Dokocenie tak czy nie?

Mamy kota od 3 miesięcy (2 letni devon rex) - jest idealny, spi w nocy, nie drapie nie szaleje. Słowem cud miód malina. I okazuje się ze z tej samej hodowli zaz2 mce bedzie kotka do wziecia (tez 2 letnia)-podobno miła, drapiąca drapak choć poczatkowo nieufna - chowająca się. I kusi mnie zeby ja zabrac ale trochę boję się sławnych koci zabaw. Boję się że będą jak huragan zostawiając za sobą pozogę. Jakie macie doświadczenia?