Miau.PL

Nie wiem, czy wolno tu zamieścić to ogłoszenie, ale spróbuję. Nie jest wesoło

W sobotę w Warszawie przy ul. Bokserskiej zaginął kot. Duży czarny kastrat ok. 5-letni, na karku charakterystyczna plackowata blizna, był w niebieskiej obróżce. Na imię ma Bono, jest raczej ufny w stosunku do ludzi, wychowany z psem. Za pomoc w odnalezieniu nagroda.
kontakt 602-267-602 lub 853-62-55

Podnosze. Proponuje tez rozwiesic ogloszenia wokol i w lecznicach na Ursynowie i w okolicach bokserskiej.

Przy okazji - wiecie, ze ze wzgledu na zagrozenie wscieklizna nie wolno na Ursynowie i Mokotowie puszczac zwierzakjow samopas?

Podnosze pytajcie dzieci one może widziały kicie

Podnoszę i wklejam na inne foum.

Up, up, up!!!!

Mokka, na bokserskiej jest mnostwo magazynów i dużych firm..jest sie gdzie schowac.. okolice ul.Postepu, Marynarska itd, zreszta pewnie wiesz... rozwieszalas tam ogłoszenia, a moze zostawic na recepcjach firm, jest tam tez zajezdnia i duzo krzaczorów, tam jest cała masa kotów..moj Rysiek jest z tych okolic z ul. Kłobuckiej .. obok wiezienia
ale pewnie wiesz...

Przy okazji - wiecie, ze ze wzgledu na zagrozenie wscieklizna nie wolno na Ursynowie i Mokotowie puszczac zwierzakjow samopas?

Myślę, że to raczej jest związane z akcją szczepienia lisów wolno żyjących (przynajmniej w kujawsko-pomorskim). Jednym z zaleceń tej akcji jest nie wypuszczanie wolno kotów i psów na 3 tyg. od szczepienia ze względu na teoretyczne ryzyko podjęcia "wabików" z zatopionymi saszetkami ze szczepionką.

Nie, w Warszawie były przypadki wściekłych zwierząt (np. nietoperz na Żoliborzu) i stąd to ograniczenie.