Strona 1 z 2

Pilnie - klatka łapka oraz duża klatka kenelowa potrzebne

PostNapisane: Śro cze 20, 2012 9:03
przez Kotka+5
Kochani, musze szybko wyłapać małe chore kotki a później dać im domek na czas leczenia, co o tyle jest kłopotiwe, ze musze je odseparowac od reszty czworonoznych domowników. Bardzo Was prosze o pożyczenie klatki do wyłapania towarzystwa a nastepnie na kilka tygodni klatki kenelowej gdzie mogły by one zamieszkać. Czy ktoś moze pomóc?
Piszcie na priv.

Re: Pilnie - klatka łapka oraz duża klatka kenelowa potrzebn

PostNapisane: Śro cze 20, 2012 9:17
przez krist
Miasto?

Re: Pilnie - klatka łapka oraz duża klatka kenelowa potrzebn

PostNapisane: Śro cze 20, 2012 9:21
przez Kotka+5
Warszawa - przepraszam za niedopatrzenie :)

Re: Pilnie - klatka łapka oraz duża klatka kenelowa potrzebn

PostNapisane: Śro cze 20, 2012 9:47
przez kalewala
Pisz do jopop np

Re: Pilnie - klatka łapka oraz duża klatka kenelowa potrzebn

PostNapisane: Śro cze 20, 2012 10:34
przez OKI
Klatka-łapka na pewno się znajdzie u jopop, ale kennelowe chyba wszystkie zajęte :(

Re: Pilnie - klatka łapka oraz duża klatka kenelowa potrzebn

PostNapisane: Śro cze 20, 2012 11:37
przez Kotka+5
napisałam do jopop...
wyłapac moge nawet do pudełka ... chyba, ale nie przechowam ich bez klatki. Szukam dalej, choc musze tez popracować ;)

Re: Pilnie - klatka łapka oraz duża klatka kenelowa potrzebn

PostNapisane: Śro cze 20, 2012 11:38
przez OKI
Małe wyłapiesz, gorzej z mamuśką ;)
Może jopop coś wymyśli.
Jaki to rejon Warszawy?

Re: Pilnie - klatka łapka oraz duża klatka kenelowa potrzebn

PostNapisane: Śro cze 20, 2012 12:08
przez Olat
Dopisz miasto w tytule wątku, więcej osób zajrzy.
Przenoszę na "Koty".

Re: Pilnie - klatka łapka oraz duża klatka kenelowa potrzebn

PostNapisane: Śro cze 20, 2012 12:10
przez jaaana
A u jopop nie było pp? Czy to bezpieczne?

Re: Pilnie - klatka łapka oraz duża klatka kenelowa potrzebn

PostNapisane: Śro cze 20, 2012 12:13
przez OKI
Jokotowe klatki i klatki-łapki są nie tylko u jopop. Ona będzie wiedziała, czy i co jest wolne i bezpieczne. Wątpię tylko, czy jest jakaś wolna klatka :?

Re: Pilnie - klatka łapka oraz duża klatka kenelowa potrzebn

PostNapisane: Śro cze 20, 2012 12:21
przez jaaana
Mam nadzieję.
Na szczęście, doświadczenia z pp nie mam, ale czytałam tu, na forum, o środkach ostrożności. Widziałam bazarki z ostrzeżeniem: "miałam pp, nie kupuj, jeśli masz nieszczepione kociaki", gdy oddawałam klatkę pożyczoną z PKDT, pytano mnie, czy łapałam jakiekolwiek kociaki, o stanie zdrowia których nie miałam informacji.
Niektórzy są bardzo ostrożni. Ale widzę, że nie wszyscy.

Re: Pilnie - klatka łapka oraz duża klatka kenelowa potrzebn

PostNapisane: Śro cze 20, 2012 12:26
przez alix76
Klatkę i klatkę łapkę można odkazić - są metalowe. Można je zalać domestosem lub Virkonem. Ubrania już nie tak łatwo. Ktoś może mieć w domu lampę UV. Raczej nikomu nie zależy na roznoszeniu zarazy po mieście.
Tylko z kennelówkami bryndza :(

Re: Pilnie - klatka łapka oraz duża klatka kenelowa potrzebn

PostNapisane: Śro cze 20, 2012 12:40
przez Jana
Chyba mam do pożyczenia klatkę wystawową, jest na Woli, nie mam transportu.

edit - a do Koterii się dodzwoniłaś? Miałaś tam dzwonić żeby pożyczyć klatkę-łapkę.

Re: Pilnie - klatka łapka oraz duża klatka kenelowa potrzebn

PostNapisane: Śro cze 20, 2012 12:43
przez ASK@
Kotka+5 pisze:napisałam do jopop...
wyłapac moge nawet do pudełka ... chyba, ale nie przechowam ich bez klatki. Szukam dalej, choc musze tez popracować ;)

Chyba nie widzialaś jak malce z pudełka spierdzielić potrafią. Kontener lub łapka.Nie ryzykowałabym .Potem mogą sie nie złapać.

Re: Pilnie - klatka łapka oraz duża klatka kenelowa potrzebn

PostNapisane: Śro cze 20, 2012 12:54
przez OKI
jaaana pisze:Mam nadzieję.
Na szczęście, doświadczenia z pp nie mam, ale czytałam tu, na forum, o środkach ostrożności. Widziałam bazarki z ostrzeżeniem: "miałam pp, nie kupuj, jeśli masz nieszczepione kociaki", gdy oddawałam klatkę pożyczoną z PKDT, pytano mnie, czy łapałam jakiekolwiek kociaki, o stanie zdrowia których nie miałam informacji.
Niektórzy są bardzo ostrożni. Ale widzę, że nie wszyscy.

Myślę, że ten ostatni wniosek jest trochę na wyrost :?
Na razie padła tylko podpowiedź kontaktu i informacja, że założycielka napisała.

M.in. dlatego nie oferuję swojej klatki, bo jest po pp :roll:
Owszem, osobie doświadczonej, co do której mam pewność, że wie jak i czym odkazić, mogłabym zaproponować informując, że klatka po pp (choć jednokrotnie jest umyta i odkażona, dobrze byłoby to zrobić ponownie przed zapakowaniem do niej nieszczepionych kociąt).
Drugim powodem, dla którego nie proponuję jest to, że właśnie jopop mnie o nią pytała - stąd wiem, że cienko z klatkami.