Chciałabym założyć taki klub typu ekologiczno-przyrodniczy. Jeżeli chcecie sczegoś dowiedzieć to piszcie na forum albo mailem marta11116@wp.pl
Napisane: Nie kwi 18, 2004 9:18
przez zuza
Tata ma prawo nie zyczyc sobie kotow w ogrodku. Lepiej, ze je odtrasza niz gdyby mial stosowac jakies nieprzyjemne metody.
Napisane: Nie kwi 18, 2004 9:24
przez __AnDrOmEdA__
To prawda... myślę, że to o wiele lepsze od np. trucia. Mam z tym niemiłe doświadczenie... moja babcia miała 2 kotki . Jej sąsiad nie nawidzi kotów i je podtruł. Kotki były wtedy w ciąży i poroniły, a po 2 dniach obie padły