Miau.PL

Witam, podejrzewam u mojego rocznego kocurka złamanie przedniej łapy.
Dlaczego podejrzewam? Mały miał wypadek. Teraz skacze lub podpiera się o przednią łapkę, drapie ładnie drapak - nawet tą 'złamaną', jednak widzę lekką opuchliznę. Nie jest zbyt chętny do przemieszczania się samemu. Do weterynarza mogę jechać dopiero jutro rano, więc mam pytanie: jak mogę mu pomóc w domu? Czy można robić jakieś chłodne opatrunki?


Przy okazji - czy w Lublinie, okolice os. Nałkowskich znajdę dobrego weterynarza, który odpowiednio zajmie się moim kocurkiem? Dalej niestety nie dam rady sie przemieścić z transporterkiem.

Jeśli nią operuje to może jest tylko stłuczona?
Możesz zrobić zimny okład jeśli jest opuchlizna.

Oby to było tylko stłuczenie. Właściwie to nie wiem jak wygląda złamana. Opuchlizna jest powyżej palców.

MaggLbn pisze:Przy okazji - czy w Lublinie, okolice os. Nałkowskich znajdę dobrego weterynarza, który odpowiednio zajmie się moim kocurkiem? Dalej niestety nie dam rady sie przemieścić z transporterkiem.

Zapytaj tutaj: viewtopic.php?f=13&t=135742&start=480

Tak czy siak dowiesz się rano u weta. Zimny okład na pewno nie zaszkodzi.
Sama nie jesteś w stanie nic zrobić. Może tylko unieruchomić w transporterku.
My tutaj też na odległość, nie mając możliwości "pomacania" nic nie poradzimy.
Trzymam kciuki
I daj znać po wizycie u weta

Właśnie wróciliśmy
Okazało się, że nie ma złamania tylko stłuczenie. Pani wet. kazała kupić coś z glukozaminą/chondroizyną i podawać mu po pół tabletki przez 14 dni.

Oraz zdiagnozowała nadwagę. Widziałam, że nasz 'maluch' jest troche większy niż inne koty, ale nie wiedziałam, że to aż taki stopień. Waży 6 kg a powinien ok. 4. Dostaliśmy próbki RC veterinary Urinary S/O i Mobility.
Czy są jakieś odrobinkę chociaż tańsze odpowiedniki tych karm?


Dziękujemy za rady:):)

Na stawy polecam coś takiego: http://animalia.pl/produkt,21019,scanve ... -50ml.html

U mojego staruszka bardzo dobrze działa.

Przede wszystkim jest w żelu z dozownikiem. Dajesz porcję na mokre jedzonko i nie musisz walczyć z tabletkami. Smak jest taki, że kot zjada bez problemu.

Na karmach urinary się nie znam.

Czy jest kotem urologicznym?

Nie jest, dlatego się zastanawiam po co mu ta karma. Może jest w grupie podwyższonego ryzyka chorób układu moczowego ze względu na to, że jest kastratem i ma sporą nadwagę?


Zupełnie nie mam pojęcia jak się zabrać za to odchudzanie:(

Nie stosuj karmy Urinary jeśli nie ma bezpośrednich wskazań (problemy układu moczowego).
Odchudzanie kotka to żmudna droga, ale nieskomplikowana
Są specjalne karmy, które w tym pomagają m.in. RC Obesity, Trovet WRD, któryś Hills i nawet ostatnio Purina. Trzeba przeczytać na opakowaniu jaka dawka odpowiada 4kg (jeśli taką wagę wet określił jako optymalną) i taką mu serwować. I NIC innego. Najlepiej jednak kurację skonsultować z weterynarzem.
Życzę powodzenia w gubieniu kocich kilogramów (też z tym walczę ) i cieszę się, że łapka okazała się tylko stłuczona

Jak odchudzić?
Przede wszystkim zrezygnować z suchej karmy - ma dużo węglowodanów, niepotrzebnych wypełniaczy i zamulaczy, które odkładają sie w tłuszczyk.

Avian pisze:Jak odchudzić?
Przede wszystkim zrezygnować z suchej karmy - ma dużo węglowodanów, niepotrzebnych wypełniaczy i zamulaczy, które odkładają sie w tłuszczyk.

Co polecasz do karmienia? Surowe chude mięsko?

Mięsko surowe, rybkę gotowaną, puszki różne - wybór jest ogromny!
Serek biały do tego na przykład ...

Mięsko i rybka tudzież serek zawierają za malo tauryny.

Ogromna, gruba jak piec Bomba ślicznie schudła i utrzymała wagę na RC obesity - ściśle porcjowanym. Mięsko etc - dostawala 1-2 razy w tygodniu w malutkich ilościach.