» Sob lip 21, 2012 11:09
Re: o rany!! robaki!!
W przypadku kontaktu z zarobaczonym kotem odrobaczanie ludzi jest kompletnie bez sensu, człowiek nie jest żywicielem ostatecznym kociej glisty, nawet jeśli zje się jej dojrzałe jaja to nie przeobrażą się one w postać dorosłą. Larwy umrą bez przeobrażenia a standardowe odrobaczające leki i tak na nie nie podziałają.
Możliwe jest przy dużej dozie pecha zachorowanie na toxokarozę (wędrujące po organiźmie larwy potrafią uszkodzić to i owo) - ale jest to bardzo mało prawdopodobne - o wiele bardziej podczas zabawy dziecka w parku, tak naprawdę ludzie mają cały czas kontakt z jajami glist kocich i psich, jest ich pełno w naszym otoczeniu, choćby psy zalatwiające się po wszystkich trawnikach, chodnikach - gdy któryś ma robale rozsiewa ich jaja po całej okolicy a są one bardzo zywotne.
Więc nie ma co panikować, kota porządnie odrobaczyć - najlepiej za dwa tygodnie chyba że producent danego leku sugeruje inaczej, ja bym dodatkowo jeszcze poleciła zastosowanie po odrobaczaniu tabletkami jakiegoś preparatu typu spot-on do zwalczania pasożytów wewnętrznych np. Profender lub Advocate. To powinno skutecznie załatwić sprawę - ale trzeba pamiętać by nawet niewychodzącego kota co jakis czas odrobaczać.