Strona 1 z 1

Jak pomóc?

PostNapisane: Sob kwi 17, 2004 11:44
przez __AnDrOmEdA__
Kocham koty i chociaż mam dopiero 13 lat chciałabym zrobić wszystko dla tych pięknych stworzeń. Po drugiej stronie mojego miasta wałesa się całkiem duża gromada kotów, sąsiadom rodzą się kociaki i niestety większość z nich jest zabijana w okrutny sposób (barbarzyńcy :evil: ) PROSZĘ WAS O POMOC... CO MOGŁABYM ZROBIĆ ? Pozdrawiam __AnDrOmEdA__

PostNapisane: Sob kwi 17, 2004 12:00
przez Kliodna
Witaj.
Po pierwsze i chyba najłatwiejsze to powinnaś porozmawiać z sąsiadami na temat sterylizacji kotki (czy też kotek?). Pozwolić kotce urodzić tylko po to żeby maluchy zaraz zabrać i uśmiercić !?!?! Zgroza :strach:

PostNapisane: Sob kwi 17, 2004 16:17
przez kasia piet
Pojsc do sasiadow, i postarac sie wytlumaczyc, ze robiac zwykla sterylke pozbeda sie klopotu usmiercania (pewnie to dla nich nie klopot :evil: ale trzeba tak im wmowic) . Kotki nie beda rodzic.
A sterylka to klopot krociutki, a pozytywne konsekwencje dlugotrwale.

PostNapisane: Nie kwi 18, 2004 9:01
przez __AnDrOmEdA__
Już próbowałam z nimi rozmawiać ale oni nie widzą sensu w sterylizacji kotek. To że drogo itp. Mają jedną kotkę a jak się nikt nie znajdzie do młodych to zabijają. :cry: Mówią żę to nic nie kosztuje. Ostatni miot udało mi się oddać dla paru o sób i kotki się uchroniły ale kotka znów jest ciężarna. Po podwórku kręci sie z 10 kotów. Kotek się raczej nie widzi. Spróbuję znależć dla nich dom. :?

PostNapisane: Nie kwi 18, 2004 9:35
przez Lilu
Jak zabijają to zgłoś może to policji mi się wydaje że za to do więzienia się idzie :roll:

PostNapisane: Nie kwi 18, 2004 9:39
przez __AnDrOmEdA__
Na razie spróbuję jakiejś delikatniejszej metody... :wink: Jak się urodzą to dam znać ale myślę że ktoś z miasta weżmie. Teraz jest moda na koty! :D

PostNapisane: Nie kwi 18, 2004 9:47
przez Lilu
narazie zostawiamy drastyczne metody na później , :wink: pogadaj z nimi wiesz może się rozpłacz i powiedz że ty dobrze chcesz dla nich :cry:

PostNapisane: Nie kwi 18, 2004 18:52
przez __AnDrOmEdA__
Będzie dobrze....zawsze trzeba mieć nadzieję.... :lol: