Strona 1 z 4

Piękne czerwińskie kotki Santa i Riva

PostNapisane: Wto maja 29, 2012 0:09
przez Arcana
Byłam turystycznie w Czerwińsku nad Wisłą i po zwiedzaniu polazłam nad rzekę kontemplować okoliczności przyrody. Pierwsze, co wśród tych okoliczności zauważyłam, to szkielecik siedzący nad samą wodą pod dziobem łodzi. Później się zorientowałam, że szkielecik polował tam na ryby, bo nagle zostawił moją kanapkę i rzucił się na rybkę wyrzuconą na piach, ale już nie zdążył.
Szkielecik to filigranowa koteczka, przepięknie umaszczona - jasny popiół z kremem (niebieska szylkretka?). Malutki łepek i intensywnie zielone czy raczej seledynowe ślepka. Wyglądała mi na dorosłą, tylko drobniutką kicię, ale może to kilkumiesięczna kocina. Zęby bialutkie, na pewno młodzizna. Potem z krzaków dołączyła druga kotka, większa, też piękna szylkretka, ciemny popiół z kremem, niewątpliwie jedna rodzina. Jak zaczęła wcinać skórki od chleba, to poleciałam szukać sklepu i kiełbasy. Kicie jadły na zapas ile wlezie, ech.
Zostawiłam resztę kiełbasy na później w pobliskim domu, gdzie mi powiedziano, że ludzie się przeprowadzili, a koty podobno cztery odmówiły przeniesienia, tiaa...
Strasznie żal tych kotów, szczególnie tej małej niebieskiej, która jest absolutnie miziasta, a nie daje sobie rady, sądząc po wychudzeniu. Ta większa jest bardziej nieufna, nie podchodziła do ręki.
Nie wiem, czy jest na forum ktoś z Czerwińska, kto mógłby jakoś pomóc. Może ktoś chciałby takie cudo na DS lub DT, to pojadę tam busem jeszcze raz z transporterem i pewnie tę małą bym dała radę zgarnąć.
Foty kiepskie robione komórką, można powiększać.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Piękne głodne koty nad Wisłą w Czerwińsku

PostNapisane: Wto maja 29, 2012 0:50
przez mikela
takie piękności raz dwa by dom znalazły... :(

Re: Piękne głodne koty nad Wisłą w Czerwińsku

PostNapisane: Wto maja 29, 2012 9:36
przez Agneska
Arcana, wysłałam pw :)

Re: Piękne głodne koty nad Wisłą w Czerwińsku

PostNapisane: Wto maja 29, 2012 10:07
przez Arcana
Dzięki :1luvu:

Re: Piękne głodne koty nad Wisłą w Czerwińsku

PostNapisane: Śro maja 30, 2012 13:41
przez mikela
i jak, ruszyło coś?

Re: Piękne głodne koty nad Wisłą w Czerwińsku

PostNapisane: Śro maja 30, 2012 20:04
przez Arcana
Wlasnie wrocilysmy z Czerwinska. Obie koteczki sa juz pod opieka Agneski i Fundacji Jopop.
Agnesko, bardzo, bardzo dziekuje. Nie spodziewalam sie tak szybkiej pomocy, o ile w ogole. Ze swojej strony obiecuje pomóc, jak tylko bede mogla.
Koteczki sa przepiekne, prawdopodobnie mlodziutkie i miziaste. W Czerwinsku kolo opuszczonego domu od razu natknelysmy sie na stado kilku kotow, te dwie wlasciwie same weszly do transporterkow. Przemile piekne koteczki. Beda potrzebne dla nich dobre domy. :)

Re: Piękne głodne koty nad Wisłą w Czerwińsku

PostNapisane: Śro maja 30, 2012 20:08
przez ASK@
zapisze sobie wątek.
Kociczki cudne :1luvu:
Boje sie zapytać jak reszta :cry:

Re: Piękne głodne koty nad Wisłą w Czerwińsku

PostNapisane: Śro maja 30, 2012 20:33
przez Arcana
Czerwinsk to ogolnie dramat. Z tego stadka przy opuszczonym domu od razu zwiala przed nami prawdopodobnie mama tych dwoch kotek, podobnie umaszczona. A bialo-burego kotka jakas kobita wziela na rece, dyskutujac z nami od rzeczy, ze koty maja wlascicieli.
W innym domku za plotem na malutkim podworku siedzialo cale stado wynedznialych rudych i szylkretowych kotow. :(

