Strona 1 z 1

Doświadczenia z klatką łapką... Pomocy!

PostNapisane: Śro lip 18, 2012 16:07
przez Dama Ya
Nabyłam na allegro klatkę łapkę, która jak zapewniał producent doskonale nadaje się na łapanie kotów. Co się okazało? Czasem się nadaje a czasem nie, a w tym "biznesie" na coś takiego pozwolić sobie nie można, bo kot jak raz się kapnie, to prędko na ten sam numer się nie nabierze :( Niby klatka super, bo dwu wlotowa, więc kot może wejść z dowolne strony, ale już mi się zdarzyło, że jedzenie zniknęło razem z kotem.

Oto feralny zakup:

Obrazek

Używałam kiedyś innych klatek, ale nie należały do mnie i teraz nie mam zielonego pojęcia gdzie je można kupić. Nie mogę znaleźć w sieci... Poradźcie, proszę, skąd wziąć coś takiego:

Obrazek Obrazek
Były idealne, lekkie i rzadko zawodziły.

A może ktoś ma do odsprzedania?

Re: Doświadczenia z klatką łapką... Pomocy!

PostNapisane: Śro lip 18, 2012 16:34
przez wiewiur
viewtopic.php?f=8&t=141012
Rany, chyba stałaś się właścicielką najgorszej klatki na polskim rynku, tak przynajmniej wynika z podlinkowanego wątku :strach: .

Re: Doświadczenia z klatką łapką... Pomocy!

PostNapisane: Śro lip 18, 2012 17:10
przez Dama Ya
wiewiur pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=141012
Rany, chyba stałaś się właścicielką najgorszej klatki na polskim rynku, tak przynajmniej wynika z podlinkowanego wątku :strach: .


Ech, rzeczywiście :( Czyli to klatki tzw. zametowskie :) Nie są tanie :/ A może ktoś ma na zbyciu? Do odsprzedania?

Re: Doświadczenia z klatką łapką... Pomocy!

PostNapisane: Czw lip 19, 2012 12:16
przez ryśka
Ja mam podobną do tej zametowskiej, ale z Kanady (dostałam w prezencie :1luvu: chyba z 6 lat temu i do tej pory jest niezawodna), z doświadczenia wiem, że oszczędność na łapce się po prostu nie opłaca (używałam też kilku innych). Niestety do odsprzedania klatki nie mam.