Obcy :(

Witam,
Niestety u moich kotów namierzyłam robale
Odrobaczałam je już tyle razy, że na widok tabletki moje koty gubią nogi w ucieczce - tak panicznie się boją
A do tego w tej chwili jestem kontuzjowana - prawą rękę mam w bandarzu, więc podanie im tabletek jest w tej chwili nie możliwe. Tym bardziej zaniesienie całej Piątki do weta.
I tu moje pytanie... Czy jest jakiś środek odrobaczający w zastrzykach podskórnie ? Bo z zastrzykami sobie radzę tak, że moje koty nawet nie zauważają, a ja miałabym pewność, że dostały tyle ile powinny.
No i jak taki lek się nazywa?
Niestety u moich kotów namierzyłam robale

Odrobaczałam je już tyle razy, że na widok tabletki moje koty gubią nogi w ucieczce - tak panicznie się boją

A do tego w tej chwili jestem kontuzjowana - prawą rękę mam w bandarzu, więc podanie im tabletek jest w tej chwili nie możliwe. Tym bardziej zaniesienie całej Piątki do weta.
I tu moje pytanie... Czy jest jakiś środek odrobaczający w zastrzykach podskórnie ? Bo z zastrzykami sobie radzę tak, że moje koty nawet nie zauważają, a ja miałabym pewność, że dostały tyle ile powinny.
No i jak taki lek się nazywa?