Re: Piękne głodne koty nad Wisłą w Czerwińsku

PostNapisane: Czw maja 31, 2012 6:02
przez mikela
Ale dobrze, że przynajmniej ktoś je zauważył.
Dzięki Tobie, Arcana, mają szansę na przeżycie :ok:

Najgorzej jednak z tymi, które mają "opiekunów" :(

Re: Piękne głodne koty nad Wisłą w Czerwińsku

PostNapisane: Czw maja 31, 2012 7:40
przez Arcana
Latwiej zauwazyc i podziekowac niz realnie pomoc, niestety. Od dzis przewoze zwierzaki za wplaty na rzecz Fundacji Jopop, w szczegolnosci od DS-ow. :P

Re: Piękne głodne koty nad Wisłą w Czerwińsku

PostNapisane: Czw maja 31, 2012 10:58
przez Agneska
Koteczki po swojej pierwszej nocy w klatce. Zjadają wszystko i w kazdej ilości. :( Rano jeszcze nie było nic w kuwecie, zobaczę po powrocie z pracy.
Obydwie są bardzo grzeczne, 'niebieska' jest odważna i wychodzi na ręce, 'beżowa' jest bardziej nieśmiała, ale daje się głaskać.
Również obydwie są bardzo wychudzone - tak dobrze się nimi "opiekowano". :evil:

Kobieta, która do nas podeszła w Czerwińsku, powiedziała, że pan, który je tam zostawił, bardzo się o nie troszczy i codziennie je karmi. Sądząc po efektach, to raczej niespecjalnie się stara. :evil:

Re: Piękne głodne koty nad Wisłą w Czerwińsku

PostNapisane: Czw maja 31, 2012 23:42
przez Arcana
Tiaa, pancio karmil, a nawet chcial je zabrac, tylko go podrapaly, bo wolaly lowic ryby w Wisle...
Widzialas, zeby one drapaly? :twisted:
Az sie zdziwilam, ze ta niesmiala sama weszla do transporterka. Gdyby choc raz dziennie sie najadly, toby nie polykaly skorek od chleba. Kiedy je karmi? Poprzednio bylam blizej poludnia i byly tak glodne, ze jadly do rozpęku.
Kurcze, jak sie ciesze, ze obu koteczkom sie udalo. Ta niebieska wygladala mi na bardziej zabiedzoną i przy tym taka miziasta, ze chociaz dla niej szukalam ratunku. Ale obie sa sliczne i mile. Oby oprocz zabiedzenia nie bylo jakiegos chorobska, ale na wsi moze mniej sie te wszelkie swinstwa roznosza niz w piwnicach i schronach, oby, oby!

Re: Piękne głodne koty nad Wisłą w Czerwińsku

PostNapisane: Pt cze 01, 2012 11:57
przez Agneska
Arcana, nie zdążyłam Ci podziękować za saszetki dla kotów - smakują im bardzo. :ok:
Chociaż im na razie wszystko smakuje. :(

No i jeszcze nie dorobiły się imion, najwyższa pora. Jakieś propozycje, może związane z miejscem pochodzenia? :)

Re: Piękne głodne koty nad Wisłą w Czerwińsku

PostNapisane: Pt cze 01, 2012 12:36
przez Arcana
Oo, to zrobie zaopatrzenie i podrzuce w umowione miejsce :D Moj rudas wybredziocha tez to wcina.

Imiona, hmm... zawsze mi to kiepsko idzie. Od miejsca to problem, bo co skojarzyc z Czerwinskiem, Wislą, piaskiem, łodzią, rybami i ... sanktuarium :mrgreen: Moze od kolorow Chmurka i Słomka? Albo Kreska i Pestka, jak jamniczki mojej rodziny. Freska, Kredka?
Zmienie tytul watku. Moze ktos pomoze :)

Re: Piękne czerwińskie kotki już bezpieczne. Ale bezimienne

PostNapisane: Sob cze 02, 2012 19:00
przez Arcana
Co słychać u dziewczynek? :)

Może Bajka i Mufinka?