boleć - jestem wstrząśnięty, ona się tam wykończy :( :( :(
Na już potrzebny jest tu koniecznie DT

Ktokolwiek mógłby pomóc, prosimy...

Re: Kotka przerażona na śmierć - samo okaleczenia - ratujmy

PostNapisane: Nie lip 22, 2012 14:36
przez gabi.cezar
zaznaczam wątek.
kicia dziś wręcz przykleiła się do gazet. wylizuje krwawiącą łapę, musi ją bardzo boleć :(
Obrazek Obrazek

Re: Kotka przerażona na śmierć - samo okaleczenia - ratujmy

PostNapisane: Nie lip 22, 2012 14:48
przez Kasiaufo
Uch ktoś obejrzał tę łapkę? Masakra. Mi się ona najbardziej spodobała w tym wątku zbiorczym ze zdjęciami. :(

Re: Kotka przerażona na śmierć - samo okaleczenia - ratujmy

PostNapisane: Nie lip 22, 2012 15:14
przez MalgWroclaw
Biedactwo :(
nie wiadomo, czy była domowa?

Re: Kotka przerażona na śmierć - samo okaleczenia - ratujmy

PostNapisane: Nie lip 22, 2012 15:17
przez JaEwka
Nie wiadomo bo została znaleziona. Ale nie jest to na pewno dzika kotka więc można przypuszczać, że kiedyś musiała mieć dom :(
Wrzuciłam ją na naszą wolontariacką stronę z FB i właśnie robię wydarzenie

Edit: Zapraszam na wydarzenie Myszki
http://www.facebook.com/events/51010263 ... ext=create

Re: Kotka przerażona na śmierć - samo okaleczenia - ratujmy

PostNapisane: Nie lip 22, 2012 16:25
przez Olat
A ona pozwoli sobie tę łapę obejrzeć? Wet powinien to koniecznie zobaczyć. Biedna mała :(

Re: Kotka przerażona na śmierć - samo okaleczenia - ratujmy

PostNapisane: Nie lip 22, 2012 17:25
przez Kasiaufo
Wet koniecznie. Ona jest taka piękna, że myślałam, że tam nawet tygodnia nie posiedzi. A spojrzenie jak moja Niunia ma, takie wielkie zielone oczyska ehh.

Mogłabym dla niej wydzielić jeszcze jeden pokój, ale może ktoś się skusi jednak? Nie mam samochodu, jedyni weci, do których bym ją mogła zabrać, to ci w najbliższej okolicy Nowego Dworu. :(

Re: Kotka przerażona na śmierć - samo okaleczenia - ratujmy

PostNapisane: Nie lip 22, 2012 20:33
przez adeeniet
Podrzucam:(

Re: Kotka przerażona na śmierć - samo okaleczenia - ratujmy

PostNapisane: Nie lip 22, 2012 21:24
przez sunicram
Uwaga - na FB jest wpis od Dominika Wandrychowska, że pisała już w sprawie adopcji kotki. Do kogo z Was, kto to dostał? Proszę, skontaktujcie się z tą osobą i zróbcie wszystko, żeby udało ją się wyciągnąć.

Ja jutro wyjeżdżam i będę w piątek, więc w Was nadzieja... Jeśli nie ta koleżanka, to może ktoś inny kto by mógł. Ja na pewno w piątek mógłbym pomóc w logistyce jakby była potrzeba.

Uratujmy tę kotkę

Re: Kotka przerażona na śmierć - samo okaleczenia - ratujmy

PostNapisane: Nie lip 22, 2012 21:44
przez Gibutkowa
Marcin chyba do Karo pisała z tego co zrozumiałam z jej wpisu na ogólnym schroniskowym.

Re: Kotka przerażona na śmierć - samo okaleczenia - ratujmy

PostNapisane: Pon lip 23, 2012 11:41
przez JaEwka
Myszka już w domku :dance2: :dance: Jak Pani pozwoli to przekopiuje jej wiadomość z FB :ok: