Strona 1 z 1

Kot chowa się po kątach. Dlaczego??

PostNapisane: Wto cze 05, 2012 17:21
przez nivea91
Witam,od razu przepraszam jeśli post będzie w niewłaściwym dziale,ale jestem tutaj od dzisiaj :)

Moim problemem jest chowanie się małego kotka (ok. 1,5 miesiąca) po kątach w domu. Jeżeli jest przy nim kotka lub gdy jest na polu nic takiego nie robi,ale gdy wchodzimy do domu(obojętnie którego pomieszczenia) kot momentalnie ucieka w jakąś szparę tak by nikt nie mógł go wydostać... Przy czym kotek puszy się i 'fuczy' na kogoś kto chce go stamtąd wydostać. Dodam,że został zniesiony ze strychu ok 3 tygodni i od teraz bardzo często przebywa między ludźmi a jego zachowanie się nie zmienia. Bardzo proszę o poradę,już nie wiem co mam robić...

Re: Kot chowa się po kątach. Dlaczego??

PostNapisane: Śro cze 06, 2012 9:12
przez asia2
boi się. Jest w nowym otoczeniu i potrzeba troszkę czasu i cierpliwości by to zmienić. Najlepiej byłoby przez kilka dni trzymać go w mniejszym pomieszczeniu np w łazience ze światłem w dzień , przychodzić do niego często, łapać mimo fuków i głaskać. Głaskać i głaskać, bawic się sznurkiem itp. To straszny maluch.
On potrzebuje dużo bliskości mimo , że pozornie się izoluje. Po oswojeniu i uspokojeniu , wykluczeniu strachu można powiększyć mu teren. Fajnie gdyby mógł spać z toba:)

Re: Kot chowa się po kątach. Dlaczego??

PostNapisane: Śro cze 06, 2012 17:17
przez nivea91
Na pewno potrzebuje wiele miłości,ale troszke demotywuje nas to,że nic nie zmienia się na lepsze od tych paru tygodni. Dziś taka sama sytuacja: przyszedł do domu(był z braciszkiem),był nerwowy,chował się po kątach... Jak przyszła kotka to od razu jak ją zobaczył wyszedł,zaczął normalnie chodzić po pokoju,bawić się... dodam że jego braciszek nie ma takich lęków...

Re: Kot chowa się po kątach. Dlaczego??

PostNapisane: Śro cze 06, 2012 18:21
przez asia2
koty są różne, ten może być bardziej wrażliwy i wymagać więcej głasków i bliskości.

Re: Kot chowa się po kątach. Dlaczego??

PostNapisane: Śro cze 06, 2012 18:21
przez biamila
nivea91 pisze:Na pewno potrzebuje wiele miłości,ale troszke demotywuje nas to,że nic nie zmienia się na lepsze od tych paru tygodni. Dziś taka sama sytuacja: przyszedł do domu(był z braciszkiem),był nerwowy,chował się po kątach... Jak przyszła kotka to od razu jak ją zobaczył wyszedł,zaczął normalnie chodzić po pokoju,bawić się... dodam że jego braciszek nie ma takich lęków...

Co kot to inny charakter jak z ludźmi, proponuje karmić z ręki np ugotowanym kurczaczkiem, i bawić się jak najwięcej z kociakiem, kupić patyk z piórkiem i merdać z pewnością będzie dobrze. Trzymam kciuki.

Re: Kot chowa się po kątach. Dlaczego??

PostNapisane: Pon cze 11, 2012 19:37
przez nivea91
Dziś nawet się ze mną troszke bawił,ale dalej ma takie schizy chowania się,syczenia. Dziś pierwszy dzień jadł szynkę. Bardzo przy tym 'warczał',nie pozwalał nikomu do siebie podejśc bo od razu drapał. ehh

Re: Kot chowa się po kątach. Dlaczego??

PostNapisane: Pon cze 11, 2012 21:29
przez Saraa
1,5 miesiąca to straszny maluch jest! Boi się, jak sama zauważyłaś przy matce czuje się bezpiecznie i zachowuje się inaczej. Jak będzie dostawał od ludzi jedzenie to bardzo szybko się oswoi. Tylko ...ta szynka to jest dobra.... ale dla ludzi. Taki maluch to się może po niej rozchorować. Jeżeli możesz to daj im choć troszkę surowego mięska, zmielonego albo zeskrobanego ( musi być lekko zmrożone).
A....surowa wieprzowina może mieć wirusa- śmiertelnego dla kotów ,dlatego wieprzowiny surowej się nie daje. Najlepiej wołowinę, serca wołowe, kurczaka, serca drobiowe tylko bardzo drobniutko pokrojone albo zmielone.